Im mniej węgli tym szybsze spalanie kcal?

mało kcal jak na 100kg, daj minimum 3000.

pzdr/

Jem dużo warzyw, z nimi łaczny bilans to ok 2700-2800kcal, tydzień już tak jadę i nic na razie nie zleciało i zastanawiam się czy kreatyna mi wodę zatrzymała i stąd nie leci na wadze czy za mało dałem kcal i organizm trzyma tłuszcz w kryzysie :/

warzyw nie wliczaj do bilansu, chyba że jesz przykładowo pomidory na kilogramy.
zacznij od 200g węgli, na początek zwiększaj aktywność do maximum, potem podmieniaj węgle tłuszczami tak by kcal się zgadzały, dopiero na koniec obcinaj kcal.

pzdr/

Spoko, dzięki, sog, ale już poczekam póki co z tym kcal boję się, że jak teraz dodam kcal do 3tyś to się cofnę znowu z 2tyg z progresem
Spoko będę podmieniał fat z węglami, w ten sposób pójdzie to w stronę low carb, a ile według Ciebie jest minimum węgli na takiego kolesia ok 90-100kg na dzień by żyć normalnie bez ładowań jak na CKD.

jak nie robisz treningu pod ckd to i ładowania są niekonieczne, ckd to cały system, choć czasem warto zrobić mini-ładowanie dla lepszego samopoczucia i resetu. możesz schodząc z węgli w finalnym efekcie polecieć tkd - porcja węgli przed lub po treningu 50-70g.

pzdr/

Dzięki, sog nie wejdzie niestety. To tak spróbuję. Dopóki będzie szło to ok, później będę zmniejszał węgle i może skusze się kiedyś na tą opcję z węglami po trenie.

Jadę już 2tygodnie na ok 2500kcal a fat nie leci nic. Rzecz w tym że oprócz treningów to ja nic nie robię, siedzę przed kompem. Zmniejszyć ilość kcal? 189cm, 100kg.

A szkoła?? Nie chodzisz do niej? A ok, masz 23 lata, no to nie wiem, praca albo studia?

Jak coś to sry, ale nie czytałem całości.

Zmieniony przez - Orator w dniu 2010-11-06 18:22:49

Sorry, ale co Ciebie interesuje moje życie prywatne? Nie umiesz udzielić pomocy to nie pisz niepotrzebnie posta bo już się ucieszyłem że ktoś mi pomoże a tu taki zonk.

rozpisz swoją dietę, może tutaj coś nie tak jest...