Ostatnio zrobiłem barki w czwartek, jak to normalnie, nie za duzo serii (12), ale takie mam zakwasy ze szok, wczoraj (niedziela) chciałem robić klatkę, wcale nie dało się, ciagle czułem barki, nie mialem tez siły przez te zakwasy ...
co robić żeby nie było takich zakwasów? Zaraz po treningu jem banany, a w domu ryż z mięsem, nie biorę zadnych odzywek, a te zakwasy to naprawdę problem ...
np robię w piątek nogi, a we wtorek przy MC dalej mam zakwasy,
robię barki, zwykle mam z 1 dzien a ostatnio mam juz kilka dni
we wtorek robilem plecy, do wczoraj jeszcze czułem
i może ktoś jeszcze powie, jak to jest, pompę jako taką mam, zakwasy kilka dni, żywię się nie najgorzej a tak cienko z przyrostami, od czego to zalezy???
co tu zrobić?:P, regeneracja jako tako z 8h na dobę śpię
Zmieniony przez - REFLUXXX w dniu 2009-04-20 15:19:24
co robić żeby nie było takich zakwasów? Zaraz po treningu jem banany, a w domu ryż z mięsem, nie biorę zadnych odzywek, a te zakwasy to naprawdę problem ...
np robię w piątek nogi, a we wtorek przy MC dalej mam zakwasy,
robię barki, zwykle mam z 1 dzien a ostatnio mam juz kilka dni
we wtorek robilem plecy, do wczoraj jeszcze czułem
i może ktoś jeszcze powie, jak to jest, pompę jako taką mam, zakwasy kilka dni, żywię się nie najgorzej a tak cienko z przyrostami, od czego to zalezy???
co tu zrobić?:P, regeneracja jako tako z 8h na dobę śpię
Zmieniony przez - REFLUXXX w dniu 2009-04-20 15:19:24
Moja poezja: http://www.sfd.pl/Tomik_poezjii_kulturystycznej_refluxxxa__-t372603.html
Nie samym chlebem żyje człowiek, ale i kurczakiem, który cenne białko zawiera !