27.03 Nie wiem czy to przez tą zmianę czasu czy co ale spałem dziś prawie do 12 %-) Wstałem wypiłem kawę i zaraz leciałem na trening. W związku z dzisiejszym dniem bociana %-) dół zrobiony jak należy ;-) Po treningu rolowanie, i rozciąganie i byłem zmasakrowany. Jutro wyjątkowo DNT ale w środę pójdę za to. Trochę mniej zjadłem, ale pełny po [...]
14-21.08 Posłuchałem swojego organizmu i zrobiłem jednak tydzień diet breaka, jednak na wyjeździe miałem dość spory deficyt, regeneracja tam była słaba więc tydzień wyższych kcal szkody mi nie zrobił. I uznałem skoro mało czasu do "deadline" to trzeba działać z grubej rury, czyli to co w tamtym roku zrobiło w ciągu miesiąca ogromną robotę, wiadomo [...]
Kolejny tydzień za mną i kolejne 0,5 kg w dół. Na wadze 71,5 kg. Samopoczucie spoko, też te treningi nie były jakieś mocne, ale powoli się wdrażam do treningu. Sporo ruchu, aktywny weekend bo 2 mecze sędziowałem, na rolkach dwa razy w tym tygodniu, pojechaliśmy do siostry w góry, więc też trochę pochodziliśmy wczoraj. Ułożyłem sobie trening więc [...]
30.10 Fajnie jest wrócić do robienia wypisek :-D Powrót do Krakowa po małym wypadzie, no ale i tak będzie trzeba się zbierać na objazdy po grobach. Pierwszy trening nie improwizowany od momentu powrotu. Fajnie wszedł, ciężary delikatne, ale dały popalić. Wieczorem przy serialu wpadło jeszcze rozciąganie i mobility. Dużo swojszczyzny bo jak [...]
1-5.11 Święta wiadomo jak zleciały, objazdy, itd. Waga taka sama jak tydzień temu, jeszcze zostały 1-2 tyg do końca redu i tyle. Docięty nie jestem, nie miałem takiego zamiaru w tym roku :-) Może za rok, jak masa pomyślnie przebiegnie ;-) Treningi ciężkie, podobają mi się. Dalej codziennie morduje mobility i rozciąganie, ale widzę, że troszkę ten [...]
9-10.11 Weekend na spokojnie, w sobotę rano sędziowanie, wieczorkiem byłem na meczu superligi w Tarnowie, a później wyskoczyliśmy ze znajomymi na miasto. W niedzielę pojechałem do narzeczonej, tam pół dnia na budowie i dziś wróciliśmy. Standardowo było rozciąganie i mobility, ale nie tak intensywnie jak na co dzień. Waga stoi, ale widzę że [...]
13.11 Jak co środa zajęcia rano z psychologii i choreoterapii, potem trening. Trening miazga, w sensie mnie zmiażdżył :-D Ale przynajmniej czuję to co chcę czuć :-) Popołudniu załatwienia na mieście i przed snem standardowo mobility i rozciąganie. Trening 4.11 Lower #2 1. Przysiady z gumą oporową 3x12-15 2. Martwy ciąg jednonóż 3x15-20 3. Hip [...]
14.11 Luźny dzień, pospałem ładnie. Śniadanko a potem na trening. Fajnie wszystko, jest zapas to można zwiększać ciężar powoli. Czucie też na dobrym poziomie. Po treningu szybki obiad, a potem zajęcia z gimnastyki. Było świetnie, fajnie że nawet ten raz na 2 tygodnie mamy takie zajęcia. Wieczorkiem już pełny chill bo pizza, serial i rozciąganie [...]
Generalnie do to dupy. Byłam w pn u fizjo, twierdzi że ręce to od szyi i siedzącego trybu życia... tylko nic więcej mi w sumie nie powiedziała, ani jak sobie z tym radzić ani nic, nie jestem do końca zadowolona. Kazała jedynie przyjść jak będą jakieś zaburzenia czucia itp, bo wtedy trzeba od razu działać. Kolano sprawdziła, wykonała kilka testów, [...]
Piątek: 1. Jajecznica, masło, chleb z kaszy 2. Udko z kaczki, kluski ryżowo-kukurdziane, kawałek piernika byliśmy u teściów na obiedzie i teściu zrobił specjalnie dla mnie klusi bez glutenu i piernik bezglutenowy! pierwszy raz w życiu oczywiście robił takie coś i wyszło mu bardzo dobrze, byłam w szoku i bardzo miło zaskoczona 3. Stek z polędwicy, [...]
W weekend miał być trening, ale uszkodziłam coś w plecach i wolałam odpuścić. Sobota: 1. Pancakes gryczano-ryżowe z polewą z wheya 2. Rosół, mięso z rosołu 3. Ciasto z mąki kukurydzianej 4. Karp, frytki z ziemniaków spacer 4km Niedziela: 1.Jajecznica, masło, keto bułka 2. Udko z kaczki, ziemniaki, ogórki 3. ciasto z mąki kukurydzianej 4. Karp, [...]