SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

NBA - newsy

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 41596

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Los Angeles Lakers pokonali w sobotę Phoenix Suns 111:103 i po raz trzeci z rzędu awansowali do finału ligi koszykówki NBA. Ich rywalem będą Boston Celtics, którzy w 2008 roku sięgnęli po trofeum właśnie kosztem "Jeziorowców".

Po spotkaniu z ust komentatorów nie schodziło jedno imię i nazwisko - Kobe Bryant. Lider Lakers walczy o piąty tytuł mistrzowski i gra najlepszą koszykówkę w karierze. W sobotę zdobył 37 punktów, w tym dziewięć w końcówce meczu i przypieczętował awans do finału.

Po raz ósmy z rzędu uzyskał co najmniej 30 punktów w wyjazdowym spotkaniu, które mogło dać awans do kolejnej rundy play off. Podobną serią nie może pochwalić się nawet Michael Jordan (pięć takich występów).

Barierę 30 punktów w decydującej fazie rozgrywek Bryant przekroczył po raz 75. Awansował tym samym na drugie miejsce listy wszech czasów - wyprzedził Jerry'ego Westa, zrównał się z Kareemem Abdul-Jabbarem (obaj w przeszłości grali w Lakers) i goni Jordana (109 takich meczów). Cała trójka to niekwestionowane legendy koszykówki.

- Kobe nie rzuca - Kobe trafia. Pokazał swój repertuar z kategorii "rzuty najlepszego koszykarza na świecie" - chwalił rywala dwukrotny MVP ligi i rozgrywający Suns Steve Nash.

- Co mogę powiedzieć o Kobem? Nie wiem, czy są słowa, które mogą go opisać. Zawsze uważałem, że jest najlepszym zawodnikiem na świecie - zgodził się z nim trener "Słońc" Alvin Gentry.

- Kobe jest niesamowity. Sprawia, że rzeczy nieprawdopodobne stają się dla nas normą. Zawsze go podziwiałem za wolę walki, precyzję, sposób w jaki uczy się gry i realizuje swoje cele. Z radością bierze na siebie odpowiedzialność, a to cecha największych mistrzów - dodał skrzydłowy Lakers Lamar Odom.

W poprzednim sezonie Bryant został MVP finału, a jego Lakers wygrali z Orlando Magic 4:1. Tym razem kibice koszykówki obejrzą rewanż za finał w 2008 roku. Lakers (15 tytułów) i Celtics (17 tytułów) to dwie najlepsze drużyny w historii NBA. Korzenie elektryzującej fanów basketu rywalizacji sięgają lat 60-tych gdy Celtics dominowali w lidze. W decydującej batalii obie ekipy spotkały się 11 razy i drużyna ze Wschodniego Wybrzeża USA wygrała aż dziewięć finałów.

- Mistrzostwo to mistrzostwo. Nie ważne kogo się pokonuje. To będzie mój piąty pierścień, jeśli fortuna pozwoli mi go zdobyć - ocenił Bryant.


TOP 5 z 29.05.2010r



Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Fajny filmik pokazujący po krótce drogę do wielkiego finału NBA Lakersów i Celtics



Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Danny Ferry zrezygnował z dalszego pełnienia funkcji generalnego menedżera koszykarzy Cleveland Cavaliers, po pięciu sezonach pracy w tym klubie ligi NBA. Doszedł do porozumienia z głównym właścicielem zespołu Danym Gilbertem, że nie przedłuży kontraktu.

43-letniego menedżera zastąpi na tym stanowisku jego dotychczasowy asystent Chris Grant. W maju z klubem pożegnał się trener Mike Brown, zwolniony z posady po nieudanym występie "Kawalerzystów" w fazie play off - odpadli w drugiej rundzie, po porażce z Boston Celtics.

W ciągu pięcioletniej pracy w Cleveland Ferry zdołał zbudować mocną drużynę na czele z LeBronem Jamesem, z najskuteczniejszym graczem NBA. Cavaliers nie zdobyli jednak mistrzostwa, a wiele wskazuje na to, że ich lider po 1 lipca zyska status "wolnego agenta" i zmieni barwy klubowe.


TOP 5 z 03.06.2010r



Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97
No a w finałach zapowiada się ostra rywalizacja. Na razie jest remis 1-1 po fenomenalnej grze Raya Allena w drugim meczu (8 na 11 za trzy!!) i triple double Rondo. Seria przenosi się do Bostonu, gdzie Lakersom zawsze trudno się grało więc kto wie? Seria może potrwać i 7 spotkań :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Trafiając osiem razy za trzy punkty w meczu nr 2 Finałów NBA, Ray Allen pobił rekord należący do Scottie'go Pippena (Chicago Bulls, 1997 r.) i Kenny'ego Smitha (Houston Rockets, 1995 r.).

34-letni snajper Boston Celtics rzucił 32 punkty w zwycięstwie Boston Celtics nad Los Angeles Lakers, 103:94. Tym samym po dwóch meczach serii jest 1:1 i teraz rywalizacja przenosi się na trzy mecze do Bostonu.

Allen trafił pierwsze siedem swoich rzutów za trzy w pierwszej połowie, czym pobił też rekord Michaela Jordana. Legendarny gracz Chicago Bulls rzucił sześć "trójek" do przerwy w pamiętnym starciu przeciwko Portland Trail Blazers w Finałach 1992.

Po przerwie Allen trafił już tylko raz, ale do zwycięstwa w końcówce poprowadził Celtics Rajon Rondo, który zaliczył triple-double, 19 punktów, 12 zbiórek, 10 asyst.


TOP 5 z 06.06.2010r



Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 76
Dzięki Rayowi i rondo boston wygrali ray grał 27 min!
Jak narazie jest 1;1 ciekawo jak bedzie dalej Lets go Celtics!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Dzięki Rayowi i rondo boston wygrali ray grał 27 min!

27 minut Ray Allen grał w pierwszym meczu przegranym przez Celtics 89:102.
W drugim spotkaniu, które odbyło się wczoraj, Ray Allen grał 44 minuty i rzucił w tym spotkaniu 32pkt - 8 trójek, w tym 7 trójek do przerwy, czym pobił rekord Jordana.

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97
A dziś w nocy trzeci mecz - wszyscy podkreślają, że może on być kluczowy. Przynajmniej tak pokazują statystki, bowiem w 28 na 32 przypadkach, przy stanie 1-1, drużyna wygrywająca mecz nr 3 zostawała mistrzem NBA.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Tom Thibodeau, asystent Doca Riversa w Boston Celtics zaakceptował ofertę Chicago Bulls i zostanie nowym trenerem "Byków". Trzyletni kontrakt zostanie oficjalnie ogłoszony po zakończeniu Finałów NBA.

Umowa Thibbodeau jest warta tylko 6.5 mln dolarów. Zarobki w pierwszych dwóch sezonach są gwarantowane. Trzeci rok pracy pozostanie opcją do podjęcia przez klub.

Thibodeau ma za sobą 18 lat pracy jako asystent w NBA i posada w Chicago będzie jego pierwszym sprawdzianem w roli pierwszego trenera od czasu, gdy przed ponad dwudziestoma laty prowadził zespół trzeciej dywizji NCAA z Salem.

-----------------------------------------------------------------

New Orleans Hornets znaleźli nowego trenera. Zostanie nim 37-letni Monty Williams, były protegowany Gregga Popovicha, od 2005 roku asystent w Portland Trail Blazers. Tym samym Williams zostanie najmłodszym trenerem jaki pracować będzie w przyszłym sezonie w NBA.

Hornets zawarli wstępne warunki umowy z Williamsem, po tym jak nie udało im się przekonać do objęcia stanowiska Toma Thibodeau, obecnie asystenta Doca Riversa w Boston Celtics.

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97
No i okazało się, że Lakersi jednak górą! Tym razem Ray Allen zagrał fatalnie. Po fenomenalnym meczu nr 2, gdzie trafił 8 trójek, tym razem żadna z jego 8 prób za 3 nie znalazła drogi do kosza. Jedyne 2 punkty zdobył z linii rzutów wolnych.
Znacznie lepiej zagrał Kobe Bryant, który zdobył 29 punktów wprawdzie przy nienajlepszej skuteczności ale w ważnych momentach meczu trafiał.

Kolejne spotkanie znów w Bostonie w czwartek.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Problem z nartami

Następny temat

Czasy mistrzów, za młodych lat ;]

WHEY premium