Wlasciwie nie ma zadnej tajemnicy ;) Wczoraj mialem ciezki trening plywacki w Poznaniu, ciezki, bo z doskonalymi plywakami, walczylem jak o zycie by nadazac - ale to byla piekna zabawa. Ogolnie zas Poznan byl pierwszym etapem podrozy do domu, bo wieczorem mielismy z zona przyjemnosc wziac udzial w uroczystej gali ENEA TRITOUR na zakonczenie [...]
Trenuje ile moge, i sami musicie obiektywnie przyznac, ze w kwestii odpoczynku robie postepy. Jak czuje sie zmeczony, niemal bez zalu odpuszczam jednostki. A ze jestem zbyt ambitny, to przeciez wada, ale nie grzech.. chcialbym wiecej niz moge, ale zdrowo, bez parcia za wszelka cene.. Dzis tylko poplywalem, poniewaz w wodzie achilles nie boli a [...]
Miałem jeździć rowerem, ale zaspałem. Drzemka kompensująca braki nocne przeciągnęła mi się o 2 h. Może uda mi się nadrobić koło północy, ale nie wiem. Rano trening pływacki, więc znowu konflikt interesów. Lipny dzień jakiś dzisiaj.
Dzisiaj trening pływacki - na prędkość nie patrzcie, całość to technika. Niby prosta sprawa, ale pamiętać trudno: a) jak sylwetka jest wyciągnięta do przodu oraz b) zagarniająca ręka jest w pierwszej fazie ruchu zablokowana w łokciu oraz c) drugą rękę przenosimy z wysokim łokciem to siłą rzeczy punkt ciężkości ustawia się tak, że ani dupa, ani [...]
Dzisiaj trening pływacki - na prędkość nie patrzcie, całość to technika. Niby prosta sprawa, ale pamiętać trudno: a) jak sylwetka jest wyciągnięta do przodu oraz b) zagarniająca ręka jest w pierwszej fazie ruchu zablokowana w łokciu oraz c) drugą rękę przenosimy z wysokim łokciem to siłą rzeczy punkt ciężkości ustawia się tak, że ani dupa, ani [...]
mm no to ja mam pytanie nie wiem czy juz bylo ale czy jako cwiczenia aerobowe moge stosowac aerobiczna 6 Weidera i do tego trening plywacki 3 dni w tygodniu po 60 min czyli okolo 1600m redukcyjno-wytrzymalosciowy a diete mam wlasnie taka jak mowisz duzo bialka malo weglowodanow i 6 posilkow najprosciej mowiac to otzrymam zadane efekty czy cos wg [...]
Dzięki, Kalik, ciekawy tekst. Sprawy się trochę normują, ale przez to całe zamieszanie w tym tygodniu tylko 5 treningów - bieg, który już wkleiłem, 2 x trening pływacki, 1 x siłownia i dzisiejsze dłuższe wybieganie po lesie. Biega się mega cieżko - dużo lodu, pod lodem dziury, w które można wpaść i skręcić nogę, ślisko... ale pięknie. Co do [...]
Wstałem przed piątą, żeby zrobić trzeci trening pływacki w ciągu dwóch dni. Diagnoza - świr ;) Bo ja wiem.. czekam na otwarcie bramek na plywalni i nie jestem sam :)
Wstałem przed piątą, żeby zrobić trzeci trening pływacki w ciągu dwóch dni. Diagnoza - świr ;) Bo ja wiem.. czekam na otwarcie bramek na plywalni i nie jestem sam :) Dostaniecie sąsiednie izolatki w Tworkach. :-D
W końcu po przerwie przełamałem się i poszedłem na trening pływacki z teamem. Tragedii wielkiej nie ma, postanowiłem wsiąść na rower w marcu, trochę popływać i zrobić jakieś 1/2 IM w tym roku jeszcze. Do tego wyzwania szybkościowe biegowe dzięki Wam i coś się zaczyna dziać.
Coś mi się stres z ostatnich tygodni kumuluje w głowie. Nie wiem, czy iść zrobić trening pływacki, czy odpocząć. Zaczynam biadolić, a to niedobrze. Aj.
Mam znajomego konowała sportowego, dobry lekarz właśnie od kręgosłupa, w poniedziałek będę się widział z nim - mam nadzieję, że trening pływacki już będę mógł zrobić po wizycie u niego. Co do ćwiczeń na siłowni - pewnie zrobię tydzień przerwy ( wykorzystam na bieganie:). Dzięki!
Trening pływacki odbyty zgodnie z planem dzisiaj, pływanie z taśmą na nogach mnie wykończy kiedyś. Mentalnie. Z drugiej strony, bezlitośnie ujawnia wszystkie wady techniki. /SFD/Images/2016/4/1/2f2defa0714449a99425387440fdb472.png
Po raz pierwszy zaspałem na trening pływacki z teamem ;) Ilość pracy i mało snu robią swoje. Wpadłem na basen w przerwie w pracy, króciutko popływałem. /SFD/Images/2016/4/26/357edea0002d42298358cbd8338a3493.png
Wstałem przed piątą, żeby zrobić trzeci trening pływacki w ciągu dwóch dni. Diagnoza - świr ;) Bo ja wiem.. czekam na otwarcie bramek na plywalni i nie jestem sam :) };-)
Kurcze, zazdroszczę Ci tych poranków. Ja wstaję codziennie o 5 i chwilę po wstaniu zaczynam pracę. Wyjątkiem środa - ale upchałem tam trening pływacki z trenejro. Jak masz możliwość - wrzucaj proszę jakieś fotki świata o świcie - zawsze to miło popatrzeć:)
Kurcze, zazdroszczę Ci tych poranków. Ja wstaję codziennie o 5 i chwilę po wstaniu zaczynam pracę. Wyjątkiem środa - ale upchałem tam trening pływacki z trenejro. Jak masz możliwość - wrzucaj proszę jakieś fotki świata o świcie - zawsze to miło popatrzeć:) Jak zaczyna świtać, to już jestem prawie przy domu ;-) a szkoda Dzisiaj rano core, parę [...]