Szacuny
0
Napisanych postów
18
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
171
1 dzień z mojego dnia
rano makaron z twarogiem i jogurtem około 300 gram makaronu i 250 twarogu
później serek wiejski(150g,200)+ kanapka z chleba razowego (z serem i mięsem jakimś drobiowym (normalna))
x 2
pozniej białko olimpa przed siłownią 80 Protein (35 g)
po silowni również
obiad co jest zwykle ryż i pierś + sos (300 g piersi + worek ryżu )
2 banany (200 g)
twaróg z cynamonem + tunczyk w puszce (150 g)
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
171
I mówił bym o braku efektów skoro w wieku 17 lat mam 43 w łapie 85 na wadzę i wyciskam 145 kg , osoby z dłuższym stażem nie mają takich efektów i pewnie ty się zaliczasz do takiej osoby (praktycznie nie używając suplementów)
Szacuny
39
Napisanych postów
3262
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
10507
Wina nie koniecznie musi leżeć po stronie treningu, jeżeli jesz tylko te produkty które rozpisałeś to od ręki jestem wstanie stwierdzić że masz silnie zakwaszony organizm, a w takim stanie nie dojdzie do procesów anabolicznych, po za tym jeżeli stosujesz tego typu trening dość długi czas, organizm zdążył się pewnie już kilka razy przyzwyczaić do tego typu wysiłku. Nie miałem na celu urażenia Cie swoją wypowiedzią raczej stwierdzałem fakt, więc nie wiem po co takie aluzje z Twojej strony, tym bardziej że widać nie prawidłowości w diecie, w postaci braku jakichkolwiek warzyw które działają alkalizująco. Trening masz ukierunkowany pod masę więc nie sądzę aby sam trening pomógł w redukcji, przy tak dużej ilości białka a przy poważnych brakach w postaci warzyw w każdym posiłku. Dorzuć aeroby do tego treningu, duża ilość białka to nie wszystko.
Szacuny
39
Napisanych postów
3262
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
10507
Z warzyw możesz wrzucić wszystkie rodzaje które lubisz, w ilościach jakie jesteś w stanie przejeść, do każdego posiłku. Co do treningu aerobowego to proponuje wrzucić rowerek stacjonarny, nie obciąża stawów co moim zdaniem jest dużym plusem.