SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kriksos - krok po kroku. / REDUKCJA / foto s.8,12,19

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 31455

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 524 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9039
Technika jeszcze w siadzie do poprawy przy większych ciężarach, bo tutaj tego nie ma na filmie, ale pamiętam, że kolana wychodziły za palce u nóg. Ale to się skoryguje. No i w wyciskaniu muszę chyba sobie zaznaczyć gdzie łapać, bo jedna ręka za szybko a druga za wolno podnosi i opuszcza.


jakbyś próbował się rozbujać zanim wstaniesz

Tutaj akurat zależało mi na maksymalnym napięciu i "wykorzystaniu" mięśni przy tak lekkich ciężarach, aby jednak zużyły do pracy więcej energii .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 524 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9039
DZIEŃ 56 - NIEDZIELA, 6 CZERWCA 2010



SAMOPOCZUCIE FIZYCZNE: Bardzo dobre
SAMOPOCZUCIE PSYCHICZNE: Dobre
POZIOM MOTYWACJI: Wysoki




# DZIEŃ 56
Dieta na str. 1, post 8.

~9:35 - jajecznica (7 jaj) + oliwa z oliwek (20ml) + tran (1 caps.)
~12:30 - serek wiejski + tuńczyk + ogórek zielony + oliwa z oliwek (10ml) + orzechy
~15:10 - pierś z kuraka + brokuły + sos Tikka Masala lol + oliwa z oliwek (10ml) + tran (1 caps.)
~18:00 - pierś z kuraka + ryż brązowy (20g)
~20:45 - pierś z kuraka + ryż biały (10g) + sos Tikka Masala lol
~23:30 - twaróg półtłusty 120g + oliwa z oliwek (20ml) + brokuły




9:40, 15:15 - 2x1 caps. "TRAN w kapsułkach" Multi-Tabs
19:10 - 1 caps. "Caffeine Power" ActivLab
20:15 - 1 dawka "BCAA Xtra" ActivLab
23:00 - 2 caps. "MGB6"




# SIŁOWNIA:
Dzień bez treningu na siłowni.

# MIĘŚNIE BRZUCHA:
Dzień bez treningu mięśni brzucha.




# TRENING NR 34

CZAS ROZPOCZĘCIA: 19:25
CZAS: 00:43:03
DYSTANS: 7.2 km
ŚREDNIE TĘTNO: 150 bmp (73.89% HRmax)
CEL: Utrzymanie się w zakresie tętna aerobowego
WARUNKI ATMOSFERYCZNE: 18*C, słońce, lekki wiatr, brak opadów

CZAS BIEGU POWYŻEJ ZAKRESU: 00:13:00*
CZAS BIEGU W ZAKRESIE: 00:29:36
CZAS BIEGU PONIŻEJ ZAKRESU: 00:00:27

* - wartość z tzw. "dupy", pulsometr szalał dzisiaj niemiłosiernie




"Słuchawki"
# DIETA
Zdecydowanie lepiej niż dwa ostatnie dni. Udało mi się utrzymać w miarę tą dietę, do tego kontrolowałem spokojnie węglowodany, dając odpowiednio 20 i 10g przed/po aero, aby była jakaś energia podczas kręcenia. Nagotowałem na dziś brokuł, także będzie jeszcze na ostatni posiłek i powinno starczyć na jutro do szkoły. Zero czitów, jestem z siebie zadowolony . Oceniam dzisiejszą michę na dobry, jednak czuję, że to jeszcze nie to, co być powinno.

# TRENING
Weekendowy off od siłowni i treningu brzucha, za to z aerobami. Pulsometr szalał jak poyebany, nie wiem co się z nim stało. Pewnie to ten czas, kiedy trzeba wymienić w pasku baterie, bo jednak od nowości wymieniane nie były. Z tego też powodu dzisiaj zatrzymywałem się z 6-7 razy, aby tętno spadło, więc aero mi się lekko wydłużyły - za każdym razem stoper zatrzymywałem. Pod koniec biegu ostry sprint przez 200 metrów, aby usunąć z siebie resztki energii i złych emocji - mi to jakoś dziwnie pomaga . uważam więc dzisiejsze aero za średnio udane, ale przynajmniej mnie nic nie bolało i nie miałem nacisku na kiszki .

# SUPLEMENTY
Paczki jak nie było tak nie ma, jutro powinno przyjść wszystko - przecież w weekendy kurierzy nie rozwożą . Włączyłem nowy suplement - tran w capsach, w końcu trzeba te 120 capsów przed listopadem 2011 zjeść . Na początek 2 capsy dziennie, aby nie wpaść w hiperwitaminozę - szczególnie, że jeden caps zawiera 33% ZDS witaminy D dla osoby dorosłej. Magnez kończę jak najszybciej i przerzucam się na apteczne ZMA, tylko aby mi sprzedali Zincas Forte bez recepty

# POZOSTAŁE
Niedziela - 4 dzień leniuchowania. Oczywiście leniuchowania w cudzysłowie, bo w moim przypadku były to 4 dni jak poprzednie 50. W ciągu dnia trochę się pouczyłem chemii na jutrzejszą kartkówkę (akurat mam o cukrach), poleżałem na łóżku i przeglądałem forum w poszukiwaniu ciekawych tematów. Wczorajsze opalanie wyszło mi dziś bokiem, bo skóra nadal czerwona, co można będzie zobaczyć na zdjęciach podsumowujących 8 już tydzień redukcji. Podczas aero piekło jak diabli, szczególnie że cały byłem mokry, lecz zacisnąłem zęby i biegłem dalej - w końcu mogłem nałożyć na siebie krem z filtrem.
Trochę sobie myślałem dziś o najbliższych 4 tygodniach do czasu wyjazdu i stwierdziłem, że wybiorę się któregoś dnia bez siłowni do Warszawy na trening Muay Thai w Palestrze - kolega bardzo chwalił, więc czemu by nie spróbować ? . Nie wiem jeszcze jaki to będzie dzień, ale na pewno ani wtorek, ani czwartek. Weekend także odpada - klub otwarty od poniedziałku do piątku.
Co planuję na jutro ? Bieganie 40-45 minut w sesji popołudniowo-wieczornej i trening mięśni brzucha - przechodzę na wyższy level - poziom 2. Nie wiem czy dam radę, ale na pewno tanio skóry nie sprzedam jak to zwykło się ostatnio mówić . Przed północą jeszcze dam podsumowanie mijającego tygodnia .



1) Zjeść wszystko zgodnie z rozpiską na DTA (Dzień Treningowy Aeroby)
2) BIEGANIE - 40-45 minut, sesja popołudniowo-wieczorna
3) TRENING MIĘŚNI BRZUCHA - trening nr 7, P2T1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 524 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9039
DZIEŃ 56 - PODSUMOWANIE TYGODNIA NR 8



WAGA: 84.6 kg [-0.2 kg]
KLATKA: 96 cm [-1.0 cm]
BICEPS (PRAWY / LEWY): 35.5 cm / 35 cm [0.0 cm / 0.0 cm]
PAS: 78.5 cm [-0.5 cm]
BIODRA: -- cm [0.0 cm]
UDO (PRAWE / LEWE): 55 cm / 55.5 cm [-1.5 cm / -1.0 cm]
ŁYDKA (PRAWA / LEWA): 42 cm / 42 cm [-0.5 cm / -0.5 cm]

BMI: 24.5 [0.0]
BF%: ---




# DIETA:
Waga nieznacznie poleciała w dół. Dieta w tygodniu była średnia, nie ma się co oszukiwać. Przeanalizowałem jeszcze raz wszystkie wskazówki Wuchty, których mi udzielił i na ich bazie oraz na bazie wiedzy o swoim organizmie stworzę w tygodniu nową dietę, która będzie lekko pod low carb podchodziła. Trzeba ciąć węgle w moim przypadku, jeżeli chcę widzieć efekty w pasie.


# SUPLEMENTY:
- 2 caps. "TRAN w kapsułkach" Multi-Tabs
- 6 caps. "Thermo Speed Extreme" Olimp
- 2 dawki "BCAA Xplode powder" Olimp
- 4 i 3/4 dawki "BCAA Xtra" ActivLab
- 3 caps. "Caffeine Power" ActivLab
- 14 caps. "MGB6"

TSE i BCAA od Olimpu odeszło w zapomnienie. Na miejsce Olimpowskiego BCAA weszło to od ActivLabu (zdecydowanie lepsza rozpuszczalność i odmiana smakowa ), natomiast TSE zamieniłem chwilowo na kofeinę. To nie jest niby dokładnie to samo, ale lepszy taki zamiennik niż żaden. Dodatkowo włączyłem tran do suplementacji, będę go zajadał codziennie 2x1 caps. do I i III - VI posiłku. Zgodnie ze wskazówką Wuchty walę BCAA bezpośrednio po aero i siłowym, przed daję kuraka i węgle złożone. Może w tygodniu wrzucę małą ocenę Olimpowskiego BCAA, wypadałoby ze 3 słowa napisać.
Jutro (tj. poniedziałek, 57 dzień redukcji) przyjdzie paczka z nowymi suplami - przede wszystkim białko.


# TRENING - SIŁOWNIA:
LICZBA TRENINGÓW: 3
PLAN: FBW 5x5

Po tygodniu roztrenowania czas na powrót w progi siłowni. Powrót z nowym planem, zapałem i chęciami do dalszej walki. Nowy trening zajmuję mi mniej czasu niż poprzedni, lecz jest porównywalnie męczący do tego, który był wykonywany przez ostatnie 6 tygodni. Zgodnie ze strategią progresji od następnego treningu dokładam po 2.5-7.5 kg (zależy od ćwiczenia), lecz będzie to nadal ciężar zaniżony względem maksów dla 5 powtórzeń.
Warto wspomnieć, że bardziej działa męcząco na mnie wersja B, z martwym i przysiadem, niż A z przysiadem, wyciskaniem leżąc i wiosłem.


# MIĘŚNIE BRZUCHA:
POZIOM: 1
TYDZIEŃ: 2
LICZBA TRENINGÓW: 3/3
PLAN: Str. 13, p. 3 - Kurt Brungardt "ABS czyli mięśnie brzucha"

Łatwo nie jest, ale jakoś zaciskam zęby i daję radę. Czuję podczas każdego powtórzenia, że mięśnie pracują, co oznacza, że ćwiczenia wykonuję poprawnie. Koniec 2 tygodnia 1 poziomu oznacza przejście na poziom 2, gdzie czeka mnie więcej ćwiczeń, czego się lekko boję . Wspomnieć warto, że na następny dzień po wykonaniu trening brzucha nie mam zakwasów, więc nie przeszkadzają mi one w ćwiczeniu na siłowni.


# TRENING - BIEGANIE:

LICZBA TRENINGÓW: 4
POKONANY DYSTANS: 26.8 km
CZAS: 02:45:14
ŚREDNIE TĘTNO: 146.75 bmp (72.29% HRmax)

CZAS BIEGU POWYŻEJ ZAKRESU: 00:25:41
CZAS BIEGU W ZAKRESIE: 02:28:44
CZAS BIEGU PONIŻEJ ZAKRESU: 00:00:49

Kolejna rada Wuchty weszła w życie - ograniczyć ilość i czas trwania treningów aerobowych. Z 5 50-55 minutowych przerzuciłem się na 3x 40-45 i 1x30-35. W taką pogodę, jaka towarzyszyła nam w mijającym tygodniu nie biegło się komfortowo, ale jak mus to mus. Bałem się o nogi - czy wytrzymają przy 15 seriach przysiadów w tygodniu i 4 sesjach aero, ale jak na razie dają radę . Zastanawiam się, jako że wcześnie kończę teraz siłowy, czy nie wrzucić po każdej sesji na siłce 10-15 minut max aero na rowerku stacjonarnym. Głupie by to nie było wg. mnie, a na pewno zwiększyłoby tempo redukcji tkanki tłuszczowej.




Gdybym ważył ponad 100 kg pewnie narzekałbym, że waga spadła tylko o 0.2 kg. Ale że bliżej mi do końca niż początku redukcji, jestem z tych 0.2 kg zadowolony. Mam przynajmniej jako taką pewność, że poleciał fat a nie mięsko.
Dieta jednak będzie szła do wymiany, przeanalizowałem jeszcze raz wszystkie wskazówki Wuchty i doszedłem do pewnych wniosków. Poza tym poglądałem Jego podpowiedzi u koxamansa, z których na pewno skorzystam. Chciałbym w końcu wypalić ten fat z brzucha, który jednak zalega, co widać na zdjęciach. Jak dieta będzie gotowa, wkleję do dziennika dokładnie rozpisaną.
Nowe suplementy będą już w tym tygodniu, więc będę mógł ewentualne braki białka w diecie na bieżąco uzupełniać poprzez WPC. Do tego mam zamiar zmontować sobie apteczne ZMA, ponieważ wyczytałem bardzo wiele pozytywnych opinii na temat samego ZMA - lepsza regeneracja, spokojniejszy sen - te dwie rzeczy przekonały mnie do tego, aby jednak zainwestować w to "apteczne" ZMA. Jedynym problemem jest Zincas Forte - ale mam pewien pomysł na zdobycie go bez recepty.
Do tego chcę wprowadzić chela-chrom, nie wiem czy już w tym tygodniu, ale na pewno nie będzie stał i się kurzył. Thermo Stima i TSE będzie trzeba mądrze rozplanować, najprawdopodobniej TS'a wrzucę od następnego tygodnia, gdy będzie nowa dieta - po co marnować tabsy na niedopracowaną michę ?
Dieta którą wlepię na pewno będzie grana przez ostatnie 3 tygodnie redukcji do wyjazdu, później się zobaczy po powrocie. Wiadomo, na wyjeździe nie będzie możliwości trzymania michy w 100%, ale będę się starał 5 posiłków dziennie minimum wcinać, z tego ograniczać węglowodany i jeżeli będą potrzebne, to węgle tylko złożone.
Nie wiem czy w tym tygodniu będę w stanie czasowo wyrobić się na wyjazd do Warszawy na trening Muay Thai, ale mam nadzieję, że jakoś to będzie. Odpada wtorek i czwartek, więc ewentualnie pojadę w środę. Na pewno przed wyjazdem jeszcze na wakacje 4 lipca chciałbym wybrać się tam na zajęcia, ale nie wiem jak to będzie od 11 czerwca - przecież zaczyna się wielkie święto futbolu - mundial ! .
Poniżej aktualne foto, widać na nich pozostałości po sobotniej przygodzie ze słońcem .




1) BIEGANIE - 3x 40-45 minut + 1x30-35 minut
2) SIŁOWNIA - FBW 5x5, tydzień 2 (2xB & 1xA)
3) BRZUCH - 3 treningi, poziom 2, tydzień 1
4) Ułożyć nową dietę
5) Aero po treningu na siłowni - 10-15 minut max na rowerku - sprawdzić w praktyce
6) Przygotować grunt pod wprowadzenie nowych suplementów













------------------------------------------------------------------------------
PS.
Proszę o zmianę nazwy tematu na "Kriksos - krok po kroku. / REDUKCJA / foto s.8,12,19".
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 130 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4683
Krik nie rób z tego zakupu zincas forte takiego problemu ;-P zresztą - na dłuższą metę to lepiej pomotować ZMA z chelatów. Nie wiem czemnu od razu nie ściągniesz z allegro na ten przykład chela cynk i mag po promo, tudzież MZB, żeby się nie bawić (chociaż ja lubię miksować osobno).

Co planujesz po tej redukcji? masujesz? rekomp? jak na mój gust z takim BF cuś mocniejszego bym zarzucił niż TSE, no chyba, że wolisz się nie bawić na razie w cięższy kaliber

BTW - za miesiąc z hakiem też pojadę 5x5, także bedę tu obserwować co się wyrabia Pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 328 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 5924
już Ci żebra widać:P:P gratuluje wyników
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 524 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9039
Nie robię problemu, akurat mam po drodze na siłownie aptekę, więc jutro pójdę i kupię, a jak nie kupię, to znaczy że nie kupiłem, bo mi nie chcieli sprzedać .
A ściąganie supli z allegro jakoś mi nie podchodzi, ze sklepu internetowego to co innego, ale na allegro wiadomo jak bywa . Fakt faktem że mogłem teraz z paczką wziąć sobie chela-mg i chela-cynk, ale nie wiem czy te olimpowskie produkty nie są droższe od aptecznych . A co do mixowania to też wolę to robić, bo mam większą kontrolę nad dawkami i mogę sobie coś dodać, coś wyrzucić.


Po redukcji planuję na pewno 1-2 tygodniowy odpoczynek dla organizmu . A później się pomyśli, ale pewnie podmasuje jakieś 5 kg na lowcarbie, bo jednak u mnie węgle == podlewanie.

TSE i TS'a wrzucam na razie na jeden cykl, bo jeszcze coś tam leci samo, zobaczę jak będzie z nową dietą szło od następnego tygodnia. Po prostu póki nie mam pewności, że to ten czas na spalacz za >= 100 zł (Man Scorch czy coś mocniejszego) to nie chcę wywalać pieniędzy w błoto. A myślę, że na TSie jeszcze przez te 3 tygodnie do wyjazdu poleci coś na pewno, tym bardziej, że na TSE leciało - mało bo mało, ale zawsze .


"za miesiąc z hakiem też pojadę 5x5, także bedę tu obserwować co się wyrabia"

Jak dla mnie sam plan treningowy bardzo wygodny i wyczerpujący, dużo pozytywnych opinii wyczytałem na jego temat, także jeżeli będziesz miał możliwość to polecam z czystym sercem . Może siła na redukcji jakoś masakrycznie nie pójdzie, ale za to na pewno przy odpowiednim odżywianiu i niepaleniu mięśni - fat poleci ładnie .


Poncjusz90
Te żebra to mi już jakoś od stycznia wychodzą, także się tym nie przejmuję .

"gratuluje wyników"

Dzięki . Ale na gratki ostateczne to poczekajcie do czasu, jak będzie rzeczywiście czego gratulować - lato 201x ?

Zmieniony przez - Kriksos w dniu 2010-06-07 23:06:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
jak tak patrzę na te foty to coś mi się wydaje, że jak będziesz skladał następne zamówienie na białko, to zamów jeszcze wędkę i spławiki... bo chudzi...

zarzucisz spalacz, poleci jeszcze trochę przez te 3 tygodnie, ale później to już nie redukuj


aa, no i gdzie wypiska za wczoraj, pytam się?!

Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-06-08 14:53:25

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 524 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9039
"zamów jeszcze wędkę i spławiki... bo chudzi... "

Akurat wędkę i cały osprzęt do niej posiadam, kiedyś łowiłem rybki na Mazurach .


"aa, no i gdzie wypiska za wczoraj, pytam się?!"

Tu Zdjęcia mi się nie chciały wczoraj załadować, a że późno było, to już mi się nie chciało szukać innych hostingów .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 524 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9039
DZIEŃ 57 - PONIEDZIAŁEK, 7 CZERWCA 2010



SAMOPOCZUCIE FIZYCZNE: Bardzo dobre
SAMOPOCZUCIE PSYCHICZNE: Bardzo dobre
POZIOM MOTYWACJI: Wysoki




# DZIEŃ 57
Dieta na str. 1, post 8.

~7:45 - jajecznica (7 jaj) + pomidor + oliwa z oliwek (10ml) + tran (1 caps.)
~10:40 - serek wiejski + brokuły + tran (1 caps.)
~13:50 - pierś z kuraka + ogórek zielony
~16:00 - pierś z kuraka + brokuuuły (500g )
~18:45 - pierś z kuraka
~20:45 - pierś z kuraka + WPC (30g)
~23:50 - Sernik z patelni na szybko by grrubas (125g twarogu, 2 jaja, 20g odżywki WPC) + oliwa z oliwek (30ml) + twaróg półtłusty (60g)




7:45, 10:40 - 2x1 caps. "TRAN w kapsułkach" Multi-Tabs
19:10 - 1 caps. "Caffeine Power" ActivLab
20:05 - 1 dawka "BCAA Xtra" ActivLab
23:50 - 2 caps. "MGB6"




# SIŁOWNIA:
Dzień bez treningu na siłowni.

# MIĘŚNIE BRZUCHA:
Plan str. 13, p. 3. Trening nr 7/20, P2T1.

1. Biodra w górę 12 (powt.)
2. Spinanie odwrotne 12
3. Skośne unoszenie tułowia do zgiętych kolan 12 x2
4. Spinanie boczne 12
5. Spinanie - nogi w górze 12
6. Spinanie - stopy płasko 12
7. Superman 12




# TRENING NR 35

CZAS ROZPOCZĘCIA: 19:15
CZAS: 00:44:12
DYSTANS: 7.3 km
ŚREDNIE TĘTNO: 151 bmp (74.38% HRmax)
CEL: Utrzymanie się w zakresie tętna aerobowego
WARUNKI ATMOSFERYCZNE: 16*C, częściowe zachmurzenie, brak opadów i wiatru

CZAS BIEGU POWYŻEJ ZAKRESU: 00:09:08
CZAS BIEGU W ZAKRESIE: 00:34:50
CZAS BIEGU PONIŻEJ ZAKRESU: 00:00:14




"Nice Chick"
# DIETA
Trzymałem dziś michę (mocno się starałem), lekko eksperymentowałem z jedzeniem, m.in. wywaliłem przed i po aero węglowodany, dając samo białko. Po aero wrzuciłem jeszcze WPC, bo akurat mama przyjechała z paczką. W szkole prawie zapomniałem o jednym posiłku, przez co musiałem wyjść z klasy na lekcji i zjeść na korytarzu . Ogólnie to brakowało tłuszczy, ale nie chce mi się orzechów łuskać - nie mam na to czasu przez ostatnie dwa dni. Podlałem to oliwą z oliwek. Miskę więc oceniam średnio, lepiej być mogło na pewno, więc nie ma co w zachwyt popadać.

# TRENING
Brzuch i bieganie to dzisiejszy zestaw. Strasznie ciężko kręciło mi się aero nawet bez grama węgli, cud w ogóle że dobiegłem do końca. Tempo średnie, zrobiłem jeden szybszy "interwał", kiedy puls podskoczył mi do 175~, ale to było pod koniec na dobicie się. Starałem się mieścić w granicach tętna, ale średnio mi się to udało, pewnie dlatego, że organizm zmęczony był po szkolnym WFie - ganianie za piłką, do tego ta temperatura .
Trening mięśni brzucha dziś to była istna masakra. Masakra mało powiedziane. Poziom 2 a 1 to jak niebo i ziemia, doszło kilka nowych ćwiczeń, które dają nieźle popalić. Boje się, czy wytrzymam ilość powtórzeń pod koniec 2 tygodnia, ale na pewno tanio skóry nie sprzedam . Ogólnie więc oceniam aero na taki dobry z minusem, natomiast trening mięśni brzucha nie wyszedł mi zbyt dobrze - poprawie się następnym razem (przynajmniej wykonałem założoną liczbę powtórzeń).

# SUPLEMENTY
Paczka przyszła ! A w środku WPC 2x (wanilia i ciastko-karmel), 2x chela-chrom, 1xTSE blister i 1xThermo Stim. Trzech ostatnich na razie nie ruszam, zacznę dopiero od nowego tygodnia, jak będzie już dieta i ogólnie wszystko ładnie rozplanowane. No może ten chrom otworzę, bo 30 capsów styknie na 30 dni, a do wyjazdu zostało 27, więc spokojnie starczy. Smak WPC ciastko-karmel na wodzie rewelacja, zdecydowanie lepsze od TRECowej czekolady. I do tego żadnych grudek, szybko się rozpuszcza - 3 zamieszania łychą. Poniżej foto paczki i zawartości.

# POZOSTAŁE
Upał, ukrop, gorąc, duchota, żar ... Jednym słowem ciepło dziś było, nie tylko w ciągu dnia, ale także wieczorem. Wreszcie suple dobiły, z czego jestem bardzo zadowolony. Po szkole musiałem wbić do supermarketu po cyca z kuraka, akurat trafiłem na promocję 1kg za 9,99 zł, tylko że dwie ostatnie tacki zostały . Ale wziąłem tą większą, prawie 700g cyca, więc za niecałe 7 zł miałem szamę na 3 posiłki. Gdybym nie kręcił aero, zostałoby pewnie jeszcze coś na jutro.
Biegając dziś widziałem takie 3 dziewuszki (młodsze o 2-3 lata), z tego jedna z nich po prostu poezja . Później mijałem je jeszcze jak wracałem, w sumie to było na co popatrzeć. Nie umiem opisywać, ale Ci co mnie znają powinni wiedzieć, że jeżeli mówię, że fajna to znaczy że fajna . Żałuj Marcin że nie biegasz ze mną, bo miałbyś co oceniać .
Dziś trasa biegu trochę dziwna, ponieważ nie czułem się zbyt pewnie jeżeli chodzi o żołądek, dlatego pobiegłem 2x2.5 km i 2x1.15 km, w razie czego miałbym blisko do domu. Na szczęście nie było potrzeby wcześniej wracać, z czego bardzo się cieszę.
Co na jutro ? Siłownia i trening B oraz chciałbym wstąpić po drodze na siłkę do apteki po zincas forte i filomag, bo niektórzy uważają, że robię problemy z kupna tego pierwszego . Po treningu wskoczę na 10 minut maksymalnie na rowerek aby popedałować w zakresie aerobowym tętna a bezpośrednio po walnę sobie konkret dawkę BCAA - znów się będą na mnie dziko patrzeć co ja sobie wsypuję do szejkera .




1) Zjeść wszystko zgodnie z rozpiską na DTS (Dzień Treningowy Siłownia)
2) SIŁOWNIA - FBW 5x5, trening 4, B2
3) Wstąpić do apteki po Zincas Forte i Filomag
4) Trzymać michę ostro
5) Dalej planować nową dietę












Zmieniony przez - Kriksos w dniu 2010-06-08 18:22:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 328 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 5924
extra paczka;)
zaczął sie bardzo letni okres i wyszły dziewczyny wkoncu na swierze powietrze;) lepiej sie biega jak sobie mozna przy okazji jeszcze poogladac;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

mięśnie nóg

Następny temat

Plan treningowy na mase.

WHEY premium