30.03.2019 DT Wczoraj mogłam - mogłam wszystko, miałam czasu po południu od groma. Ale też spotkałam kolegę lenia... Dzisiaj odrabiałam w związku z powyższym zaległości. Rano pochodzone, potem siłka na szybko i basenik. Na siłce bez telefonu, wiec bez notatek. Nie wiedziałam co robić,zeby biodra nie dobić. Ale moja ulubiona 3 wjechała bezboleśnie: [...]
31.03.2019 DT Rano pochodzone - biodro czułam, ale na pewno mniej niż w sobotę - czyli idzie na dobre. W południe siłka osiedlowa - najpierw wybrać sie nie mogłam, a potem wyjść z niej nie chciałam... A spieszyć sie musiałam, bo miałam wyjście na popołudnie zaplanowane i trzeba było te godzinne korowody w łazience odstawiać (laski wiedzą o co [...]
11.04.2019DT Zgodnie z planem personal - miałam lenia, ale dzielnie poszłam:) I jak zwykle wróciłam w o wiele lepszym humorze. Z nowości były push jerki. Przeszliśmy od OHP, poprzez push press i uczyliśmy się tych jerków. Oprócz tego próby chodzenia na rękach przy ścianie, pompki w staniu na rękach, wiosło sztangą + pompki do ławki, wyciskanie [...]
Nene - nie wiem jak u Was, ale u nas po nocy śnieg leżał na drogach i dopadywał jeszcze taki zbity w kuleczki. Niby od razu topniał, ale widać mój prymitywny mózg uznał, ze za szybko zaczęłam sie zimowego sadła pozbywać... I nie pomaga, ze w ramach nauki włoskiego siedzę w włoskich przepisach na dania z mąki kasztanowej. Zmieniony przez - Paatik w [...]
No Kebul - ale jak? To, ze według ajazego Smith jest do bani, to ja wiem. I jasne, ze nie ma nic wspólnego z przysiadami ze sztangą. Tego nie trzeba mi tłumaczyć.Ale dzisiaj wchodziło tam gdzie miało wchodzić - stad pytanie o wykon. Co poprawić, zeby było akceptowalne? Bo co jakis czas bym jednak na tego Smitha wlazła, a nie chcę ani siebie [...]
Viki, forma tez lipa - przed wakacjami wrzucę się docięta:) I hope.... Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-04-14 16:00:12 Napisałabym cos, ale w tym dziale nie wypada %-) Ty chyba lipy nie widziałaś ;-) Co do Smitha - zawsze mnie uczyli, że to zuo ;-) Brak spięcia i zaangażowania mięśni odpowiedzialnych za stabilizację, narzucony tor ruchu, [...]
Paatik ale z aktywacja to różnie bywa. Trzeba naprawdę skupić się na tym, żeby wstać z pośladków. Do mnie najbardziej przemawiał taki opis - wyobrażasz sobie ze masz monetę między posladkami i sciskasz tak mocno, żeby nie wypadła %-) I dzięki temu wstajesz ;-) Najpierw kilka powtórzeń z cc, a później dokładasz ciężaru i robisz to samo. No i ja [...]
No i ja czuję lepiej pośladki przy szerszym rozstawie stóp. Najlepszy jest dla mnie przysiad "plie" z kettlem lub hantlą, tu co prawda z ciężarem nie da się poszaleć ale pięknie w tyle wchodzi :-D Jeszcze w dziale +35 sugerowałem szerszy rozstaw, ale to jak grochem o ścianę. Nauczona siadać jak w sukience na taborecie, to i tak siada ;-)
18.04.2019 DT Personal był i swoją funkcję spełnił - humor mi się poprawił. Robiliśmy GB - ale z gumą i z jedną nogą, więc dużo innych odczuć. Potem podciąganie na gumie i pompki na poręczach (na szczęście z kolan, ale dramatycznie było), potem absolutna nówka - tureckie wstawanie, w którym byłam blondynką po całości. Tego turka muszę przez święta [...]
Ale jak GB jak was tylko dwójka była? A, i z tą jedną nogą też nie ogarniam ;-D „Personal był i swoją funkcję spełnił - humor mi się poprawił. Robiliśmy GB - ale z gumą i z jedną nogą, więc dużo innych odczuć.” Ufff....a już myślałem że ze mną coś nie tak i tylko ja mam głupie skojarzenia. Dzięki fans%-)
[...] Generalnie wszytsko koło tyłka sie kręci, a nie stopy ani czwórek. Miał jakiegoś piłkarza z takim samym objawem. Mam się przestawić na rower na 3 tygodnie, albo basen ale bez żaby. I to mi się nie podoba, ale postaram się posłuchać. Jutro bedzie więc rumak, kask już odnaleziony... /SFD/2019/4/19/2703effaa0634614ae05dbf758785f2c.jpg [...]
koszykarza rower to górski hardtail a Twój to jakieś combo ;-), ale amorek i opony nie są w miasto tylko w teren, więc ciężko obydwa rowery nazwać miejskimi ;-) nie wiem co to za rozkmina z rowerami, ale ja bym jeździł na tym co Ci się lepiej jeździ ;-) Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2019-04-23 18:06:04
[...] biorę. Jak mnie Night zbanuje, to takie nowe konto założę:) 24.04.2019 AEROBY Tyłek obity. Częściowo nowa trasa - w lesie (zgubiłam się of course), częściowo stara, ale wydłużona. W porównaniu ze świątecznym poniedziałkiem ludziów mniej. Natomiast wysyp fajnych panienek w legginsach na rolkach. Ten gatunek występował w 2 rodzajach: albo [...]
[...] Tak mi podpasowała - i tyłek pięknie czułam i 4ki! Na koniec RDL, próby pilnowania kolan z gumą etc. Też bardzo ładnie wlazło. Po powrocie trzeba jakiś plan wdrożyć - ale tutaj będze jeszcze na wariata. A i kraty może nie ma, ale doopsko w kostiumie czuje się inaczej niż w zeszłym roku - zdecydowanie jest go więcej! [...]
[...] suwnica (dołożone 10kg). Do WL+ mają taki głupi stojak, ze się ciężko leżąc sztangę ściąga. Uprzejmy starszy trener-Grek zaproponował że mi pod Smitha ławeczkę zaciągnie - ale podziękowałam. Jeszcze mi serce ajazego miłe:) W końcu nie licząc rozgrzewkowych i przymiarkowych pod ten stojak - 5x5 na 30kg. MC miało nie być, ale odkryłam krótka [...]
Paatik ale ja tak szczerze :-) Wiem, że biodra się buntują, ale z takimi nogami to można biegać szybko i lekko. Tak z moich obserwacji wynika ;-) Zresztą co tam biegnie, ważne że sylwetka super się prezentuje :-D
Viki, no też mam w planie spróbować. Raz robiłam, ale jakoś nie poczułam tej "palącej" przyjemności, ale fakt ze byłam cała przerażona o co w tej maszynie chodzi. Teraz juz jestem bardziej "zaawansowana":) Jawor - a te co robią - mają fajne tyłki?:) Tylko nie pisz,ze na tyłki nie patrzysz...
15.05.2019 DT Trening pełen wrażeń. Na paliwie rakietowym dobrze szło (Mama robi boskie naleśniki z twarogiem!). Pojechałam na sieciówkę, na której nie byłam 2 miesiące - i tam na środku sali ustawili nowiutki podest do ciągów! I wielkie talerze - 5, 10, 15 i 20kg! Musi być nowe bo nikt nie dźwigał, a ludu pełno! Najpierw pofikałam, potem [...]
Kpisz czy na serio??? Ze mną jest ryzyko ze spróbuje... ale nie mam 2 takich samych gum. Ale to się robi z jedną gumą. Podobne ćwiczenie jest też w leżeniu na plecach.
Dobra, oblookałam yt i tu znalazłam jeszcze większy hardcore... https://www.youtube.com/watch?v=apNjcVwE8qA Ale czy to nie sprowadza się do tego samego co chodzenie z obciażnikami na kostkach? Wariatki na publicznej siłce z siebie robić nie będę, ale pas i cięzsze gumy zakupię, na osiedlowej se porobię:)
Nie dać się czasowi
