Bruce Lee słowami świadków, jego uczniów, innych mistrzów, swoich przyjaciół i żony.

A pytanie czy miałby szanse z dzisiejszymi, najlepszymi wojownikami będzie mnie dręczyć do śmierci Ciekawe jakby się sprawdził w walce z nimi bez reguł...

buczah

Miał ponad przeciętne możliwości jak na tamte czasy.

Puar

Nie wiadomo, można spekulować, ale śmiało mogę stwierdzić że w naszych czasach są ludzie lepsi od Bruca.

Podaj proszę przykłady, rozmowa będzie bardziej konstruktywna

Dzisiejsi zawodnicy w porównaniu z ówczesnymi to jak niebo i ziemia przecież.
A Bruce nawet za swoich czasów nie był najlepszy.

"A Bruce nawet za swoich czasów nie był najlepszy. "

A kto był?

Chociażby Norris?

Olokk: ale nawet mało który współczesny zawodnik posiada taką technikę, współczynnik siły do masy jak również szybkość. Fedor jest świetnym fighterem o ogromnych umiejętnościach bojowych, ale technicznie jeśli chodzi o stójkę nie jest nawet w połowie tak dobry i szybki jak był Lee, to widać gołym okiem. Nie przeszkadza mu to jednak być najlepszym obecnie fighterem MMA - idealnie dopasował trening przekrojowy do własnych predyspozycji walki w parterze. Ktoś kiedyś przytoczył nazwisko Tonego Jaa. Tony jest świetnym akrobatą, którego nauczono elementów Muay Thai. Tony Jaa nigdy nie walczył! . Pokaż mi drugiego takiego aktora - wojownika poruszającego się z taką swobodą na ekranie, bez wykorzystania efektów specjalnych
Zadając sobie pytanie kto jest lepszy, należy raczej to pytanie rozpatrywać w kategoriach "w czym lepszy". . Bruce trenował 7 dni w tygodniu, miał obsesję na punkcie ćwiczeń siłowych - efekty było widać i o nich właśnie mówią jego ówcześni przyjaciele i rodzina.

Norris był dobrym zawodnikiem, a również uczył się od Lee - nie tyle techniki walki, co odkrywania własnych możliwości, nowatorskiego podejścia do sztuk walk

Bruce Lee był prekursorem treningu przekrojowego, warto o tym pamiętać. Czy jest ktoś lepszy - prawdopodobnie tak, ale to właśnie zmiana podejścia do skostniałych wtedy sztuk walk pozwoliła się współczesnym zawodnikom swobodnie rozwijać



Zmieniony przez - buczah w dniu 2010-02-27 17:20:17

Pokaż mi gdzie Bruce miał tą zachwycającą technikę

Pokaż mi gdzie Bruce miał tą zachwycającą technikę

Bruce jak Tony - nie walczył I Tony jest lepszy technicznie

buczah to już się robi fanatyzm ,Bruce działał mi na wyobraźnie jak miałem 13 lat ,teraz pora zejśc na twardy grunt. Bruce Lee był świetnym aktorem swoich lat ,ale nie róbmy z niego najlepszego fightera wszech czasów. Nie było i nie ma najlepszego fightera ,zawsze się znajdzie ktoś lepszy ,a wydaje mi się że dla nie których to wręcz nadczłowiek.
Bruce Lee niezaprzeczalnie zrobił wiele dla promocji SW na świecie ,i tak jak piszesz był prekursorem treningu przekrojowego ,i chwała mu za to.