Najważniejsze i tak jest wnętrze %-) spam vol.3

no to u mnie jednak reguła jest, egzamin zawsze gorszy

przetrwac następny tydzień - to jest mega misja...

u mnie tez a jutro i pojutrze to chyba od 'książek' nie odejdę

ja mam do przeczytania 9 książek obowiązkowo, bo inaczej do trzech egzaminów w ogóle nie podejdę, wpierw zaliczenie lektury obowiązkowej a potem egzamin - zapowiada się piękny weekend, wątpię żebym przeczytał chociaż połowę tych książek, streszczenia mode on

hehehe , nie zazdroszczę Ci !
może zmieńmy temat na jakiś bardziej optymistyczny bo już powaznie mnie w****ia wszechobecny temat sesji... ! każdy tylko o sesji gada nie wiem po co ...fejsbuk tonie od dziwnych grup typu 'po sesji się na***ie ' ' roz*******ic sesje' 'panda 3' ... czy to jest tak fajny temat żeby każdy na profilu u siebie pisał ile zostało mu egzaminów, jak dużo się uczył, jak dużo nie spał. studia = sesja . proste. u mnie tyle w temacie... oczywiście to nie zmienia faktu , że za******* jest i też go mam hehehe

ciężko zmienic temat, jak wszyscy tkwimy w tym samym bagnie

to że się napie*dolę po sesji nie podlega dyskusji, nie muszę o tym pisac

klaudia ale w Tobie agresji hahhaha

strach się bac, mam nadzieję że Ci to minie po sesji

zostal mi ostatni egzamin, jesli zdalam dwa z dzisiejszego tygodnia, OBYM zdala, bo sie rozchorowalam teraz i nie ogarne w innym wypadku
a jak u was;>

3/6 i jeszcze półtorej tygodnia walki...

dasz rade, w koncu to nie Twoja pierwsza sesja ;)
dla mnie to nowe przezycie ;P