Anchy, to tak, zdecydowanie Ci podpasuje :-)) Ja bardzo lubię takie książki/filmy, które przemawiają do mojego pojmowania świata, celują w człowieczeństwo i wzbogacają emocjonalnie. Myślę, że wątek, o którym mówią Tea i Night pomogą, bo Aniu książka na tydzień to nie lada wyzwanie, jesteś niesamowita };-) Będę oczywiście podrzucać tytuły gdy coś [...]
Lexi, ale rozne firmy maja rozne kolory roznych mocy :-P akurat mialam najpierw zeilona a potem mocniejsza granatowa :-) Dzieki Anchy ! :-D a lyzwiarstwo to glownie ogladam.. W sezonie wyjde ledwo co kilka razy ;-) Zmieniony przez - Franii w dniu 2017-09-01 20:20:47
[...] ręce z tyłu, pochylałam się i dotykałam podłogi. Teraz już tylko gdzieś tam wiszą. W każdym razie chce to poprawić. Jak macie jakieś fajne ćwiczenia to będę wdzięczna :-D Bziu pompka w mostku nagrałabym ale na razie żal :-P Jak się poprawi to spróbuję. Póki co u Ev na insta można podziwiać :-) Zmieniony przez - anchy w dniu 2017-09-07 11:59:07
też wielką fanką Anchy jestem, kochałam łyżwiarstwo jako dziecko (czasy Tony Harding jeszcze, później zakochałam się w Michelle Kwan i kibicowałam naszej Anchy właśnie) i z zapartym tchem oglądałam te potrójne lutze, ridbergery,salchofy, podwójne axle... ech,marzenie... ;-)
[...] 4x12 4b. Monster walk 4x 60s 5. Plank z unoszeniem 2x12 Potem jeszcze sporo łyżwiarskich skoków. Staram się zawsze po treningu trochę poskakać żeby czucie wróciło to może na lodzie tez się odważę :-) Szybka i skrótowa wypiska ale już praktycznie jedną nogą w pracy jestem... Miłego dnia! :-) Zmieniony przez - anchy w dniu 2017-10-05 06:43:59
[...] cięzko? :D Ta autokorekta wie co tak naprawdę się dzieje %-) Ostatnio faktycznie wypieków mało. Zawsze były jakieś bułeczki razowe, chlebki i inne różności, a teraz głównie wasa i wafle kukurydziane :-O Trzeba się ogarnąć! Tylko jak? Dziś omlet z powidłami śliwkowymi spadł mi na podłogę... %-) Zmieniony przez - anchy w dniu 2017-10-11 08:45:05
no hej, siema i joł. trochę mnie nie było, bo jakoś tak nie miałam chęci do prowadzeniam dziennika. i tak w zasadzie miałam wrażenie, że nie mam o czym pisać. ale, jest jeden wazny element mojego remontu: mianowicie, okres (@) zaczął mi się regulować, co musze koniecznie śledzić. co prawda nie zrobiło się to samo z siebie, bo stosuję krem z [...]
[...] dziennik. Niesamowite rzeczy się tu dzieją :-D świetna sprawa i fantastycznie dajesz radę. Te przeszkody jak dla mnie mega zaawansowane, szczególnie tam gdzie trzeba się podciągać lub pokonywać ściany :-) Powodzenia w kolejnych wyzwaniach! :-) Zmieniony przez - anchy w dniu 2017-10-15 11:55:54 Zmieniony przez - anchy w dniu 2017-10-15 11:56:54
Kaka zawsze można zajrzeć do dzienników dziewczyn i zobaczyć co robiły w ciąży (Anchy, Spamerka, ja ;-) ). Z tym, że jak napisał wyżej Night to kwestia bardzo indywidualna. Ja akurat nie robiłabym ciężkich ćwiczeń typu HT, martwy ciąg czy przysiad choć sobą osoby które tak ćwiczyły i było ok. Często się mówi, że jak organizm jest przyzwyczajony do [...]
Night, Eve właśnie dzięki takiemu myśleniu się trzymam :-) Skupiam się na tym,że to nie potrwa wiecznie no i będę na swoim :-D Asiorajda to z Ciebie prawdziwa weteranka przeprowadzkowa :-D U mnie można powiedzieć, że jest to inauguracja, bo jeszcze nigdy na taką skalę się nie przenosiłam :-) A ze spraw treningowo-dietetycznych to zaistniała u [...]
no, to dziś rzeczywiście przypada 1 dzien ze 100 nic na razie nie pisałam, bo nie miała serca do dziennika. poza tym, nadal nie radziłam sobie z jedzeniem, więc nie było sensu. naprawdę ciężko jest liczyć kaclorie jak żyjesz u kogoś na garnuszku i to nie Ty decydujesz, co położyć na talerzu...i kiedy ten talerz położyć. tak więc, będę jeść [...]
[...] te czasy :-) Pytalas jak często jem nabial. Codziennie, tylko to jest ilosc max 150-200g. Lubię skyr czy mozzarelle i nie wyobrażam sobie ich nie jeść. Kiedyś rozmawiałam z anchy i doszłyśmy do wniosku, że po latach spędzonych na sfd ladies, gdzie było mnóstwo ograniczeń nabrałysmy złych relacji z jedzeniem. @-) Sporo czasu mi zajęła odbudowa [...]
[...] te czasy :-) Pytalas jak często jem nabial. Codziennie, tylko to jest ilosc max 150-200g. Lubię skyr czy mozzarelle i nie wyobrażam sobie ich nie jeść. Kiedyś rozmawiałam z anchy i doszłyśmy do wniosku, że po latach spędzonych na sfd ladies, gdzie było mnóstwo ograniczeń nabrałysmy złych relacji z jedzeniem. @-) Sporo czasu mi zajęła odbudowa [...]