Kriksos - krok po kroku. / REDUKCJA / foto s.8,12,19

w sumie mozna

wróci pewnie taki jak był przed redukcją

krikos, napisz ile gofrów już wszamałeś i kiełbasek z grilla

nawet na SFD nie wchodzi bo się pewnie wstydzi przyznać ile fastfoodów weszło haha

miał wrócić 16 lipca, czyli na pewno było "wakacyjne jedzenie"

może tak mu gofry zasmakowały że przedłużył o kolejny tydzien

Kriksos, obowiązkowo po pojawieniu się wstaw fotki bo mamy podstawy sądzić że jakieś gofry z bitą śmietaną odchodziły.

Zmieniony przez - bubel_pl w dniu 2010-07-18 18:37:17

4 - 18 LIPCA SYCYLIA 2010

Witam .

Wróciłem w sobotę w nocy, żyję i zresetowałem się przez te 10 dni bycia na Sycylii - zarówno psychicznie jak i fizycznie.

Trochę mi w pas może poszło, ale nie jakoś masakrycznie - góra 2 tygodnie i wrócę do formy sprzed wyjazdu. Warunków do trzymania diety nie było, najbliższy sklep z mięsnymi rzeczami znajdował się jakieś 10 km od ośrodka w którym mieszkałem .
O gofrach chyba tam nikt nie słyszał, ale za to lody - looody mają mega . Ale żeby nie było że się tak tylko obżerałem, to wspomnę o tym, że dużo pływałem w basenie (o skakaniu z trampoliny to już inna historia). Warunków do biegania nie było, chyba że o 4 nad ranem - średnio było dobrze powyżej 30*C.

Poznałem super ludzi, zżyliśmy się mocno, aż żal było się żegnać.

Od dzisiaj wróciłem do normalnego żywienia, tj. 5-6 posiłków dziennie - tym samym planem co przed wyjazdem. Jutro startuję z siłownią, prawdopodobnie ponownie uderzę w FBW 5x5 bo jestem zadowolony z efektów cyklu.

Prócz biegania zamiennie będę stosował jazdę na rowerze (mamy z kolegą w planach wyprawę do Katowic - oczywiście rowerkami i basen. Właśnie zaraz zbieram dvpę i robię wypad na pobliską pływalnię, pokręcę godzinę to może mi dobry nastrój wróci.


Bez odbioru .

Zmieniony przez - Kriksos w dniu 2010-07-20 12:06:24

DZIEŃ 84 - PONIEDZIAŁEK, 19 LIPCA 2010

# DIETA - Dzień 21 (84) - DNT:
10:50 - jajecznica (360g), oliwa z oliwek (35ml), WPC 80% (15g), ogórek zielony, pomidor, cebula
13:50 - cyc (185g), WPC 80% (15g)
17:00 - cyc (200g), orzechy arachidowe (40g), brokuły, fasola
20:00 - tuńczyk (150g), orzechy arachidowe (40g), oliwa z oliwek (15ml), warzywa
23:00 - cyc (100g), ser twarogowy półtłusty (150g), oliwa z oliwek (25ml), warzywa


# SUPLEMENTY:
11:00 - 1 caps. Chela-CHROM Olimp
16:15 - 9g BCAA Xtra ActivLab
23:55 - 4 caps. FILOMAG B6 Filofarm
23:55 - 1 caps. Chela-CYNK Olimp


# SIŁOWNIA:
Dzień bez treningu na siłowni.


# AEROBY - TRENING NR 61:
Basen, trening nr 1

CZAS ROZPOCZĘCIA: 15:05
CZAS: 00:50:00
DYSTANS: --- km
ŚREDNIE TĘTNO: --- bmp (--% HRmax)
CEL: Wyszaleć się


# OGÓLNIE:
Wróciłem z wyjazdu i potrzebuję jeszcze chyba paru dni na tzw. dojście do siebie. Bardziej psychicznie niż fizyczne, ale nie będę was tutaj zanudzał.
Sobota i niedziela były jeszcze dniami przejściowymi pomiędzy tym co było a tym, co będzie. Dzisiaj już postanowiłem wziąć się w garść i wrócić do dawnego sposobu żywienia i treningu, bo jednak zbędny balast powstały w wyniku prawie 2 tygodniowego lenistwa zrzucić trzeba . Dużo tego nie jest, ale jednak coś zawsze z tych grzechów wpadło w sadełko .
Dzisiaj z nudów i niechęci do biegania (rozleniwiłem się strasznie widać) udałem się na basen, bo jednak jakieś aero trzeba było zaliczyć. Myślę, że tak porządnie wezmę się do następnego tygodnia, w tym jeszcze trzeba będzie obmyśleć strategię działania, stworzyć plan treningów i dość do ładu z siłownią.
Prawdopodobnie znów zdecyduje się na FBW 5x5 bo fajnie mi się tym planem ćwiczyło. Ale to temat na inny wpis.
Dzisiaj w sumie nic ciekawego nie robiłem, dieta trochę pomieszana, ale to wina mojego spania do późnych godzin - nie pamiętam już kiedy wstałem ostatni raz o 10 .
Jutro planuję wyruszyć na siłownię sprawdzić czy stoi. Po treningu czeka mnie wyjazd do Warszawy po nowy rower, gdyż stary uległ destrukcji - rama pękła .

Zmieniam także styl wypisek z każdego dnia, po prostu nie mam czasu na takie zabawy jak wcześniej. Ma być szybko, zwięźle i konkretnie.

Zmieniony przez - Kriksos w dniu 2010-07-20 12:32:05

przytyło się na wczasach to i rama pękła

DZIEŃ 85 - WTOREK, 20 LIPCA 2010

# DIETA: Dzień 22 (85) - DT (A)
8:15 - jajecznica (360g), oliwa z oliwek (35ml), WPC 80% (15g), ogórek zielony, cebula
11:10 - cyc (150g), ryż brązowy (70g), warzywa
14:10 - cyc (200g), ryż brązowy (70g)
16:25 - rodzynki (50g), WPC 80% (35g)
19:20 - orzechy (65g), WPC 80% (15g), warzywa
22:30 - cyc (100g), ser twarogowy chudy (140g), oliwa z oliwek (25ml), warzywa


# SUPLEMENTY:
16:25 - 9g BCAA Xtra ActivLab


# SIŁOWNIA: TRENING NR 34
FBW 5x5, trening nr 1, A1

1. Przysiad ze sztangą na barkach - 50kg / 55kg / 65kg / 72.5kg / 80kg
2. Wyciskanie Leżąc - 42.5kg / 50kg / 57.5kg / 65kg / 72.5
3. Wiosłowanie w opadzie - 32.5kg / 37.5kg / 42.5g / 47.5kg / 52.5kg
4. Pompki na poręczach - 12x -kg / 12x -kg / 10x -kg
5. Wspięcia na palce (suwnica) - 30 / 30 / 30 powtórzeń


# AEROBY:
Dzień bez treningu aerobowego.


# OGÓLNIE:
Byłem dziś na siłowni - stoi . Niestety od 24 do 31 lipca będzie trwał tam remont, w czasie którego siłownia będzie zamknięta . Czyli nie opłaca mi się startować nowym planem przed sierpniem, gdyż i tak nie będę w stanie zachować ciągłości treningów. Dlatego ten tydzień dochodzę na siłownie normalnie, następny natomiast będzie kompletny off od siłowni, wrzucę natomiast codziennie jakieś aero typu rower, basen, bieganie.
Dzisiaj dieta si si, powracam do starych nawyków sprzed wyjazdu. Byłem też po rower, który udało mi się kupić i już wyśmigałem na nim ponad 2 godziny wieczorem. Jutro także wybieram się na dłuższy trip (jakieś pół dnia), więc będę mógł potraktować to jako aero.
Jeżeli chodzi o trening, to dość fajnie się ćwiczyło po dłuższej przerwie. Oczywiście zaniżyłem ciężary (i słusznie zrobiłem). Siad dość łatwo, lekko i przyjemnie, wyciskanie także, wiosło w pełni kontrolowane. Ogólnie ciężej może było niż przed wyjazdem, ale po 2 tygodniach może się organizm lekko odzwyczaić od większego wysiłku ? .
Tak jak wspomniałem, jutro planuję dłuższy trip na rowerze. Będę musiał sobie jedzenia narobić, przynajmniej na te dwa posiłki - czyli kurak, warzywa i orzechy. Do tego zabrać ze sobą białko oraz BCAA i będzie git .