Poza tym ciężko zastąpić mleko... hm... ja bym raczej kombinował tak:
płatki owsiane zalewamy wodą ale tak na poziom płatków i podgrzewamy aż zmiękną;
Odcedzamy, dodajemy rodzynki, orzechy i łyżeczkę miodu.
Testowane na mnie jak mi ostatnio mleka zabrakło.
Względnie w dziale kuchnia jest gdzieś przepis na placki owsiane. Można zastąpić poranną owsiankę, tylko trzeba się uzbroić w WPC Ostrowi (30PLN/kg) jak dobrze pamiętam sypie się tego od serca (z 30g na 200g owsa czy coś w ten deseń). Jest to koncentrat białek serwatkowych, czyli po ludzku to co nas najbardziej w mleku interesuje, ale bez mleka.
Co do soków owocowych to patrz tylko co wybierasz, bo jest dużo "płynów o smaku owocowym". No i najważniejsze z owoców zawsze liczysz kalorie, a z warzyw zielonych (pomidory, marchew, papryka) tylko gdy jesz ich bardzo dużo.
Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania
Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html