Jestem na diecie redukcyjnej od prawie 3 miesiace. Moje zapotrzebowanie to ok 3000 kcal. Pierwsze 2 miesiace bylo ok. 200wegli, 165g tluszczy, i 220g bialka. Teraz jest to ok. 280g bialka, 120g tluszczy oraz 160wegli.
Dodam ze cwicze 3x silowania, 4x areoby na tydzien a mam 25 lat i mialem 105kg teraz jest to 96kg. I teraz...
W dni kiedy mam silownie moje ladowania weglami sa w pierwszym posilku pozniej 3cim i ostatnie po trening. W dni areobow rowniez jest podobnie tylko ze po treningu nie jem juz wegli. Rowniez po samym treningu nie przyjmuje wegli lecz sama odzywke bialkowa. Zastanawia mnie czy takim system jest ze tak powiem dopuszczalny, czy nie szkodze sobie ?? Raz na tydzien w dzien silowni podwajam wegle. Ogolnie w dni kiedy mam silownie jest ich normalnie 160g a w dni areobow ok 120g.
Co Wy na to ?
Dodam ze cwicze 3x silowania, 4x areoby na tydzien a mam 25 lat i mialem 105kg teraz jest to 96kg. I teraz...
W dni kiedy mam silownie moje ladowania weglami sa w pierwszym posilku pozniej 3cim i ostatnie po trening. W dni areobow rowniez jest podobnie tylko ze po treningu nie jem juz wegli. Rowniez po samym treningu nie przyjmuje wegli lecz sama odzywke bialkowa. Zastanawia mnie czy takim system jest ze tak powiem dopuszczalny, czy nie szkodze sobie ?? Raz na tydzien w dzien silowni podwajam wegle. Ogolnie w dni kiedy mam silownie jest ich normalnie 160g a w dni areobow ok 120g.
Co Wy na to ?