No stalo sie to, czego nie bylo na walce z Najman- walka trwala dluzej niz 44sekundy. Ci co uwazali,ze Pudzianowi nie wyciagnie nikt balachy dalej tak sadza? Chlopak ma piekielna sile i determinacje,ale ta sila ogolna nie ma odbicia w ciosach,a nawet w klinczu. W 2rd. Mariusz umieral na przeciwniku, nie mial sily zadac ciosu na korus- reke podnosil i spadala pod wlasnym ciezarem. Yosuke,chociaz w rekordzie ma samych Najmanow niezle sobie radzil. Niwelowal cepy, ktore w ogole prawie nie dochodzily.Te,co dochodzily nie byly na tyle silne zeby Go polozyc. Mariusz zrobil fajnego slama i to w sumie wszystko. Poszedl na wielkie ryzyko i jedyna w sumie szanse dla siebie- atak na pelnej kurvie. Nie udalo sie i pozniej zdychal.
Paradoksalnie z Timem ta taktyka ma wieksze szanse bo Timi to taki gosc,co jest straszne dretwy w poczatkowych sekundach walki. Niestety jak tam sie Mu nie uda,to Mariusz nietety zaliczy ciezkie K.O
Mam nadzieje,ze wyciagnie wnioski, zacznie pracowac nad cardio pod SW, bedzie mial wiecej skromnosci i ogolnie zacznie sluchac trenerow,a nie ze jest silny i nic nie musi,bo taktyka w walce pod danego zawodnika podstawowe umiejetnosci w stojce,klinczu i parterze to jest cos co trzeba mieczeby w ogole sie pokazac. Tak czy siak zyczu Mu jak najlepiej.
BTW najlepsza walka dla mnie to Jano kontra Brutus (przy okazji pozdrawiam caly
Octagon Rybnik).