Szacuny
308
Napisanych postów
2583
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34961
Tylko Cain? Sorry winetu, ale jeszcze jest JDS, ktroy moim zdaniem juz niedlugo bedzie dzierzyl pas ufc :P Cain w walce z Lesnarem pokazął ze nie ma cudownej gardy i sie odsłania a to wrozy ciezkie KO ze strony juniora
Big Foot bardzo zskoczyl w tej walce kazda plazczyzna. Nie wiem czy do Ciebie dociera czlowieku, ale ten typa w stojce tłukł Fedora! Do tego mega mocny g'n'p i swietny ground game.
JDS to znany jest nam z dobrego boksu, ale jego parter jest zagadka. Jak sie okaze slaby - to zarowno Cain jak i Big Foot zgwałcą go na glebie.
Poza tym jakos nei widze JDSa z Overeemem, ktory stojke (czyli glowna bron Juniora) ma o wiele lepsza
Cain by namieszal w turnieju SF, JDS nie.
Zmieniony przez - annihilus w dniu 2011-02-13 13:51:24
Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo
Szacuny
520
Napisanych postów
11292
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
77262
No to bylaby piękna walka, mysle ze Ali moglby wygrać jakieś kolano i tko, ale nie mówie, ze byłbym w 100% pewny jego zwycięstwa, wiele osob nie docenia jeszcze jds jak zleje lesnara to sie zmieni ;)
Szacuny
520
Napisanych postów
11292
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
77262
Chciałbym zobaczyc jak Cain by zareagowal na taki huraganowy atak JDS jaki zafundowal np. Stefanowi Strru, imo Cain latwo by nie obalił JDS mam taki wrazenie.
ostanie 4 walki Caina to - Kongo który prawie zafundował mu KO, Ben, który przegrał dosc kontrowersyjnie, Nogueira, ktory praktycznie nie atakował i czekał az go posle na deski i Lesnar, ktry wystraszyl sie pierwszej wymiany. Jak Cain obroni pas przed JDS to odszczekam to :)
Tymczasem JDS - prawie same ko/tko + 3 rundy na przetarcie szlakow w pelnowymiarowym pojedynku z grubasem o gardzie z betonu
Zmieniony przez - Strecho w dniu 2011-02-13 14:04:43
Szacuny
308
Napisanych postów
2583
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34961
Nie wiem co wszyscy się tak boją tego Werdum Bigfoot...
Jeśli do tego dojdzie, to znaczy, że Werdum poddał Syna jakoś efektownie, a wtedy będę bardzo ciekawy przebiegu.
Turniej bez Fedora jest jak dla mnie ok, bo po 1. Big Foot swietnie sie zaprezentowal, po 2. Fedor wkvrwial mnie ostatnio swoim miganiem sie od walk czy pyerdoleniem o testach dla Aliego.
Ale turniej bez Aliego - to bylo by jak seks bez wytrysku, jak i bez kropki nad i, jak niebo bez Słońca.
On musi rozjechac wszystkich w tym turnieju, potem przejsc do UFC i stoczyc wyrownany pojedynek z Velaquezem, ktorego zwyciezca stoczy kolejny piękny i wyrownany pojedynek ze skoksowanym Jonem Jonesem, ktory po objecia pasa LHW przejdize do HW i wszystkich zamiecie
Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo