Trening - zrzucenie ciałka i poprawa kondychy.

Hmm... Stwierdzonych jako tako nie mam, jednak mam tendencje do garbienia się... Jednak walczę z tym, ale to chyba jako taka wada nie jest? Czy może lepiej zamienić to na coś innego?

Ten rodzaj wiosła który chce wykonywać http://www.kulturystyka.pl/atlas/plecy_pliki/image048.gif odciąża dolną partię pleców

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE! Żadne lekkie unoszenia głowy! Żadne półbrzuszki! Spinanie to podciąganie kolan do klatki piersiowej w leżeniu - http://www.kulturystyka.pl/atlas/brzuch_pliki/image012.gif 

To nie jest spinanie :F
A no ten tak, ale jest wg mnie malo efektywny. Sam go robilem, nie dosc ze niewygodnie to nie czuc najszerszych. Nie polecam.

http://www.menshealth.pl/m/181/komandos-trening11-11f567ab1b3a1341b0a0e5a0d1999a10.jpg - spinanie ( tak jak na rysunku pierwszym, tym na gorze )

Cokta idz juz moze spac %)

Zmieniony przez - kooteK92 w dniu 2010-02-12 21:17:04

Co do wiosłowania to ja plecy i brzuch mam w górze, bo ławeczki nie mam... Robię to na łóżku więc tylko jedna noga i ręka na łóżku, a plechy i brzuch w górze. Jutro spróbuje robić to leżąc.
Co do spinania to wypróbuje dwie metody. Chyba obie działają na partie mięśni brzucha :) Zobaczymy, która przypadnie mi bardziej do gustu.
I co do hantli. Moglibyście jakieś takie z otuliną taką gumową (teraz mam takie 3kg) zaproponować, ale 2x 5kg. Jak wcześniej wspomniałem, funduszami nie dysponuje, aż takimi. Tak max 50zł bez przesyłki.

Obaj mamy rację, bo "spinanie" to inaczej "unoszenie". Ja dałem spinanie kolan, Ty dałeś spinanie klasyczne.

Sam se idź spać!
To że jesteś ode mnie o rok starszy do niczego Cię nie upoważnia

Hehe 200 post

Zmieniony przez - Cokta w dniu 2010-02-12 21:27:23

Rob tak jak robisz wioslowanie. Opierajac tylko reka i noga o lozko.

Co do spinania. Spinanie, te ktore ja ci dalem jest na gorne partie brzucha.
To, ktore dal ci Cokta to nie jest spinanie tylko podciaganie kolan do klatki i jest na dolne partie.
Dorzuc do tego cwiczenie na skosne i bedzie kompletny trening brzucha.
Kolejnosc : dol, skosne, gora.

O właśnie dobry pomysł. Moglibyście mi podać na skośne partie? Bo górne i dolne mam :)

I z tym wiosłowaniem nie muszę się nic martwić? Mój kręgosłup napewno na tym nie ucierpi? Sorry za tyle pytań, ale jestem w okresie dojrzewania, wieku rozwojowym, więc nie che sobie kontuzji narobić :)

Przeciez to narazie znikome obciazenie jest, nieodczuwalne praktycznie.
Jak siedzisz krzywo przy kompie lub tv to sie nie boisz o kregoslup? Bo to prawie taki sam wysilek dla kregoslupa.

Poszukaj na google cwiczen na skosne bo teraz nie pamietam nazw a nie chce mi sie szukac.

Co do wypowiedzi Cokty:
No nie wiem czy spinanie to inaczej unoszenie, ja to rozumiem raczej jakies napinke miesni. Spinanie to inaczej napinanie IMO, a nie unoszenie.

I nie nazwalbym "twojego" spinania, spinaniem kolan. Bo wcale ich nie napinasz...

Może takie coś:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/brzuch_pliki/image015.gif
Tylko stojąc i trzymając w ręku ciężarki?
O albo coś takiego:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/brzuch_pliki/image017.gif
Z hantlem raz na jedną i drugą str.

Zmieniony przez - Danci w dniu 2010-02-12 21:36:43

Wpisz na youtube russian twist i to cwiczenie wykonuj na skosne.