dziennik aktywnej mamy aktywne 9 miesięcy:)

Dieta trzymana - cukrzycowa, czyli liczę wymienniki węglowodanowe i omijam szerokim łukiem wszystko co ma cukry proste i wysoki IG.

Z terningów są codziennie spacery. Wczoraj ok 15km, przedwczoraj ok. 7 czyli takie godzinne czasem trochę dłuższe maszerowanie.

I ponawiam pytanie do Martuccy, Obli lub innej "już mamy". Skąd te skurcze nóg w nocy?? Biorę magnez ale to nie pomaga no chyba, że tak bardzo go wypacam bo jest mega upalnie i powinnam zwiększyć dawkę? Ale wczoraj to już była masakra - w życiu nie miałam takiego skurczu, żebym nie mogła ustać na nogach.. Czy to działanie hormonów i atrakcje przed rozwiązaniem?

O rany chwilke mnie nie bylo a tu takie wiadomosci, dobrze ze juz masz to pod kontrola. Normanie niektorzy lekarze to ... ach szkoda slow

Trzymaj sie



Wspomnialas rozwiazanie i mnie ogarnela panika, nie pytaj czemu bo sensu to nie ma. Bede trzymac kciuki.

Możliwe powody skurczy łydek:
utrudniony odpływ krwi z nóg
ucisk macicy na nerwy miednicy
niski poziom wapnia
nadmiar fosforu w organiźmie.

A kiedy leżysz na plecach i szybko się podniesiesz, kręci ci się w głowie?

Marta trudno powiedzieć czy kręci mi się w głowie...bo nie jestem w stanie za szybko usiąść
Wapń jem w dużych ilościach w diecie + wypijam musujący + piję wodę z zawartością 260mg(teraz 450mg- Muszyna) w 1litrze a wypijam ze 2 litry...myślę, że to nie to. Pewnie ten odpływ krwi z nóg - bo najczęściej po długim chodzeniu albo ćwiczeniach nóg skurcze się pojawiają. Ale wczoraj to się na serio wystraszyłam. Dzięki za wskazówki

13 lipca
Dieta trzymana, cukier mierzę codziennie glukometrem i jest ok.
Najgorsze jest to, że nie mogę za bardzo owoców. Jem jabłka na drugie śniadanie i arbuza, truskawy, czereśnie, wiśnie - mogę ale w takich ilościach, że szkoda sobie robić apetyt. Ale słodkiego nie ma, żadnych słodkich napoi, pieczywo i ziemniaki ograniczone i daję radę.

Dziś będzie spacer ok 8kilometrów i chyba zrobię sobie jakieś leciutki ćwiczenia na ręce z 0,75 hantelkami.


Zmieniony przez - terco w dniu 2010-07-13 14:54:39

ten wapń do rozpuszczania jest git

Calcium C czy jakoś tak,
pije często, sam sie w banie próbuje robić że to oranżadka, bo tak smakuje w sumie

i jak sie tak wkręce to mam tak jakby czita, choć nie czituje


Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-07-13 15:04:46

Carbon spróbuj plussh - żelazo plus multiwitamina, o smaku wiśniowym mniam:) a, że sportowcom żelaza bardzo często brakuje to nie powinno Ci zaszkodzić

Dziś był 30 minut marszu i 30 minut ćwiczeń (tych co zwykle - czyli machanie małymi hantelkami i unoszenie nogi w tył, w bok w klęku podpartym + 5x25plie


coś mi nie wyszło:( chciałam fotki powstawiać no ale dobra zaraz spróbuję to poprawić i mam prośbę żebyście mi dali chwilkę bo mam kilka fotek chciałam je powklejać:)

Zmieniony przez - terco w dniu 2010-07-13 19:27:14

Podsumowanie ćwiczeń które robiłam do ok 8 miesiąca ciąży:

1) unoszenie nogi bokiem w klęku podpartym

Zmieniony przez - terco w dniu 2010-07-13 19:33:02

2) przysiad plie i przysiad plie ze wspięciem na place
*w tym drugim ćwiczeniu bardziej pracują mięśnie wewnętrzne uda

Zmieniony przez - terco w dniu 2010-07-13 19:35:33

3) unoszenie wyprostowanej nogi w tył w klęku podpartym
4) unoszenie ugiętej nogi w tył w klęku podpartym
*te ćwiczenia jak wcześniej pisałam robiłam czasem w seriach - 20xunoszenie prostej, później 20x uginanie i 20x unoszenie ugiętej.
Problem z techniką bo generalnie plecy powinny być proste - czyli napinamy brzuch, w ciąży technika trochę kuleje. Warto jednak pamiętać żeby nie unosić nogi zbyt wysoko bo ugina się wtedy kręgosłup i obciążamy odcinek lędźwiowy.

Zmieniony przez - terco w dniu 2010-07-13 19:39:58

5) ćwiczenie na łydki - wspięcia na palce