Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ludzie, co za dyskusja ja też myślę, że SW są dla każdego kto tylko chce trenować, wiadomo nie każdy może zostać zawodnikiem ale rekreacja itp. jak najbardziej-gruby i chudy chłopak, dziewczyna.
A jescze tylko wtrące jedno zdanie, a właściwie obserwacje. Pod względem chęci nauki SW- technik kobiety są pod tym względem lepsze, że rozrózniają trening techniki i nawalki-mówie o gr. początkujących przynajmniej u mnie na sekcji tak jest. i to nie jest żaden zarzut tylko moja prywatna opinia.
No i koniec tej dyskusji bo do niczego to dalej nie doprowadzi :).
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
"Ty zacząłeś interpretowac moje poglądy że "SW dla facetów baby do garów", ja natomiast zacząłem iść w strone tłumaczenia Ci że "facet i kobieta" to nie to samo".
a ja myślę, że zanim będziesz mógł mi cokolwiek tłumaczyć to musisz jeszcze dużo jajek zjeść
"Tak wiec SW dla wszystkich, ale podbijanie sąsiednich plemion zostawmy nam, facetom"
Kiedy ostatnio podbiłeś jakieś sąsiednie plemię? Jak słusznie zauważył Scorpion faceci też są mali i duzi. Mali też nie mogą się bić?
Reasumując: pojechałeś grubymi stereotypami, zwróciłem Ci na to uwagę i przyjmij to po prostu.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
kobieta nie ma w starciu z facetem szans
Wiesz, być może niektórym kobietom umiejętność skutecznego pyerdolnięcia łokciem czy kolanem dałaby te kilka sekund przewagi, które mogłyby wykorzystać na ucieczkę, a tym samym uniknąć traumatycznego biegu wypadków, które nieodwracalnie wypaczają psychikę
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-11-04 14:40:21
Szacuny
1
Napisanych postów
74
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2306
Pojawiła się tu gdzieś opinia, ze dziewczyny nie lubią treningów parterowych z chłopakami, bo cośtam..
Osobiście chciałabym zauważyć, że na pewno nie wszystkie
Przy pozycjach a la kamasutra jest sporo śmiechu zazwyczaj, ale nic poza tym. I raczej żadna ze stron nie ma z tym problemów, a już ja - na pewno nie
-...
-Nie zabiję cię...
-Wiem... Pytam, czy będziesz próbował...
-...
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
Ja zaś nie lubię ćwiczyć z kobietami Nie mam z tym wielkich doświadczeń, ale te co mam wyglądały następująco:
- pani zbierała zadaniowego tipa na korpus i jakbym lekko nie kopał wydawało jej się za mocno (najprzyjemniejsze)
- w klinczu panią poniosło na tyle, że pazurami do krwi rozorała mi szyję
- w parterze na czas robiliśmy takie ćwiczenie: jedno robiło koci grzbiet a drugie się pod nim musiało jak najszybciej przesmyknąć a potem nad nim przeskoczyć. Nie mogłem sprawnie pełzać pod panią, bo nie mieściłem się pod jej wielkimi cyckami. W efekcie pompowałem
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
68
Napisanych postów
19441
Wiek
38 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
94708
ja przez nią miałam tylko raz yebutnego siniaka na łuku brwiowym
na swoją obroną dodam, że ja wtedy trenowałam jakieś 3 miesiące, a ona chyba ze dwa lata i była ode mnie cięższa o 25 kg
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."