Adjes / Dziennik - nie wchodź, nie warto %-)

klata, nuki spoko;)

co ty masz za sznity na plecach?? to rozstępy? czy jakieś blizny??

Ogólnie jak na tak młody wiek, jest dobrze:)

rozstępy, swego czasu był tam tylko jeden, stopniowo ich ilość się powiększała. jak próbowałem robić splita, to chyba wtedy wyskoczyła taka lawina .

Wysoki jesteś to ci się rozstępy porobiły jak rosłeś, mi się porobiły od fatu z dwojga złego lepiej mieć prążki od wzrostu Tak szczerze to na wiek, staż i wzrost jest nieźle jak byś dowalił spoko dietę na dużo żarcia była by miazga. IMO. masz jeszcze czas na zabawę z liczeniem kalori, byle byś jadł mięcho i jakieś sensowne około treningowe. No chyba że cie będzie zalewać.

Kurde, będziesz jeszcze rósł w górę?

Wyniki siłowe tez bardzo ładne.

Nie spocznij na laurach, a wroze Ci sukces :)

nie jest zle, mlody jestes jeszcze rosniesz masz potencjał

Wcześnie zaczynasz a to się ceni byle do przodu będę pomagał jak tylko mogę

Wytrwałości życzę a na pewno się opłaci :)

dziś drugi dzień nietreningowy, zgodnie z układem T, W, T, W, T, W, W.
ferie się kończą, dobrze to nie wróży, będę miał mniej czasu i dodatkową aktywność fizyczną, bo trenuję jeszcze koszykówkę. na szczęście nie w jakimś klubie, tylko w szkole, bo chodzę do klasy sportowej. dwa treningi w tygodniu + bardzo duża ilość wfów. problemem będzie pewnie siłownia w tym samym dniu, co męczące wfy, albo trening kosza dzień po siłowni. no trudno, jakoś sobie poradzę, ale zapewne będzie trzeba sporo jeść, aby wyrobić jakiś poziom. no nic, postaram się, mam nadzieję, że ten dziennik doda mi motywacji do regularnych treningów, bo niestety zbyt często sobie odpuszczam .

Jesteś wyskoki więc będzie Ci cięzko, powodzenia zyczę ;)

wrzucam fotę śniadania, tak dla jaj, bo akurat miałem kabel pod ręką .