Nietypowy problem - prośba o pomoc

Witam
Z góry dziękuje za podpowiedzi bo sam już nie wiem co mam robić. OD początku: Kiedyś byłem bardzo wysportowaną osobą. Uprawiałem masę sportów , miałem ładną sylwetkę kostki na brzuchu i ogólnie byłem zadowolony ze swojego ciała. W wieku około 20 lat zapadłem na bezsenność. Osoby będące w temacie wiedzą jak ciężka i wyniszczająca jest ta choroba. Potrafiłem nie spać po 4-5 dni i traciłem przytomność ze zmęczenia. Po prostu nie spałem. Leczenie trwało ponad 3 lata , ale się udało. Podczas tego okresu przytyłem ponad 40 kilogramów ( mój wzrost się nie zmienił ). Starałem się wrócić to sportów , ale przy tej wadzę ciężko było nie uniknąć kontuzji. Potem praca samochód , brak wolnego czasu ... Pomysł dieta ! okazało się że jestem osobą bardzo podatną na diety i po pierwszym tygodniu schudłem 12 kg ( jeszcze raz powtórzę 1 tydzień 12 kg !! ) Przestraszyłem się tego okrutnie. Zdziwienie bo nie miałem efektu wiszącej skóry , czułem się lepiej lżej ale i tak uznałem że jest to niebezpieczne i przerwałem. na obecną chwilę ważę około 100 kg przy wzroście 175 cm. Została mi potężna budowa ciała ale zaczyna mi się kształtować wyraźny brzuch. Mam 27 lat i nie chcę wyglądać jak wyglądam. Wiem że mam problemy z systematycznym jedzeniem , ale zaskoczę Was - jem zaskakująco mało ! jem mniej od przeciętnej dziewczyny. W Analizie pierwiastkowej włosa wyszedł mi typ przemiany materii - wolny . Jak mogę go przyspieszyć ??
Prowadzę własną firmę i ciężko mi znaleść wolny czas na 2-3 godzinne treningi. Proszę o pomoc i z góry dziękuje za odpowiedzi .
Pozdrawiam

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 27

Waga: 100

Wzrost: 175

Obwód klatki: 112

Obwód ramienia: 45

Obwód talii: 115

Obwód uda: 60

Obwód łydki: 47

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: duży

Aktywność w ciągu dnia: Praca

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: brak

Odżywianie: mało , rzadko , nieregularnie

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: bezsenność , liczne urazy kończyn , złamania , pęknięcia

Preferowane formy aktywności fizycznej: do uzgodnienia

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak

Stosowane wcześniej diety: hollywood-ska ( podobna do naszej kapuścianej )

Dieta zbilansowana na początek żeby doprowadzić organizm do funkcjonowania. Bez żadnych spalaczy na początek bo przy tej wadze to kompletnie zbędne.

Trening wystarczy Ci 3x w tygodniu 1 godzina na siłowni. Przemianę materii masz wolną, bo ją zepsułeś niskokaloryczną dietą. To jest reakcja obronna organizmu. Obniżasz mu podaż kalorii, więc organizm pozbywa się tego, co najwięcej pali - mięśni. Jak to zmienić? Podnosząc aktywność ruchową. Siłownia 3x w tygodniu i choć raz w tygodniu basen da przyzwoite efekty. Do tego musi być też prawidłowy sposób odżywiania. Pod moim postem masz dwa linki, podstawy układania diety i treningi redukcyjne. Przeczytaj to.

Ale badanie o przemianie materii robiłem jeszcze przed dietą , a zaraz po chorobie . Wiem nie napisałem tego , ale w takim razie jak ją zepsułem ? Dietę prowadziłem jedynie tydzień ( czy tak krótki okres jest w stanie coś zepsuć ?). Jem dużo mięsa i staram się go nie mieszać z pieczywem. Nie przepadam za słodyczami , rzadko jadam makarony i wyroby mączne. Problemem mogą być późne posiłki , po pracy i napoje gazowane. Dziękuje za linki , zaraz wszystko dokładnie przeczytam i postaram się od przyszłego tygodnia zacząć program.

Nie sugeruj się aż tak wynikiem badania, bo metabolizm to rzecz zmienna i można go poprawić. Jedynie ciężkie zaburzenia metabolizmu jak cukrzyca wymagają już leczenia. Ale niski metabolizm zawsze można poprawić. Jak przeczytasz to postaraj się coś ułożyć i wklej tu do sprawdzenia.

Program ćwiczeń jest dość prostą sprawą , jak mówisz 3 razy w tygodniu siłownia ( w linku jest napisane co robić) Ja dodaje do ćwiczeń jeszcze worek , bo ostatnio strasznie mnie wciągnął ( tylko worek ręce i nogi , do wypocenia ) Z racji na liczne kontuzję odpada bieganie, siatkówka i sporty wymagające przeciążenia stawów. Gorzej będzie z jedzeniem , spędzam w pracy około 12-14 godzin , muszę coś wymyślić !

Ja też dużo pracuję, więc zabieram jedzenie do pracy w pojemnikach na żywność. Żaden problem
W dziale odżywianie masz podwieszony art. Tam s.m.p.a wszystko opisał.

aha i na koniec najważniejsze dziękuje .
A teraz lecę się rozejrzeć gdzie można poćwiczyć. Od pisania postów nie schudnę ,
Pozdrawiam

Witam
Powiem szczerze że już tracę pomysły !!! od czasu tego postu trenuje około 12-15 godzin tygodniowo siatkówkę plażową , dużo się ruszam , zmieniłem nawyki żywieniowe , ograniczałem stopniowo liczbę kalorii i .... nic nie poszło w dół , jeszcze gorzej ... czuje że jestem bardziej rozciągnięty i wysportowany , ale nie zrzuciłem niczego. Konsultowałem się z dietetyczką , sprawdzałem wydolność organizmu itd ... i dalej nic ... znajomi z którymi trenuje już nie wytrzymują i potracili po 3-8 kg ( pomimo że tego nie chcieli ). Nie mogę zrozumieć tego dlaczego 100 kilowy facet je mniej niż mała dziewczynka a i tak tyje ... jakaś rada ??? może tarczyca ??

Po pierwsze, musisz sobie ulozyc diete..
Po drugie, wysilek fizyczny przyspiesza metabolizm..
Po trzecie, w twoim przypadku przyda sie duzo aerobow.

Masz wolny metabolizm, dlatego ze jestes malo aktywny.

Waga nie ma nic wspolnego z tym ile ktos musi jesc..

Waga nie ma nic wspolnego z tym ile ktos musi jesc..
Nie?

A jak skomentujesz najprostszy wzór na zapotrzebowanie? Waga*24*aktywność?
Im więcej ważysz tym więcej jesz.

hmmm nie bardzo rozumiem ...
jem zaskakująco mało , ważę koło 100 kg ... nie rozumiem tej zależność .
Mało się ruszam ?? 15 godzin intensywnego wysiłku tygodniowo to mało ???
Dużo areobów - zapraszam ludzi z siłowni na siatkówkę plażową :)
nie rozumiem dlaczego pomimo zmiany nawyków i intensywnych ćwiczeń nie chudnę . Fakt czuje się tysiąc razy lepiej i o dziwo przy mojej nadwadze dość wysoko skaczę i szybko się ruszam , ale efekt nie osiągnięty .
Co do diety to najlepiej podziałała redukcyjna , ale nie mogę ciągnąć jej w nieskończoność .
Jakieś pomysły ??