NBA

Bostończycy pewnie będą się tłumaczyć że przegrali bo 6 fauli złapał Shaq "ataq" zresztą w końcówce meczu kamerzysta 2 krotnie właśnie go pokazywał, co do meczu Lakersów myśle że najbardziej zawiódł Artest, zamiast skupić się na grze wdawał się w przepychanki z Lebronem za co zresztą złapał faul techniczny, ale nie da sie ukryć że Kobe,Pau i Lamar też byli dalecy od swojej normalnej dyspozycji, no ale Lebron kolejny raz okazał klase i zalizył 31 triple-double w karierze, NY jak NY solidna forma mecz praktycznie cały czas pod kontrolą, Knicks też zaprezentowali jak z jednej akcji robi się 4 punkty :) po rzucie za 2 pkt z faulem Turiaf nie trafia osobistego ale piłke zbiera Fields i wykorzystuje 2 rzuty wolne w ten sposób z jednej akcji zroiły się 4 pkt :) Stoudemire też bardzo przyzwoicie zagrał kolejne double-double zabrakły 4 bloki by zaliczyć triple-duble no cóż żyje się dalej :)

Wyniki z 26.12.2010r

LA Clippers vs Phoenix 108:103
Cleveland vs Minnesota 97:98
Detroit vs Chicago 85:85 po dogrywce 92:95
Indiana vs Memphis 90:104
New Orleans vs Atlanta 93:86
San Antonio vs Washington 94:80
Denver vs Philadelphia 76ers 89:95

Suns przegrywają, ale kto wie co by się stało, gdyby Pietrus nie stracił piłki w ostatniej akcji Suns
Gortat mimo 11pkt i 5 zbiórek niestety nie popisał się z tego co widziałem w skrótach spotkania...
Wilki z Minnesoty odrabiają 12 punktową stratę w ostatniej kwarcie i dzięki layup'owi Beasley'ego wygrywają wyjazdowe spotkanie z Cavs
Detroit po raz kolejny jakimś cudem doprowadza do dogrywki, jednak Chicago wygrywa ostatecznie spotkanie.
Osłabieni Czarodzieje brakiem zawieszonych graczy dostają w ryj od Spurs
Denver mimo dobrego startu przegrywa spotkanie i traci jeszcze Ala Harringtona

Ale nikt nie pisze że Suns dlatego tak podgonili z punktami bo Griffin, podpora Clippersów, zeszła po 6tym faulu... Gdyby mieli grać jeszcze jedną kwartę to Phoenix by wygrało... Nawet z Gortatem w składzie

Zgadza się, Griffin wypadł w końcówce spotkania (2:51 do końca), ale nie sądzę że to był decydujący czynnik który sprawił że Słońca zbliżyły się na 1pkt do Clippersów - przecież nawet obecnosc Griffina na parkiecie nie przeszkodziłaby trójkom Nasha i Pietrusa

I zgadza się, jeśli Słońca miałyby jeszcze trochę czasu - gdyby Griffin wcześniej spadł za faule, to większe szanse na wygranie spotkania mieliby goście

Ja miałbym do Marcina pewna rade, czas się obudzić i zacząć grać na naprawde dużych obrotach, wiem że były Świeta zaraz Nowy Rok że jeszcze zostaje myśl w głowie że "trenowałem z najlepszym środkowym w NBA więc musze sobie poradzić" niestety teraz trzeba wszytko zresetowac i wziąść się porządnie do pracy, nie wystarczy taka gra jak w Orlando w Phoenix trzeba wziąść wiekszy cieżar na swoje barki, czas mija i nikt nie będzie czekał w niskończoność aż ktoś złapie forme czy się obudzi, mam nadzieje że Marcin jak najszybciej zda sobie sprawe z swojej nowej roli w Suns i zacznie grać na 100% bo tylko taka postawa gwrantuje że zostanie na dłużej w NBA czego wszyscy chcemy.

Wyniki z 27.12.2010r

Charlotte vs Detroit 105:100
New Jersey vs Orlando 88:104
Memphis vs Toronto 96:85
Milwaukee vs Atlanta 80:95
Minnesota vs New Orleans 113:98
Oklahoma City vs Dallas 93:103
Houston vs Washington 100:93
Utah Jazz vs Portland 91:96
Sacramento vs LA Clippers 99:100
Golden State vs Philadelphia 76ers 110:95

Wyniki z 28.12.2010r

Cleveland vs Orlando 95:110
Indiana vs Boston 83:95
Miami vs NYK 106:98
Chicago vs Milwaukee 90:77
Dallas vs Toronto 76:84
San Antonio vs LA Lakers 97:82
Denver vs Portland 95:77

Quo vadis Lakersi?

Chwilowa zadyszka LAL, myśle że jeszcze jeden mecz i wrócą na odpowiednie tory ;)

Zmieniony przez - BoloPL w dniu 2010-12-29 16:07:56

Czas chyba na poważną rozmowę PJ z Kobe

Wyniki z 29.12.2010r

Atlanta vs Golden State 103:93
Charlotte vs Cleveland 101:92
Washington vs Indiana 104:90
Detroit vs Boston 104:92
Minnesota vs Denver 113:119
New Orleans vs LA Lakers 88:103
Oklahoma City vs New Jersey 114:93
Houston vs Miami 119:125
Phoenix vs Philadelphia 76ers 110:123
Sacramento vs Memphis 100:98
LA Clippers vs Utah Jazz 95:103

Zmieniony przez - Pippo w dniu 2010-12-30 11:04:48

Jak dla mnie akcja roku, gra Sacramento z Memphils Sacramento wygrywa 97-96 Memphils mają 5,5 sekundy żeby rozstrzygnąć mecz na swoja kożyszś O.J Mayo rzuca i trafia 97-98 dla Memphils i wielka raość i zobaczcie jak to się skończyło palce lizać !