a tu cudowne ozdrowienie - jak normalnie jestem niewierzaca tak teraz to cud Boski normalnie!
z gory mowie - nic nie bralam, tylko zjadlam czerwone mieso:) jedyne co to ze dwa dni NIC nie robilam. do tego wszystko robilam z zapasem i zgodnie z tym,co mi cialo dyktowalo:)
patrzcie na to:
1. MC
20x20/30kgx15/40kgx12/40x12/50x10
=> no prosze:) rekord :D a co ci dopiero! i co lepsze - dopiero PO sie zorientowalam ze pobilam swoj rekord bez najmniejszego problemu i z zapasem na nastepne pare powtorzen, hahaha:)
a zagadalam sie z kolezanka, LOL
2. suwnica
75x15/82,5x12/x12
- tu juz sie bardziej oszczedzalam, bo widzialam cyferki na klockach :D a w glowie swiadomosc ze przeciez musze sie zle czuc skoro w nocy jeszcze bylam chora :D
3. przywodziciele 55kgx12/65kgx12/65x10
4. odwodziciele 95kgx15/115x15/115x12
5. pilka 35powt przerwa 25 przerwa 17 przerwa
niedlugo dobije do setki :D
(normalnie nie mam na tyle sily:P robie 2 serie i spadam do domu:P)
UWAGA! Łaskawie brzuch ;)
1. podciaganie nog w zwisie 20powtorzen/17/17
2. wznosy nog + wybicie bioder do gory na skosie - 20/12/17powtorzen
3. cwiczenie na skosy w polsiadzie 2 serie po 20 na kazdy boczek
(nie wiem jak je opisac, zgapilam z zajec WF, jest super)
4. spiecia na proste miesnie brzucha - 15 powtorzen x 2 serie.
I co jeszcze najsmieszniejsze! bieg - 35 min, 10km/godz.
czujecie faze? ja nie wiem co sie ze mna stalo, hahah:)
pytalam sie trenera czy nie wygladam jak ufo czy co, ale powiedzial ze wygladam normalnie. Przeraza mnie moja sila, haha:) pochodzenia pozaziemskiego
jak na mnie - kurde, bomba :D w ta zime juz 5 raz tak odpieram od siebie infekcje - pare aspiryn , czosnek i mija w dobe ;) a kiedys, pomyslec, chorowalam pare razy w roku po tydzien po dwa... jeju:) dobrze sie zahartowac:) juz nigdy nie bede chorowac. taki jest plan ;) kondycha i jedziemy. nie poznaje siebie;)
miska wzorowa - 100gram wolowiny krwistej, owies po treningu, 2 pomidory, kawa z baileys (LOL juz nie sheridan's) :D
zaraz bede jaja zarzucac na noc:) z orzeszkami ^^
pozdro dla wszystkich na wieczor, poucze sie teraz grzecznie rachunku prawdopodobienstwa do szkoly. :P
!!:)
http://www.sfd.pl/AGNES4869/_DZIENNIK_REKOMPOZYCJA_-t557488.html
http://www.sfd.pl/redukcja_w_ok.2_miesiace_z_66kg_na_60kg_/170cm_wzrostu-t654765.html
ZAZNACZAM: z gory dziekuje za oferty matrymonialne na maila;/ nie jestem na forum w tym celu!
sukces = wiara w siebie.