SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Cotto vs Margarito II

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 13306

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994


26 lipca 2008 roku doszło to wspaniałej walki i wojny Meksykańsko- Puerto Ricańskiej pomiędzy Antonio Margarito a Miguelem Angelem Cotto . Po morderczej walce ostatecznie zwyciężył Antonio pokonując przez TKO w 11 rundzie Cotto... I wszystko było by w porządku gdyby nie wpadka która przydarzyła się Meksykaninowi przed walką z Shanem Mosleyem a chodzi tu o te słynne już gipsowe bandaże którymi Margarito miał obwiązane pięści. Wielu kibiców boksu w tym również ja uważam ,że wpadka Margarito z gipsowymi bandażami nie była jednorazowym występkiem. Śmiem napisać ,że prawdopodobnie podczas walki z Cotto jak również podczas wcześniejszych walk Antonio stosował niedozwolone bandaże. Jestem jak najbardziej za tym aby doprowadzono do rewanżowego pojedynku pomiędzy Cotto a Magratigo! Wierzę w to iż Miguel srogo zrewanżował by się gdyby tylko oboje weszli ponownie ro ringu. Przypomnimy iż Antonio został zdyskwalifikowany na rok i mimo iż okres karencji dobiegł już końca Antonio nie może nadal walczyć na terenie USA, dlatego ostatni jego pojedynek został zorganizowany na terenie Meksyku. Jeśli dojdzie a chciałbym żeby doszło do tej rewanżowej wojny to liczę ,że sprawiedliwości stanie się za dość i Cotto ciężko znokautuje gipsiarza.


Ps. Polecam obejrzeć każdemu kto jeszcze nie miał okazji oglądać pierwszą wojnę Cotto vs Margarito.

Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2010-06-21 15:03:36

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
OBELX Dokładnie, Cotto zawalczył dojrzalej i o wiele mądrzej niż w pierwszym starciu. Znakomicie schodził z linii ciosu w prawo bądź w lewo i unikał wielu ciosów Margaryny. Zresztą o tym ,że Miguel jest minimum półkę wyżej od Antonio nie ma co nawet chyba dyskutować. Meksyk przy Cotto jest jak nieociosany pal drzewa. I sądzę aby wygrał tą walkę z Miguelem, mając nawet otwarte oko.


A co do bandaży to już wielokrotnie poruszaliśmy ten wątek. Stosowanie takiego procederu ma ogromny wpływ na przebieg walki więc tutaj się z tobą do końca nie zgodzę OBELX. Ciosy z pewnością mają większa wymowę i robią o wiele więcej spustoszenia.
Historia Luisa Resto pokazuje jak tragiczne w skutkach jest stosowanie utwardzanych bandaży... I nie chodzi mi tutaj oczywiście tylko o sytuację w ringu ale również tragedię która rozegrała się poza nim...
Cotto w programie face off z Maxem Kellermanem pokazał zdjęcie triumfującego Margarito po ich walce. Zdjęcie budzi sporo wątpliwości i kontrowersji...





Ja jak najbardziej jestem za rewanżem Cotto z Pacmanem ale jest jeden warunek panowie musieli by się spotkać w odpowiednim limicie wagowym.
Bardzo mądrze pawi na bokser.org Stewart. Niech panowie wyjdą do ringu ale w wadzę 150 funtów niech Manny nie wycieńcza swoich rywali zbijaniem wagi. W pierwszej walce z Filipińczykiem Cotto był wysuszony. Zresztą teraz wydaje mi się że jest zdecydowanie mądrzejszym pięściarzem, dojrzał zarówno jako człowiek i pięściarz. Już wówczas dla Pacquiao to nie była najprostsza walka. Teraz gdyby spotkali się w normalnym limicie wagowym dawałbym nawet 40-50% na wygraną Cotto.







Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-12-08 08:29:20

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 5684 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 48576








...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 67 Napisanych postów 8877 Wiek 3 lata Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 75100
Nie powinno dojsc do rewanzu dlatego, ze Cotto to zbyt dobry piesciarz by walczyc z oszustami. chyba, ze przed walką ktos OBIEKTYWNY "zbada" bandaze pana gipsa

SFD Fight Club & Uderzane
WISŁA KRAKÓW

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Balboa5 o to się nie martw jeśli już odzyska licencje w USA to na pewno będzie już do końca kariery sprawdzany od stóp do głów...

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 67 Napisanych postów 8877 Wiek 3 lata Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 75100
i dobrze szukanowac oszusta > Jakby byuł dobrze sprawdzony to jestem za tym by Cotto obił mu tę parszywą gębę

SFD Fight Club & Uderzane
WISŁA KRAKÓW

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Co wy tak z tym gipsem ?

Wiecie ile walk wygrałem tym sposobem ?

A tak na poważnie,to zobaczyłby rewanż,bo Cotto był dziwnie porozbijany po tej walce.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509
Ciekawa opcja. Lepsza niż Chavez Jr.

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Chavez Jr może jedynie wiązać buty Miguelowi, młody Chavez jedynie co posiada po ojcu to nazwisko, boksersko prezentuję na prawdę lichutki poziom i nigdy w życiu nie dorówna ojcu, bazuje na swoim nazwisku tak samo jak syn Foremana i jak np kiedyś syn Fraziera...
Cotto poskładał by młodego Julio i co do tego nie mam żadnych wątpliwości.


Ps. niebawem jak bd miał chwilę czasu to zapodam tu linkiem do wojny Cotto vs Margarigo w za***istej kopii.
Pozdrawiam

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Haha pamiętam jakąś walke Chaveza jr. z jakimś kelnerem,który nawet oprócz boksu pracował i Chavez cienko walczył,nie wiem jakim cudem Chaveza wymieniało sie w kontekście walki z emerytem ODLH i Miguelem Cotto,przeciez dzisiejszy Chavez zostałby przez nich rozbity.

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-24 13:18:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Cezi1987 no wiesz tatuś pracuje na to wszystko, ale to się niebawem skończy jak tylko przyjdzie lepszy przeciwnik to fenomenalny rekord młodego Chaveza pęknie jak mydlana bańka

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
MARGARITO ZNÓW Z COTTO?




W lipcu 2008 roku Antonio Margarito (38-7, 27 KO) sprawił straszne lanie faworyzowanemu Miguelowi Cotto (35-2, 28 KO), choć po aferze z bandażami na to zwycięstwo padł pewien cień. "Tony" z kolei jedenaście dni temu zebrał cięgi od Manny'ego Pacquiao, jednak odzyskał sympatię widzór bohaterską postawą na ringu.

Bardzo możliwe, że obaj panowie znów staną naprzeciw siebie. Cotto spróbuje udowodnić, że bez "sztuczek" przeciwnego obozu jest lepszym bokserem, natomiast Meksykanin będzie chcial pokazać, iż jego wcześniejsze sukcesy nie były dziełem oszustwa.

Już nawet wstępnie ustalono datę - 11 czerwca. Naturalnie do podpisania kontraktów jeszcze długa droga, lecz obie strony wyraziły wstępne zainteresowanie organizacją takiego pojedynku.
BOKSER.ORG


Jaram się tym rewanżem Cotto niby nie chciał słyszeć o rewanżu ale, na pewno chce zmazać tą najprawdopodobniej oszukaną porażkę. Ponieważ nie czarujmy się ale Margarito podczas walki z Cotto też pewnie miał swoje gipsowe bandaże... Czekam z niecierpliwością na tą walkę a raczej wojnę bo tego się spodziewam!










Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2010-11-25 10:05:15

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening szermierki nożem - Gdynia

Następny temat

Esowata skolioza, a wojsko.

WHEY premium