DZIENNIK TRENINGOWY - Cel Wakacje 2011 - Od str 15

02-05-2010 - Niedziela - DT

Trening #C4
Ogólne założenia: https://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_szepke__Ja_Wam_ku*wa_pokaze_%_-t559758-s7.html#post1
Poprzednio: https://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_szepke__Ja_Wam_ku*wa_pokaze_%_-t559758-s9.html#post8

A. Thrusters 5x12

B. Wyskok dosiężny 3x20

C. Przysiady bułgaskie 10,10,10,10,10

D. Pompki w podporze tyłem 12,12,12,12,12
D2 Pełny wznos hantli bokiem 12,12,12,12,12
D3 Wycisk hantli 12,12,12,12,12

Do weekendu trzymałem się zasad, choć też jakoś w zeszłym tygodniu trochę mniej tego żarcia było, w weekend jadłem duuużo ale już niezgodnie z zasadami=sporo było cheatów itp.
Dziś już normalnie, wypiskę dam wieczorem.

Ogólnie trening staje się coraz to luźniejszy i łatwiejszy niż na początku.

Zmieniony przez - szepke w dniu 2010-05-04 14:40:32

Zrób małe podsumowanie po tym weekendzie, wprowadzimy małe korekty.

ZALEGŁE WYPISKI:

04-05-2010 - Wtorek- DT
TRENING #A5
Ogólne założenia: [https://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_szepke__Ja_Wam_ku*wa_pokaze_%_-t559758-s7.html#post1] 
Poprzednio: [https://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_szepke__Ja_Wam_ku*wa_pokaze_%_-t559758-s9.html#post9]

A. Podciąganie 8,7,5,5,5,2 [+2kam]
Wyjątkowo ciężko, czego nie widać po powtórzeniach ale jakoś opornie szło.

B. Dumbel swing 8x8, 3-10[kam]
Całe ćwiczenie lekko, ale dwie ostatnie serie już trochę męczyły.

C. Supermany 4x: 40,35,30,15
Cały czas w tej samej pozycji, trudniej niż mi się wydawało jest zrobić minutę

D. Młotki 5x8, półtoraki
5-6-6-7-7[kam]


Tak jak pisałem że plan staje się coraz łatwiejszy to ten trening, poza młotkami, jednak ciężki był

07-05-2010 - Piątek- DT
TRENING #B5
Ogólne założenia: [https://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_szepke__Ja_Wam_ku*wa_pokaze_%_-t559758-s7.html#post1] 
Poprzednio: [https://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_szepke__Ja_Wam_ku*wa_pokaze_%_-t559758-s9.html#post10] 

A. Pompki z klaśnięciem 5x3
Dłużej utrzymuje się już niż na początku przy klaśnięciu, i te 3 powtórzenia na lajcie robię choć nadal staram się robić jeszcze szybciej odbijać się i dłużej utrzymywać "klask"

B. Pompki na poręczach 8,8,6,3,4,3 [+3kam]
Po zrobieniu dwóch pierwszych serii myślałem że dam zrobić następne dwie też po 8 powtórzeń bo poszło leciutko, ale w następnych już było trudniej, denerwuje mnie ból brzucha po niektórych seriach tego ćwiczenia nie wiem czym to jest spowodowane, niby szybko mija ale jednak trochę przeszkadza.

C1. Pompki z dlońmi opartymi o hantle, młotkowo. 5,5,5,5,5
Udało się To ćwiczenie już też nie sprawia aż takiej trudnośći.

C2 Inverted rows 5,5,4,3,3
W czwartej serii zrobiłbym pewnie 5powt ale dostałem jakiegoś dziwnego bólu nadgarstka, ogólnie pierwszy raz od rozpoczęcia tych treningów tak czułem po tym ćwiczeniu prawie całe plecy, może dopiero teraz zrobiłem tak zupełnie poprawnie technicznie o na odpowiednią szerokość miałem krzesła ustawione, choć wydaje mi się że robię cały czas tak samo i wydaje mi się że jest dobrze. Tak jak mówiłem szkoda że nie mam jak nagrać tak bym nagrał każdy z treningów do oceny.

09-05-2010 – Niedziela - DT
Trening #C5
Ogólne założenia: [https://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_szepke__Ja_Wam_ku*wa_pokaze_%_-t559758-s7.html#post1] 
Poprzednio: [https://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_szepke__Ja_Wam_ku*wa_pokaze_%_-t559758-s10.html#post1] 

A. Thrusters 5x12
Bardzo lekko

B. Wyskok dosiężny 3x20
Jak zawsze cholernie męczące, ale już robię bez jakichkolwiek przerw wszystkie 20powtórzeń w serii

C. Przysiady bułgaskie 10,10,10,10,10
Tu jeszcze nadal chwieję mi się noga która jest "odstawiona" do tyłu, ale poza tym też już luźniej.

D. Pompki w podporze tyłem 12,12,12,12,12
D2 Pełny wznos hantli bokiem 12,12,12,12,12
D3 Wycisk hantli 12,12,12,12,12

Pompki gładko, wznosy ledwo zrobiłem te 12 powtórzeń każdej serii, wycisk niby lekko ale jednak barki mocno dostają po takiej super(trój)serii, fajne uczucie po skończeniu tego treningu mam zawsze jak czuje barki

Ogólnie tak jak pisałem, że plan jest luźniejszy, choć w tym tygodniu w niektórych ćwiczeniach szło właśnie jakoś ciężej, ale po niektórych widać że idą lekko i w niektórych chętnie bym dołożył powtórzeń czy zamienił na coś innego, ale samemu nic nie będę zmieniał

Poza tym, wagowo/sylwetkowo wydaje mi się że tak od dwóch tygodni stoję w miejsu, nawet czuję jakbym przez majówkę mimo dużej ilości żarcia spadł o powiedzmy 2kg, i teraz nadrobił tak ewentualnie 1kg. Celowo nie sprawdzałem wagi ani wymiarów, chcę zrobić to dopiero w przyszłym tygodniu. Więc cel 75kg napewno nie zostanie osiągnięty, ale trudno.

W tym i przyszłym tygodniu mam gnój z ocenami, dużo poprawiania itd, dlatego też regularnie nie będę pisał i pewnie któryś z treningów będzie przełożony, ale ostatnio zauważyłełem jedno: jak mam stres, jak mam dużo do rzeczy do zrobienia i staram się wykonać wszystko jakoś to jakoś nie wiem czemu ale mam jeszcze większą ochotę na trening i jakoś lepiej mi się ćwiczy, dziwne

Założenia diety cały czas trzymam, i cały czas jako tako jem dużo, nie przeliczam ale wydaje mi się i tak jem więcej jakbym miał przeliczać..

Zmieniony przez - szepke w dniu 2010-05-11 17:36:39

trening 1

A. bez zmian
B, C wykonujesz w serii łaczonej, supermeny ograniczone do 30 s.
D. podciąganie na drążku podchwytem, rozstaw między małymi palcami 10 cm, do brody 3x max
E. jak w starym planie D (biceps z plecakiem) 5x10 powt

trening 2

A. wykonujesz 2 klaśnięcia i 5*4 powt.
B. bez zmian
C1. bez zmian, teraz wchodzisz na 5*6 powt, aż do 5*8, tak jak ci napisałem
C2. wykonujesz bez pauz, ale w tempie 1 sek w góre, 3 w dół. 5*8 powt
D. rozpiętki ze sztangielkami leżąc na podłodze + przenoszenie sztangielek za głowę 4x12.

trening 3

A. Wyskok dosiężny
B. Przysiady pełne z plecakiem, z obciążeniem. Pauzy góra/połowa w dół/dół/połowa w górę/góra. Pauzy 2 sek w każdej pozycji. zacznij od cięzaru z którym dasz radę zrobic 20 pełnych przysiadów w tempie 30X0 -
Odstępy między seriami 90 sek. Jak wyrobisz wszystkie serie, to w nastepnym treningu dorzucasz 1 kam.10*10
C. Thrusters 5*15
D. Pełny wznos hantli bokiem
D2. Pompki w wąskim rozstawie dłoni
D3. Pełny wznos hantli przodem
D4. Arnoldki

Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2010-05-12 12:17:06

Nie chce sie chwalic, ale u mnie raczej do wakacji bedzie 75 kg, moze troche ponad

Z góry chciałbym przeprosić Mawashiego za to, że oferuje swoją pomoc, a ja nie sprostuje(?) oczekiwaniom i nie ćwiczę ani nic nie piszę. Ogólnie nowego planu nie wykonywałem jeszcze, 1 tydzień odpuściłem, potem byłem tydzień we Włoszech, teraz tydzień ten i poprzedni walczę o otrzymanie promocji do klasy trzeciej technikum. Dużo tego jest, jak się kolejny rok z rzędu zawalało sprawdziany w terminach i niem mam nawet czasu by zrobić porządny trening.
Od przyszłego tygodnia powracam do regularności:)

W weekend jedynie pstrykłem fotki:












Waga z niedzieli 67kg

Zmieniony przez - szepke w dniu 2010-06-08 19:37:49