(L)marika / do sukcesu nie ma windy, tylko schody

thx morales

Obliques - a więc dziś po raz drugi zaliczyłam siłownię. Była znowu ta instruktorka - Dorota Szczepanik - może o niej słyszeliście, mistrzyni w sportach siłowych, czytałam o niej. A poza tym super babka, taka niekonwencjonalna i z jajem.

Znowu mi pomagała, więc nie powtórzę dokładnie co i jak, ale mniej więcej to co ty mi rozpisałaś - nogi, plecy, biceps, ticeps. W drugiej serii dawałam sobie po dwa lub trzy krążki obciążenia.

A tak poza tym to wrażenia z siłowni fajne , tylko niestety popołudniami podobno mocny tłum (te dwa razy byłam rano, ale też wcale nie pusto). Prawie tego nie pojmuję, mieszkam w dużym mieście- krakowie, siłownia prawie na każdej ulicy, a i tak tłoczno wszędzie

Z tej co wybrałam jestem zadowolona, kulturka, jest też dużo dziewczyn, ale na aero, chociaż dziś na maszynach ćwiczyła babka koło sześćdziesiątki ... i zgrabna.

obliques - cierpię na chroniczny brak czasu, więc na razie nie piszę co jem, ale kieruje się twoimi wskazówkami, wyrzuciłam słodkie a więcej białkowych. Może w przyszłym tygodniu to pozliczam.

pozdro

Zmieniony przez - marika66 w dniu 2011-01-26 18:00:17

obliques - mam pytanie , zadałaś mi dwie serie ĆWICZEŃ, czy to oznacza, że wszystkie ćwiczenia robię po kolei w pierwszej serii, a potem w drugiej serii znowu od pierwszego ? (to się nazywa trening obwodowy, czy tak ?)

dziś byłam po raz trzec ina siłowni, sama , więc spokojniej rozejrzałam się po wyposażeniu i znalazłam maszynę do uginania nóg do tyłu

nie zrobiłam z treningu A łydek na suwnicy, bo na tej siłowni nie ma suwnicy pod kątem, tylko taka
http://www.K**.pl/odpychanie-nog-na-suwnicy-siedzac-lub-lezac-34169.html

nie wyciskałam też nigdy sztangi na ławce poziomej, bo zawsze to okupują faceci , poza tym nie wiem jak ciężką sztangę miałabym wziąć na początek.
czy można to zastąpić ćwiczeniem na takiej maszynie, przy prawie leżącym ustawieniu ławki- tak robiłam, ale co ty na to ?
http://www.K**.pl/rozpietki-na-maszynie-siedzac-butterfly-34120.html

dziś bardziej zwracałam uwagę na ciężary i widzę, że na nogi mogę dawać większe ( 4-5 krążków , a na klatkę piersiową (te rozpiętki) mniejsze
na drugi dzień po siłowni też czuję górę a nóg i pupy w ogóle

i jeszcze jedna różnica, dotychczas uginałam ramiona na modlitewniku nie ze sztangą łamaną tylko ze sztangielkami (2 i 3kg), a dziś znalazłam maszynę do tego - fajną, to chyba mogę zastąpić ?

skoro dziś cię zasypuję pytaniami - to jeszcze odnośnie jedzenia ? czy nie mogę absolutnie nic słodkiegi, np. prince polo, trochę mnie nosi za tym i czy żadnej panierki, smażenia, widzę, że tu wszystkie dziewczyny jedzą na okrągło pierś z kurczaka z brązowym ryżem i warzywami i mnóstwo jajek.
Jajek akurat niezbyt lubię, czy wystarczy jak zjem 2 co drugi dzień a zamiast jogurty i ser biały ? i czy mogę ser żółty - bo lubię

DZIĘKI

Zmieniony przez - marika66 w dniu 2011-01-28 20:43:09

Marika to nie obowdy, masz klasyczny trening wiec kazde cwiczenie robisz wszytskie serie do konca i dopiero astepny trening

lydki jak chcesz
maszyna nie zastąpi wolnej sztangi, moze możesz sztangielki wyciskać???

generalnie nie zastępuj wolnych ciężarów maszynami, maszyny izolują, owszem sa bezpieczniejsze bo nie trzeba sie martwic technika, ale praca jaka wykonujesz jest nieporównywalnie mniejsza.
Czym więcej mięśni pracuje tym lepiej dla ciebie

Marika słodycze to narkotyk, oczywiscie prince polo nie zabije ale generalnie lepiej nie jesc takich rzeczy i od strony zdrowia i sylwetki. Kazdy skok insuliny działa na twoja niekorzyść.
A zjedzenie słodkiego opóźnia proces odzwyczajania sie od słodyczy, w każdym razie zrobisz jak zechcesz, nie zmuszę cie, ale myślę ze latwiej trzymac sie sztywnych zasad niz popuszczać bo to działa jak domino.
Co do panierki.. zalezy jak kontrolujesz kalorie z panierka ciężko, kurczak z ryzem nie jest jedyna opcja diety IMO jest wiele lepszych i sadze ze na pewno możesz sobie lepiej urozmaicać dietę

Sery zółte sa ok i jogurt i twaróg tylko zależy w jakim miejscu diety jesteś?

z dietą to na razie na oko, po prostu dołożyłam nabiał i nie jadam słodkiego ani ziemniaków

dokładnie to poukładam i pozliczam w następnym tygodniu, będę miała więcej czasu

Cze obliques i dziewczyny!

układam dietę, postanoiwiłam zrobić sobie kilka schematów i z nich korzystać

na razie nie mam wprawy, wcale nie tak prosto, widzę, zmieścić się w tych wszystkich zaleceniach i dlatego proszę o ocenę 1-ej rozpiski

mam takie wątpliwości;

- czy jeść galaretkę- robię to ze względu na żelatynę - na włosy i paznokcie, lepsza byłaby mięsna, ale z tym trochę roboty a ja mam mało czasu i nie kocham gotowania niestety

- czy warzywa - mrożonki hortex są ok ?
j.w. nie chcę mi się za bardzo samej robić z jarzynami

- czy białka nie za dużo ? ale skoro chcę zbudować pupę, to może ok

- wyszło dużo wegli, ale to z tych warzyw hortex

poza tym widzę, że przedtem chyba mniej treściwie jadłam , oszukiwałam głód słodkim
ale teraz za to chyba troszkę przybieram, na pewno trochę w brzuchu
czy tak może być ?

chciałabym mieć większą pupę, ale nie być za to grubą w całości ani w brzuchu,

wiem, że nie wszystko się da, więc i tak będę was słuchać

i jeszcze - co z alkoholem ? spotykamy sie z towarzystwem ok. raz w tygodniu na mieście, przeważnie na piwku - zrezygnuję z niego, ale czy jakiś mały drink nie może być czasem ??

<img src="">





Zmieniony przez - marika66 w dniu 2011-01-31 14:14:44

mam takie wątpliwości;

- czy jeść galaretkę- robię to ze względu na żelatynę - na włosy i paznokcie, lepsza byłaby mięsna, ale z tym trochę roboty a ja mam mało czasu i nie kocham gotowania niestety


Tak galaretka jest swietna, a jeszcze lepszy samodzielnie zrobiony wawar na kosciach, dzielisz na porcje i zamrazasz i uzywasz do zup
- czy warzywa - mrożonki hortex są ok ?
j.w. nie chcę mi się za bardzo samej robić z jarzynami

no tak prawda jest taka ze bez wlasnego wkladu pracy trudno o prawdziwie zdrowe jedzenie, ale akurat mrożonki sa ok tylko patrz czy nie ma tam cukru dodanego, zeby były same warzywa

- czy białka nie za dużo ? ale skoro chcę zbudować pupę, to może ok
nie, uwaza sie ze optymalnie jest 1,5-2g bialka na kilo nieżalenie od tego czy trenujesz czy nie, oczywiście odbiega to trochę od oficjalnej piramidy żywieniowej, ale bądźmy szczerzy, ona nie jest optymalna - łagodnie mówiąc

- wyszło dużo wegli, ale to z tych warzyw hortex

no wlasnie ww, z warzyw nie licz, ale jak te warzywa to cukier i kukurydza to niestety tak wyjdzie i pójdzie w tłuszcz

poza tym widzę, że przedtem chyba mniej treściwie jadłam , oszukiwałam głód słodkim
ale teraz za to chyba troszkę przybieram, na pewno trochę w brzuchu
czy tak może być ?

A jakies pomiary masz? Mozesz je pokazac?

chciałabym mieć większą pupę, ale nie być za to grubą w całości ani w brzuchu,

wiem, że nie wszystko się da, więc i tak będę was słuchać

Marika ja bardzo chciałabym miec tu wypiski z treningów i oraz co tydzien pomiary i wtedy bedziemy wiedzieć co i jak i bede mogla pomoc. Staraj sie trzymać jakies proporcji diety, albo ulozymy ja porządnie teraz bo chyba 2 tyg minely


i jeszcze - co z alkoholem ? spotykamy sie z towarzystwem ok. raz w tygodniu na mieście, przeważnie na piwku - zrezygnuję z niego, ale czy jakiś mały drink nie może być czasem ??
piwo nie, drink nie, wino ok

dzięki obliques za popmoc

od jutra będę systematycznie podawać wszystko, dziś przerwa w siłowni i zakupy sdrowego jedzenia

pozdro

witam!

pomierzyłam się rano, chyba nic się nie zmieniło, +/- 0,5 cm to raczej moja niedokładność

waga jakby wzrosła, ale nie ufam za bardzo swojemu urządzeniu do ważenia, bo czasem fiksuje

18.01.11 01.02.11
wzrost 165
waga 58 59 (?)
w biuście 92 92
pod biustem 78 78
talia 73 73
pępek 86 86
biodra 94 93,5
łydka 33 32,5
udo 52 52



Zmieniony przez - marika66 w dniu 2011-02-01 10:23:53

i jeszcze rozpiska z wczorajszej michy<img src="">



Zmieniony przez - marika66 w dniu 2011-02-01 10:25:28
i plan dzisiejszej

Zmieniony przez - marika66 w dniu 2011-02-01 10:47:03

...coś nie mogę wstawić tych zdjęć w odpowiednim miejscu

i nie mogę wyjść z białkiem na dwukrotność wagi, może jakąs odżywkę zastosować
niestety nie lubię jajek, a już szczególnie samego białka

wieczorem idę na siłownię, to zdam relację w nocy lub jutro

MIŁEGO DNIA

Zmieniony przez - marika66 w dniu 2011-02-01 10:50:56

To odzywka sie wspomoz, apropos samego bialka, to majac tyle tluszczu nie musisz tak robic, zoltko jest zdrowe i potrzebne.
Jajecznica lub jajeczko na miekko zalatwia zsprawe , no ja lubie
Albo robie sobie suszone mieso wolowe i zajadam jako snack


Oj szkoda ze nie ma trening, moze sie wklei pozniej, bo chcialabym to wszytsko obserwować jak ci ciezary na silowni ida.
wymiary prowidlowo nie musza teraz schodzic nie masz duzo ruchu, wkrecisz sie w siłownie to beda ladne zmiany i w ilosci miesni na plus i poziomie tluszcuz na minus

obli, to napiszę ci o treningu sobotnim - to byl czwarty z kolei , B

generalnie na tej silowni jest tak, ze zawsze jest jakis instruktor i pewnie dlatego, ze jestem nowa i nieudolna naprawde, cieżko mi idzie koordynacja tego wszystkiego, nadgarstki mi się wyginają nie tak, no i trochę jeszcze czuję się tam spięta), to zajmuje się mną i poprawia i coś tam zmienia

to dobrze i niedobrze, bo trochę się gubię

w sobotę instruktor, jak zobaczył moje wykroki ze sztangielkami to usadowił mnie przy maszynie, sztanga umocowana u góry, położył mi ją na barkach i przysiady i wykroki
generalnie ok, bo przez ten ciężar na plecach czułam potem pupę

a to co zrobiłam :

1. wypady ze sztangą na barkach 2x10-15, w drugiej serii 5 kg

2.prostowanie nóg w siadzie 2x12-15 30 i 40 kg

3. wznosy z opadu 2x

4 przywodzenie nóg w siadzie 2x10-15 50, 60 kg

5. przyciąganie wyciągu dolnego do mostka 2x10-15 40, 50 kg

6. rozpiętki na skośnej ławce - miały być- ale facet mnie przeniósł na maszynę, dopóki nie wyczuję techniki
twierdził, że ta maszyna jest akurat świetna i trzymam wtedy łokcie w dobrej linii
2x 8-12, ciężaru nie pamiętam

7. wznosy bokiem ramion stoją 2x8-12, sztangielki 2 i 3 kg

8.uginanie ramion ze skrętem ze sztangielkami - miały być (czy to tzw. arnoldki ?), -i znów facet powiedział, że za trudne technicznie na razie i usadził mnie na jakiejś maszynie, której nawet nie pamiętam teraz

9. brzuszki 2x20

10.brzuszki boczne 2x15, ale na ławce poziomej zrobiłam

pzdro

w sobotę instruktor, jak zobaczył moje wykroki ze sztangielkami to usadowił mnie przy maszynie, sztanga umocowana u góry,
protestuje
zadnej maszyny, zadnej suwnicy, niech uczy cie pracy z wolnymi ciezarmi tego ci trzeba a nie nienaturalnego ruchu kierowanego przez maszyne.
Nauczysz sie techniki bedziesz czula co trzeba

Dobra trening jest porownamy z nastepnym, pamietaj o progresie ciezaru

cześć, podaję plan jedzenia na dziś i rozpoiskę z wczorajszego treningu

trening A;

1. przysiad bez obciazenia 2x15

2. wyciskanie nog na suwnicy 2x15-10 ,40, 50 kg

- lydki na suwnicy - nie mam gdzie robić

3. odwodzenie nog na maszynie 2x10-12 , 40,50 kg

4. uginanie nog lezac 2x12-15 , 20,25 kg - przy tym ciężarze nie dociągam nóg do końca

6. wyciskanie sztangielek na lawce poziomej 2x8-12 - 4, 5 kg

7. sciaganie drazka gornego do klatki 2x8-12 , 20,25 kg

7. wyciskanie sztangielek siedzac na barki 2x8-12 , 4,5 kg-

8. ugiannie ramion ze sztangielkami 2x8-12 - 3,4 kg

9. prostowanie ramion na wyciagu gornym, triceps 2x8-12 , 20,30 kg

10. odwrotne brzuszki 2x20

byłam wieczorem, mnóstwo ludzi, instruktor tylko raz do mnie podszedł, ogólnie nie wychodzę zmęczona, więc może dorzucić już 3-ą serię ? (to był 5 raz na siłowni)

dziś też się wybieram i też niestety wieczorem

miłego dnia

2. wyciskanie nog na suwnicy 2x15-10 ,40, 50 kg

- lydki na suwnicy - nie mam gdzie robić
Robisz przysiad na suwnic??? to jak nie masz gdzie lydek robic?

3. odwodzenie nog na maszynie 2x10-12 , 40,50 kg

4. uginanie nog lezac 2x12-15 , 20,25 kg - przy tym ciężarze nie dociągam nóg do końca
Rzuca sie w occzy wielka dysproporcja, jestes pewna ze tak te ciezary wygladaja, 50kg ? na odwodzeniu????

Marika na razie jestes w fazie 4 tygdoniowej nauki ciezarow, cwiczen z nimi wyczuwania swoich mozliwosci, treningi beda coraz ciezsze i w koncu stana sie treningami "prawdziwymi" ukierunkowanymi na twoje bolaczki, anie nie mozna sie od razu rzucac bo skonczysz z kontuzja albo w ogole bez efektow bedziesz machac

Przysiadu sie ucz, Martwego ciagu sie ucz, wypadow, bedzie mocniej ale cierpliwosci. PO silowym mozesz sobie aero dac tak ok 20min jak masz ochote i czas