Żałosne.
Zwłaszcza, gdy domaga się tego typ, który w wywiadzie kiedyś palnął, że sam sobie robi zastrzyki, hehehe. I którego główny sparingpartner - Sidelnikov - wpadł na testach.
Pewnie zazdroszczą Overeemowi, że się nie zatłuszcza na cyklach, w przeciwieństwie do nich
Świńskie zagrywki rodem z bokserskiego światka. Niedługo Fedor i jego menago zaczną wymyślać bajeczki jak Mayweather zesrany przed Pacquiao.
"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer