Quo vadis Jaqu - WALKA

Wczorajsza dieta 100% normy, było wszystko co być powinno i ani grama więcej ok 2850 kcal.
Brak cheatów daje swoje efekty, 1kg w tydzień w dół (dzieki rr nic nie zwiększam, tylko realizje 100%)
Siłownia jak się wyrobie najprawdopodobniej późnym wieczorem.

kg w tydzien to wrecz ksiazkowa utrata wagi, tak powinno byc

to jakie bedziesz mial efekty zalezy od ciebie, od tego jak sie bedziesz przykladal jak jadl. jak bedziesz czasami podjadal a dobrze cwiczyl i robil sumiennie aeroby tez powinno cos leciec ALE CZAS TRWANIUA TEJ REDUKCJI WYDLUZYC SIE MOZE NAWET DWUKROTNIE wiec zamiast trwac to 4 miesiace to bedziesz sie meczyl znacznie dluzej.
i jeszcze jedno ci powiem ze na poczatku idzie latwo a puzniej zaczynaja sie problemy i bedziesz musial kombinowac zeby byl progres [ ciac kal , zwiekszac ilosc aero]

Ładnie leci Tak trzymać

Sobota 25 - brak treningu - był wyjazd w góry, wróciłem trochę zmęczony i nie miałem ochoty na trening szczególnie, że wyjazd miał swój wydatek energetyczny. Dieta ok oprócz jednego posiłku, gdzie był biały chleb + ser źółty + szynka. ok 2700kcal
Niedziela 26 - totalny chillout, zero wysiłku, posiłki w większości ok, ale wieczorem lody na wzmocnienie przed długim, tygodniem pracy, ok 2500kcal z czego dużo cukrów

Mam trochę kaca moralnego po wczorajszym ale ... olewka trzeba iść do przodu. Dzisiaj aero w planie.

Zmieniony przez - Jaqu w dniu 2010-09-27 13:38:32

Chciałem opisać moje zamówienie ze sklep.sfd.pl
Zamówienie złożyłem w czwartek, w piątek o 11 kurier był u mnie w domu ale nikogo nie zastał. Dzisiaj rano był ponownie ale znowu bez powodzenia. O mało co przesyłka nie byłaby wysłania do nadawcy, ale udało mi się dostać namiary na kuriera i załatwiłem sprawę osobiście, bardzo uprzejmy Pan z tego dostawcy, poczekał na mnie po swoich godzinach pracy. Naprawdę byłem bardzo mu wdzięczny.
sklep.sfd.pl 10/10 - expresowe działanie + najbardziej pożądany smak
firma kurierska 0/10 - o to ****a ma być???
Pan kurier 11/10 - wporzo kolo, zrobił więcej niż do niego należy

doszedłem do wniosku ze troche za lekko biorę się za to odchudanie, efekty moze i tak by były ale postanowiłem zmienić nastawienie na go hard or go home
Miska:
śniadanie: płatki + białko
na drugi posiłek wrzuciłem gainera, niestety nie wyrobiłem się z przygotowaniem czegoś więcej wiec lepszy gainer niż nic (albo batonik)
trzeciego posiłku nie było za to na czwartym dałem sobie więcej kury
trening + gainer po
twaróg półtłusty + warzywa
164B 65T 282W 2388 kcal

Trening:
Wyciskanie sztangielek płasko 4s x10
wyciskanie sztangielek skos w górę 12,10,8,8
rozpiętki na maszynie 4sx12
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 2sx12 2sx10
Odwrotne rozpiętki (na maszynie) 10,8, zmniejszyłem cięzar 12,10, zwiększyłem ciężar 12
Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 4x10 (na rękę)
pompki na poręczach 4s12
prostowanie ramion nachwytem stojąc wyciągu górnego 4sx12
+ ponad planowo
UNOSZENIE TUŁOWIA Z OPADU 4sx20
SKRĘTY TUŁOWIA 2sx10 na stornę (twister siedząc)

trening wydaje mi się odpowiedni, dobrze się po nim zmęczyłem, nie przesadzałem z ciężarem (oprócz twistera) więc nie było dramatu. Oczywiście rozgrzewka przed + rozciąganie po ale to wydaje mi się tak oczywiste, że wcześniej o tym nie wspominałem.

gainer na redukcje raczej slaby pomysl po treningu, juz o zastepowaniu nim posilkow niewspomne
i taka dieta jak ta to predzej do efektu jojo doprowadzi a nie do sukcesu

pozdr.

Dieta rzeczywiście niedomagała ale to jednorazowy występęk.

Dlaczego gainer to zły pomysł?
Posiłek po treningowy spożywamy około 30 minut po treningu bądź ewentualnie od tego czy bierzemy po treningu jakieś odżywki 30 minut po niej. Tak samo jak posiłek przed treningiem powinien on zawierać pełnowartościowe białko oraz znaczne ilości węglowodanów w proporcji 1/2. Tak samo jak śniadanie ma on mieć dużo kcal. Do posiłku po treningowego możemy dodać jakiś owoc w celu uzupełnienia glikogenu wątrobowego.

Wydawało mi się że gainer będzie idealny. W rozpisce nie napisałem ale uwzględniłem w obliczeniach 250g winogron.



Zmieniony przez - Jaqu w dniu 2010-09-29 09:07:00

bo gajnery maja przewaznie duzo cukrow, chyba ze masz jakis bardzo dobry, z dobrymi weglami
a na redukcji eliminujemy cukry, dajemy tylko ww zlozone o niskim ig
jednorazowy to mozna oko przymknac ale pamietaj ze systematycznosc najwarzniejsza,
kal tez trzeba z glowa kontrolowac, jak miales dobry spadek kg tyg to niepotrzebnie tniesz w tym momecie kal
gajner dobry jest na mase chodz ja i na masie bym niestosowal, zamiast tego vitargo + izolat bialka

Zmieniony przez - rr-28 w dniu 2010-09-29 10:52:13

hmm 19,5 g cukrów na 100g, widzę, że większość producentów gainerów nie podaje zawartości cukrów ale nawet z samego olimpa są gainery z mniejszą ilością