5:20 pobódka ( wstawiam ryż, pakuje szame do pojemników, odmiarzam działki bulków itd)
5:45 śniadanie
5:55 Jade do pracy
9:00 II śniadanie
12:00 kolejny posiłek
15:00 Posiłek przedtreningowy ( wypijam w samochodzie)
ok 16:10 Trening
ok 18:10 Posiłek potreningowy
21:00 kolacja
ok 21:30 kima
I tak praktycznie od 2 lat...
PS. zamiast na taniec brzucha zapisz sie podglądnij dzienniki treningowe ( linki które ci przesłałem ) i zapisz sie na siłownie... oczywiscie z dietą. Co do alkoholu... ja pije sporadycznie czerwone wino. Fajki też rzuciłem ( nalogowy palacz od 7 lat ), gdyż nie mogłem wystarczająco długo biegać...
Zmieniony przez - Darrak w dniu 2010-07-14 08:51:14
Każdy dzień jest walką
-BLOG
http://www.sfd.pl/Darrak_Moja_Walka:_-t653614.html
Jeśli moja rada była pomocna możesz odwdzięczyć sie sogiem