Tydzień 0 DT Zapoznanie z nowym treningiem, czyli "Masakra sztangą nie mechaniczną" cz. I trening by Martucca Dzień 3. Myślałam, że się bałam, ale boję to się dopiero teraz:)) "Z PAMIĘTNIKA RÓŻOWEGO HANTELKA" .... Drogi, różowy hantelku.... Nie wiem, co mam napisać..... Wstyd mi i to bardzo, że umieściłam Cię w wielkim tekturowym pudle na [...]
DNT - fajnie, bo nie mam w planach biegania, a węgle dzisiaj przypadają na 160 (gubię się czasem z tym rozkładem). Czuję leciutkie zakwasy po wczorajszym, do tego się wyspałam 8-). Woda też fajnie zeszła od wczoraj. Ogólnie nastawienie i samopoczucie jest na plus. Super micha mi dzisiaj wyszła - najadłam się8-). [...]
Dzięki Kobiety za wszystko. Zawsze, jak dostaję nowy trening od Marty to się czuję, jakby mi skrzydła wyrosły. Mega motywacja jest i mam nadzieję, że zostanie na długo 8-). Dzisiaj sobie pokręciłam rano jakieś 40 min. na rowerku stacjonarnym. A po wczorajszym treningu czuję ogromne zakwasy na łydach (włożyłam buty na obcasie i się uaktywniły), na [...]
TYDZIEŃ II Dzień 4 /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/04bb3993550d4f23811da11084d9eeb2.PNG Przebieg treningu: Rozgrzewka - skakanka, burpees, krążęnia. 1. Pierwsza seria super, reszta ciężko. 2. W miarę ok. 3. Czułam mocne rozciąganie. Ledwo skończona ostatnia seria. 4. Ok. 5. Cholerstwo boli i jednocześnie rozciąga na maksa całą moją górę. Miałam napinać [...]
TYDZIEŃ III Dzień 5 Czuję się, jakby mnie pociąg przejechał. Boli mnie wszystko i ciężko mi wstać z łóżka. Zakwasy na tyłku dają się we znaki od wczoraj, do tego doszła klata %-). Czuję, że żyję, ale ledwo. Dzisiejszy trening chociaż krótki to jednak też ciężko wypadł. Rowerek po w lekkim tempie. W misce mniejsze węgle, ale na razie ok. [...]
Piątek Padnięta, zmęczona, zakatarzona, wkur.... i w ogóle. @ i wszystko jasne. Od całodziennego przebywania na obcasach ledwo doczłapałam do domu, 15 min przerwy i wskoczyłam w buty biegowe. Zrobiłam dzisiaj Core po cardio, bo chciałam zdążyć z bieganiem zanim póki było jasno. Biegło się ciężko, z jakiegoś powodu wstrzymywałam oddech i bardzo się [...]
Sobota Fajnie mi się dzisiaj ćwiczyło, jedynie nie wiem co z tym moim bieganiem. Mam coraz mniej siły podczas biegu. Zakwasy na klacie dalej douczają. No i chce mi się kaszanki swojskiej. %-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/2ca38b9ceb784262a02f6cd92ac53e0c.PNG
Tydzień 0 Dzień 3 Laski - normalnie - wbijasz do miseczki, kubeczka, szklanki surowe jajo i zalewasz wrzątkiem powoli jednocześnie energicznie mieszając, dodajesz płatki owsiane, len i wheya oraz można rozgniecionego banana, twaróg, owoce itp. Rano trening zrobiony o 5:00 żeby się przed wyjazdem wyrobić. Dzisiaj zdecydowanie czuję zakwasy w [...]
Tydzień 1 Dzisiaj zakwasy jeszcze bardziej odczuwalne. Przy rozgrzewce było ciężko i ślamazarnie. Trening C 1. Hip Thrust 35kg 30kg 2. Wiosło hantlą. 10kg 9kg 3. Goblet Squat. 16kg 16kg 4. Wycskanie na skosie. 10kg 9kg 5. Wznosy z opadu. cc cc +wytrzymka. Ad. 1 Mamoooooooo, ciężko. Nie tylko samo ćwiczenie, ale bez asekuranta wydostać [...]
[...] ale chyba już lepiej toleruje moje ciało te ćwiczenia i daje radę. Cieszyłam się po treningu,jak dziecko na cukierka. Cieszę się, że ten męczący tydzień się już kończy. Zakwasy, a właściwie taki specyficzny ból nóg trzyma cały tydzień. Ulgę przynosi rozciąganie. No i sen- niesamowicie jestem zmęczona, ale jutro po pracy nie muszę robić [...]
Tydzień 5 Po powrocie po b. cieżkiej nocy w pracy byłam w stanie zrobić tylko core. Po tym padłam dosłownie na twarz razem z makijażem i ciuchach sportowych. Areo odrobię wieczorem, może przestanie padać to pobiegam, a jak nie to rowerek. Coraz gorzej znoszę te nocki w pracy, chodzę po ścianach i jestem nieprzytomna.Muszę się przeorganizować, bo [...]
Tydzień 2 Rano cardio. Nie mogłam spać w nocy mimo zmęczenia. Co chwilę się bdziłam. W końcu wcześnie rano wybrałam się na bieg. Biegałam przez 50 min. Nogi ciężkie, czułam, że im dowaliłam ostatnio. Tak w połowie biegu mięso zaczęło mi się odrywać od kości (tzn. taki ból wystąpił). Prawie się popłakałam. I wierzcie mi to nie były zakwasy. Nie [...]
Tydzień 4 Ostatni dzień orzed rozpoczęciem odwadniania. Rano po pracy cardio - 30 min bieg. Źle sobie rozplanowałam jedzenie wczoraj. Wróciłam tak głodna, żę przy biegu myślałam tylko o śniadaniu. Po wczorajszym plyo mam zakwasy na pośladach i udach, a myślałam, żę się na to uodporniłam. Zmęczona i spuchnięta. Na śniadanie placuszek owsiany z [...]
W oczekiwaniu na trening od Marty zapodaje sobie jeden z wcześniej robionych już treningów. Tydzień 1 Dzień 1 4 obwody 1. Wykroki chodzone x40 cc/cc/cc/cc 2. Przysiady z wyskokiem x15 cc/cc/cc/cc 3. Thrusters x15 15/15/15/15 4. Przysiad sumo z hantlą x30 12/12/12/12 5. Swing x30 12/12/12/12 6. Skakanka 3min - 7. MC Snatch Grip x20 30/30/30/30 8. [...]
Witam, Swoją przygodę z siłownią zacząłem bodajże w 2009 r. podczas gdy na wakacjach z kolegami w Egipcie rosyjskie dziewczyny zaczęły nas zaczepiać śmiejąc się, że fajne z nas chłopaki, tylko co to za facet jak nie ma mięśni? Po czym szły do swoich całkiem dobrze zbudowanych Rosjan, a nam nie pozostało nic innego jak delektować się chłodnymi [...]
Po prostu na tym polega ten trening aby był krótki a intensywny, jeśli czujesz że możesz zrobić większą ilość serii to myśle że ciężar był za mały Pomijając aspekty kulturystyczne (katabolizm) nie robiłbym częściej bo mam po tabacie zawsze ostre zakwasy, wiadomo że te 24-48h mięśnie potrzebują na regeneracje i możesz sie przetrenować jeśli nie [...]
Mój trening brzucha - w tym momencie jest tylko i wyłącznie podtrzymujący. Nie potrzebuję, żeby te mięśnie były większe - szczególnie nie zależy mi na skośnych, bo i tak mam szeroką talię. Baza u mnie to wznosy tułowia na ławeczce - i tylko mięśnie proste. Technika różna - od pełnej pracy koncentryczno-ekscentrycznej do właściwie spięcia [...]
Schemat jest jeden na razie czyli masuje. Docięcie jakieś większe mnie nie interesuje redukcja tylko wtedy jak już nie będzie szło w mięso tylko w fat. Wzrost 175. Ja nie uważam żeby to były jakieś mega dawki 600 DD 1200 podstawowego środka wiadomo jakiego to nie uważam żeby było jakoś dużo. Nie jakiś oszałamiający ale progres zdecydowanie jest i [...]