Dzień 1 Trening 1
Cykl ACT
No to jedziemy!
(trening był wczoraj, ale nie wpisałem, bo internet wyłączyli
)
Uniesienie nóg prostych w zwisie.......x15
Przysiad ze sztangą................ x15 60kg
Uginanie nogi w tył na wyciągu....... x15 na stronę 4-ty ciężarek
Wstawanie tureckie z hantelką ...... x15 12kg
WL ....................................... x15 50kg
Wyciskanie hantli na barki. Na stojąco...x15 po15kg
Podciąganie z obciążeniem nachwytem..... x15 10kg
MC ................................. x15 70kg
Uginanie rąk ze sztangą ......... x15 28kg
Prostowanie rąk na wyciągu ....... x15 10ty cięzarek
Wspięcie na palce z obciążeniem ..... x25 90kg
Powiem szczerze, że bałem się o to czy trening w ogóle dojdzie do skutku. W piątek odezwała się stara kontuzja w plecach i cały piątek i sobotę chodziłem sztywno jak robocop,
dodatkowo nafaszerowany środkami przeciwbólowymi. Całe szczęście w niedziele było już troszkę lepiej, ale i tak cały trening robiłem z duszą na ramieniu.
Ciężary na nogi biorę takie, że większość Pań na tym forum większe bierze.
No trudno, byle do przodu. Przez cały tydzień polecę z takimi ciężarami i w przyszłym tygodniu dołożymy kilogramy.
Niektóre ćwiczenia zmieniłem, bo na siłowni było zamieszanie z ciężarkami i musiałem w ostatnim momencie improwizować.
7.30 Sniadanko
Płatki owsiane
Mleko
Rodzynki
Dynia, Figi
10.00 II Śniadanko
Oliwa z oliwek
Mięso z piersi kurczaka
Pomidor
Maślanka
12.30
Tuńczyk w oleju
Ryż brązowy
Papryka czerwona
17.00
Mięso z piersi
Fasola szparagowa
Maślanka
Ryż brązowy
20:00 Trening
21:00 Po treningu
Banan
Nitro pro gen - trec
22:00 Wieczorkiem
Mleko
Oliwa z oliwek
No i tu mamy dramat
Ambitnie założyłem, że wciągnę 3100kcal, a skończyło się na … 2100kcal. Czuję się, jak bym miał zaraz wylecieć w powietrze i nie jestem w stanie nic więcej w siebie wcisnąć!! Tragedia.
Nie wiem, co z tym zrobić. Może zacznę od tych 2100 i co kilka dni będę dodawał kilka kcal.
Trening planowałem na 14:00 Niestety ze względu na pracę, zrobiłem go o 20.00. Z tego względu ten posiłek z 17.00 miał być tak naprawdę potreningowym. No ale trzeba go było przesunąć.
Zmieniony przez - elmihu w dniu 2010-09-14 09:16:44