Ćwiczę od jakichś dwóch miesięcy. Osiągnąłem już pierwsze rezultaty: większy biceps, barki, plecy, triceps.. Jednak praktycznie wcale nie urosła mi klatka piersiowa. Niestety nie mam stojaka na gryf ani tym bardziej gryfu, więc mój trening jest mało efektywny. Staram się wyciskać hantlami ale więcej niż na ćwiczenie zużywam siły na dźwignięcie hantli. Czy możecie mi powiedzieć jakie jest najefektywniejsze ćwiczenie na klatkę piersiową oprócz wyciskania sztangi? Czy zamiast wyciskania hantli lepsze będą pompki?
Z góry dziękuję wam za pomoc!
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 19
Waga: 78
Wzrost: 175
Cel treningowy: masa, siła
Staż treningowy na słowni: 2 + 2 miesiące
Uprawiane inne sporty: piłka nożna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): ławka + sztangielki
Dieta: Brak ścisłej diety, jednak staram się jeść produkty bogate w białko, ograniczać słodycze itp.
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: białko Ostrowia