Gdy spama zakladamy i szatanke wyrvchamy przybijemy grama testa by dojechac do sylwes

to daj msije babci i niech ci uciarga z wełny bryloczek łokorvy

Zmieniony przez - Haddi88 w dniu 2010-05-03 16:32:02

hehe, a ogólnie co tam słychać?
bo u mie kibel że ojaa, musze na prędkości wykminić duże pieniądze, co będzie ciężkie, musze skończyc fazować co będzie jeszcze bardziej ciężkie, i zacząć ćwiczyć, co narazie wydaje mi sie niewykonalne
a tymczasem ogarniam sie i spadam na jakis melanżyk haha
a Wy tu pewnie katujecie na siłkach co?

przecie tu nikt nie cwiczy

to bez, kurva trzeba kozystac z zycia a nie gnic w domu w trosce o mase zeby spadków nie było. teraz mam wy***ane na wszystko, rzezba jest. łpay jak patyki hehe,

..

ta, ale ja sie ogarne, i kupuje strombe i wins depota, do tego jakiegoś teścia i biore sie za siebie, suche mięso

ja to bym tak nie mogl, zawsze mam depresje jak mnie spadki dopadaja

ile juz nie cwiczysz?

o masakra, ponad rok będzie, nawet nie wiem ile mi spadło w sile ale będą ogromne wartości, a masy to z 20kg. tak myśle. tak ogólnie to mam wy***ane ale ostatnio zobaczyłem swoje zdjęcia stare, i zaczynam sobie na banie wjeżdżać, tyle pracy ojaa. hehe, ale ja wiem że wróce do tego, i będzie lepiej, bo wtedy nie osiągnąłem zamierzonych celów, a ja swoje cele lubie realizować. tylko nie wiem kiedy to nastąpi. hehe. https://www.sfd.pl/POZNAJMY_się_w_Hi_Tec_u__to_nie_portal_i_love_tylko_HARDCORE-t515453-s2.html  hehe tu znalazłem foty już po dość sporych spadkach ale waga była zachowana co widać po brzuchu jak znajde takie ze szczytu to wstawie i aktualne dla porównania to sobie zobaczycie co sie dzieje haha

jak leci racuchy?

jest kto ?

jest

zayebiscie