SPRZĘT - model i rozmiar

Moszyn jak fundusze pozwolą to ja bym jednak przywalił w normalną katanę. Robiłem w F6tce 40stce i było całkiem spoko ale potem przeszedłem na katanę s/s 42 i robi mi się rewelacyjnie. W superce nie robiłem jeszcze.

Myślę,że jakoś tam sobie odżałuję te 100zł.obawiam się tylko czy będę w stanie ją opanować.z drugiej jednak strony do amp(bo w tym roku tylko do tych zawodów się przygotowuję,bo np na mpj nawet po zrealizowaniu założeń na ten rok,będę za słaby:) ) mam sporo czasu więc może dam radę.a ile masz w niej przebicia?na kat 82,5, klatkę na luzie w okolicach 105 i ramie 37-38 katana 40 będzie chyba ok?czy może 42?

Bierz 42. Ja mam teraz bardzo podobne wymiary robi mi się w niej rewelacyjnie. Na pierwszy treningu bez naciągania będziesz miał w w niej pewne 20-25kg przebitki. Po 6-8 tygodniach jak wzmocnisz docisk i popracujesz nad opanowaniem trochę mocniej ściągniętej to będziesz miał +30-35. Dalsze masterowanie wymaga już więcej czasu i wprawy z racji tego, że mocno ściągnięta koszulka cholernie mocno składa łapy do środka ale jak powalczysz i dopieścisz dociski w koszulce na maksa to myślę, że +40-45 jest do zrobienia a to bardzo dobra przebitka jak na takie niskie wagi jak nasze.

Przekonałeś mnie:).W takim razie jak już odwiedzę W-wę to nawet o F6 nie pytam.Zastanawiam się tylko czy brać a/s czy s/s,bo mostkować próbuję,ale jakiś porażający to ten mostek nie jest.
A co do samej koszuli to gdybym rzeczywiście wypracował przebitkę rzędu 30kg(lub więcej) to ze spokojem zrealizowałbym swoje założenia na ten rok i może w kolejnym mógłbym sobie wystartować na MPJ:). a Ty w tym roku idziesz już w 75?

Heh w sumie to tę katanę s/s przypadkiem wyhaczyłem i cholernie mi przypasowała już od pierwszego treningu. Niby s/s jest dla tych co nie mostkują ale ja mostkuję i się robi super. W F6tce sztanga często miała ochotę na brzuch iść a tutaj dopiero takie tendencje pojawiają się przy super naciągnięciu. Nie wiem jak jest w a/s(dla mostkujących) ale jeśli w aktualnej robi mi się świetnie to wolę już nic nie zmieniać

Jeśli chodzi o kat wagową to tak. Od nowe sezonu już w 75 będę szedł

W takim razie ja też wezmę S/S.ten sezon polecę na Twoim treningu,Twojej suplementacji,Twojej koszuli i chyba też Twoim kostiumie do siadów z tego co widziałem na AMP:P.zobaczymy jak to wyjdzie.nie mam trenera więc oprę się na Twoich wskazówkach:)
A jakie masz założenia na ten sezon?i jeszcze jedno pytanie: czy miałeś może jakiś kontakt z koszulkami do siadów(typu inzer erector)?

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-08-25 12:09:10

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-08-25 12:15:57

Używam erectora do ciągów ale bardziej dla komfortu psychicznego i z tego względu, że świetnie ślizga się po szelkach od kostiumu, dzięki czemu łatwiej się dociąga niż w zwykłej lub bez koszulki. Do siadów nie używałem i chyba nie będę używał, ponieważ mam problemy z wygodnym ułożeniem sztangi na plecach a z erectorem byłoby to jeszcze trudniejsze. Może pokombinuję w tym roku z nim.n Do siadów używam centuriona choć chętnie wypróbowałbym super centuriona, jednak nie było nigdzie "pod" ręką do kupienia. Jeśli chodzi o trening w koszulce to po ławce RAW na treningu wchodź w koszulę na jakieś 130kg i spróbuj poprawnie opuścić(łokcie prowadź szeroko) i wycisnać. Gdyby dużo brakowało do poprawnego zejścia w dół to załóż 135 i już powinno dojść dobrze. Na tym ciężarze zrób 3 single technicznie z zatrzymaniem a potem na ciężarze +5kg robisz docisk z dechy(~1/3 ruchu) 3x3. Co treningi dorzucaj +2,5kg zarówno do pełnego wyciskania jak i docisków w koszuli. Od 142,5-145 zacznij powoli naciągać koszulkę.

Jeśli chodzi o moje założenia to powalczę o rekord Polski w TS i może w MC. Co z tego wyjdzie to się okaże

podepnę się pod temat co do koszulki erector:) fajna sprawa jeśli przechyla Cię do przodu przy siadach. na początku ciężko w niej oddech złapać ale po kilku treningach idzie się przyzwyczaić. Mi pomaga w siadach a do ciągów jeszcze nie próbowałem. może jak zacznę przygotowania to dam znać.

Z erectorem jeszcze poczekam,ale dziękuję za Wasze odpowiedzi.no chyba że trafi mi się jakaś okazja.w pierwszej kolejności koszula+buty do siadów.to mi da więcej.co do centuriona to dla mnie bardzo fajny kostium,tylko wolałbym rozmiar 36(mam 38 podszyty,ale i tak trochę za luźno)
polecę na tym Twoim treningu do świąt i zobaczymy jak to wszystko wyjdzie.jeśli będzie ok,to pociągnę ten cały system do AMP.mam nadzieję,że cel zrealizuję.strasznie zależy mi na wyniku w mc.przekroczenie ćwiartki to priorytet:D.a Ty chyba musisz się przywitać z ,,3" z przodu jeśli chcesz zrobić rekord w mc?

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-08-25 12:55:19

Małe prawdopodobieństwo, że dwa rekordy na jednych zawodach zrobię. Dlatego pewnie na MPJ powalczę o TS a na PP przygotuję się pod sam MC i wtedy rzeczywiście miło by było pyknąć równe trzy paczki chociaż realnie patrząc łatwiej chyba będzie zrobić cały TS niż ten nieszczęsny MC Na TSie trzeba by było pyknąć 265 165 275 i to daje nowy RP 705kg. Aktualny rekord w MC to 293 i należy do mojego kumpla z sekcji, który jest urodzonym "ciągaczem"(w przeciwieństwie do mnie) a i tak bardzo dużo pracy kosztowało go zrobienie tego rekordu. W każdym razie nie ma co gdybać tylko trzeba za******lać