Witam mam pewien problem z redukcją. Na początku ważyłem 107kg (101,9 obecnie) przy 194cm. Z tego co sam sobie wyliczałem to ilość kcal wyszła mi ok 3000 aby utrzymać mase ale gdy tyle jadłem to była po prostu tragedia...
W marcu przyjechali do mnie do szkoły ludzie z AWF i zrobili profesjonalne pomiary i wyszło mi ok 2500kcal aby utrzymać mase, wtedy uciąłem kcal o 100 i zacząłem redukcje bez biegania tylko sama dieta na minusie i schudłem z 107 do 103 w 6 tygodni następnie planowałem włączyć aeroby ale pewien użytkownik doradził mi ze nie zrzucę tłuszczu z tak mala ilością kcal, więc zwiększyłem do o 200kcal i miałem 2600 no i oczywiście aeroby tez były i w siódmy tydzień schudłem z 103 do 101,5 i zmalał mi obwód w pasie o 1cm !!!! więc byłem mega zadowolony ale w następny tydzień (ósmy) waga wskazywała juz 102,6 i przybyło mi 0,5cm w brzuchu, ale kontynuowałem to dalej i w 9 tydzień przytyłem do 103, przy czym diety wgl nie zmieniałem a aerobów dodawałem cały czas. Więc wtedy powiedziałem dość i powróciłem do starej ilosci kcal która obecnie wynosi ok 2300 i w dziesiąty tydzień straciłem z 103 do 101,9kg i teraz jestem w trakcie 11.
Moje pytanie jest tez o aeroby i ich małą ilosc bo nie wiem czy to moze być powodem tego ze przy większej ilosci kcal nie spada mi tłuszcz. Stosuje ten plan http://treningbiegacza.pl/training-plans/plan-treningowy-od-zera-do-60-minut-ciaglego-biegu-10-najczestszych-pytan-zadawanych-przez-poczatkujacego-biegacza
i obecnie jestem w etapie 5 więc nie jest to za duzo czasu biegu, ale robię tak krótkie dlatego ze mam strasznie słabą kondycje.
Czy macie dla mnie jakieś porady???? Co robie źle czy cos??? Czy mam stosować nadal moją diete na poziomie 2300kcal i zwiększać co tydzien aeroby i jakoś to pójdzie???
Jeśli macie jakiś pomysł to napiszcie bo mi juz ich brakuje
P.S. Dodam jeszcze ze od zawsze mam problem z tłuszczem, zawsze go było duzo... I gdy tylko będę jadł chociaż przez jeden tydzień wyżej niz 2500kcal to przytyje... To zaobserwowałem w moim ciele...
Zmieniony przez - Celtic w dniu 2014-05-14 00:21:53
W marcu przyjechali do mnie do szkoły ludzie z AWF i zrobili profesjonalne pomiary i wyszło mi ok 2500kcal aby utrzymać mase, wtedy uciąłem kcal o 100 i zacząłem redukcje bez biegania tylko sama dieta na minusie i schudłem z 107 do 103 w 6 tygodni następnie planowałem włączyć aeroby ale pewien użytkownik doradził mi ze nie zrzucę tłuszczu z tak mala ilością kcal, więc zwiększyłem do o 200kcal i miałem 2600 no i oczywiście aeroby tez były i w siódmy tydzień schudłem z 103 do 101,5 i zmalał mi obwód w pasie o 1cm !!!! więc byłem mega zadowolony ale w następny tydzień (ósmy) waga wskazywała juz 102,6 i przybyło mi 0,5cm w brzuchu, ale kontynuowałem to dalej i w 9 tydzień przytyłem do 103, przy czym diety wgl nie zmieniałem a aerobów dodawałem cały czas. Więc wtedy powiedziałem dość i powróciłem do starej ilosci kcal która obecnie wynosi ok 2300 i w dziesiąty tydzień straciłem z 103 do 101,9kg i teraz jestem w trakcie 11.
Moje pytanie jest tez o aeroby i ich małą ilosc bo nie wiem czy to moze być powodem tego ze przy większej ilosci kcal nie spada mi tłuszcz. Stosuje ten plan http://treningbiegacza.pl/training-plans/plan-treningowy-od-zera-do-60-minut-ciaglego-biegu-10-najczestszych-pytan-zadawanych-przez-poczatkujacego-biegacza
i obecnie jestem w etapie 5 więc nie jest to za duzo czasu biegu, ale robię tak krótkie dlatego ze mam strasznie słabą kondycje.
Czy macie dla mnie jakieś porady???? Co robie źle czy cos??? Czy mam stosować nadal moją diete na poziomie 2300kcal i zwiększać co tydzien aeroby i jakoś to pójdzie???
Jeśli macie jakiś pomysł to napiszcie bo mi juz ich brakuje
P.S. Dodam jeszcze ze od zawsze mam problem z tłuszczem, zawsze go było duzo... I gdy tylko będę jadł chociaż przez jeden tydzień wyżej niz 2500kcal to przytyje... To zaobserwowałem w moim ciele...
Zmieniony przez - Celtic w dniu 2014-05-14 00:21:53