Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
24
Napisanych postów
396
Wiek
47 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
69813
W rodzinie nic nie działo się u ludzi młodych.Wiadomo u starszych to choroby już wychodzą.Mi najbardziej żal było matki mojej.W jednym czasie ja zachorowałem,jej ojciec a mój dziadek umarł na raka kości a siostra miała cesarke i za***iste tm powikłania różne.
Szacuny
208
Napisanych postów
25012
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150183
jak przez ten mniesiac czy dwa pobolewało Cię to jądro? tak non stop czy chwilami.
Bo mnie czasami, tak raz na pół roku złapie taki lekki ból, który trwa z 1 dzień i nie wiem czy mam się bać. Do tej pory myślałem, że to normalne i nie ma czym sie martwić, ale teraz ostrą schize złapałem.
Naprawdw szacun, ze dajesz rade.
Szacuny
16
Napisanych postów
2106
Wiek
44 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
39511
Opisane konkretnie - krótko, treściwie i moim zdaniem wystarczająco klimatycznie. Jak ktoś wcześniej - zazdrościć nie ma czego, ale widać, że na mięczaka nie trafiło. Kupa ludzi po takich przejściach, (zwłaszcza, że nie tylko swoich) dawno by się załamała, ale Ty pomimo braku jądra masz jeszcze na tyle "jaj", że pewnie można by innych obdzielić. Pogratulować woli walki i mocnego charakteru.
Pytanie z innej beczki trochę - po całej tej historii mocno się zmienił twój stosunek do życia, tak ogólnie? Pytam, bo mój dobry przyjaciel od -nastu lat żyje z HIVem i on patrzy na wszystko z ogromnym dystansem, zwłaszcza na własną osobę. Poza tym używa podobnych określeń - że ma "przyjaciela", "pasażera" itp.