Zmieniony przez - puzonik w dniu 2010-03-02 18:28:03
Zmieniony przez - puzonik w dniu 2010-03-02 18:28:03
Weź wdech siła zaczyna się tam gdzie kończy strach..
osobiscie czuje cudownie plecy przy podciaganiu sie na drazku nawet podchwytem, dlaczego? bo staram sie zaangazowac ten miesien, mysle o nim, wczuwam sie w jego prace i na tej podstawie dobieram ruch, jego zakres etc. tak, by czuc trenowany miesien maksymalnie. to jest podstawa, uchwyt i technika maja ci w tym tylko pomoc.
oprocz wioslowanie i podciagania na drazku aby zbudowac duze plecy niezbedny jest martwy ciag.
a tezy o szerokosci chwytu nie wzialem z dupy, tylko od samego doriana. sprawdzilem to co mowi sam na sobie i mial w 100% racje.
Zmieniony przez - uojciec w dniu 2010-03-04 23:04:11
"Mam takie sukcesy jak w*******enie 30 dresiarzom na raz , i zmuszanie do gryzienia krawężnika takich pseudosiłaczy jak ty.
Czarny pas w mordobitsu freestylowym. Takze swoje plastikowe medale mozesz co najwyzej uzyc jako ochraniacze na zęby. "
podciagajac sie szeroko nachwytem nie jestescie wstanie zaangazowac motyli w pelnym zakresie ruchu. pozatym wasko podchwyt daje lepsza pozycje dla bicepsow ktore sa slabsze znacznie od najszerszych a co za tym idzie szybko wysiadaja i nie daja mozliwosci wykorzystac plecow na maxa (tak w skrocie na chlopski rozum tlumaczac)
wioslowanie zbyt szeroko tez jest niedobre, angazuje sie rowniez partie ktore wcale nie maja pracowac przytym cwiczeniu. to co nalezy pamietac to aby wykonywac cwiczenie to dokladnie, mocno rozciagac miesnie w poczatkowej fazie, inaczej rowniez nie angazujecie dokladnie wszystkich parti ( co to dokladnego rozciagniecia plecow to sie tyczy kazdego cwiczenia na nie, niekiedy lepiej odlozyc dume na bok i zwrocic uwage czy faktycznie dobrze wykonujece te cwiczenie).
a mc? przeciez to jest chyba najlepsze cwiczenie na plecy !! jesli ktokolwiek marzy o wielkich i masywnych plecach to nie wyobrazam sobie zeby mial nie robic martwego ciagu. pozatym jest to cwiczenie rowniez ogolno rozwojowe, ktore niesie za soba wiele innych korzysci niz tylko szerokie plecy.
prosze wybaczyc ze odbieglem od samego tematu czyli sylwetki autora ale musialem to napisac widzac niektore rady.
autorze. napewno bardzo dobre podstawy, teraz tylko masuj a beda z Ciebie ludzie
pozdrawiam
ps. uojciec, widze ze czytamy te same czasopisma
Zmieniony przez - marceliono w dniu 2010-03-04 23:38:33
Sila jest bogiem, trening nalogiem, rzezba zabawa a masa podstawa
wielki spadek i wielki powrót
Sorry za offtop :P
"Mam takie sukcesy jak w*******enie 30 dresiarzom na raz , i zmuszanie do gryzienia krawężnika takich pseudosiłaczy jak ty.
Czarny pas w mordobitsu freestylowym. Takze swoje plastikowe medale mozesz co najwyzej uzyc jako ochraniacze na zęby. "