FBW z priorytetem do oceny

możesz dać zmianę na tył barków

trening dobry a będzie lepiej

pozdro

BARKI:
- Push press 10, 17,5; 20; 22,5; 25kg
Dzisiaj dałem dupy bo wziąłem ocbciążenia z zeszłego tygodnia - trudno.

- Unoszenie bokiem - mds 5kg 10/10/6 10/10/7 10/10/7
Barki zmasakrowane totalnie - palenie aż miło. Znowu nie mogłem podnieść wody Zostawić 5 kg i dociagnąć do 3 x 10 czy wskoczyć na 7kg?

TRICEPS:
- Pompki tricepsowe 4 x 8 5, 10, 15, 20kg
Jakos mi to ćwiczenie nie leży. Czułem bardziej barki niż tricepsy mimo różnego rozstawu rąk. Chyba spróbuję wąskiego wyciskania sztangą łamaną - co Ty na to?

- Prostowanie na wyciągu 4 x 8 65kg

I jeszcze kwestia podciagania bo nadal nie wiem
Zrobiłem wczoraj: 4 x 8 1,25; 2,5; 3,75; 5kg 8/8/6/3
Zostawić tyle i dociagać 2. ostatnie serie czy normalnie dołożyć następnym razem?

w mds na barki weź 7kg będzie optymalnie

spróbuj wyciskanie wąskiego ale top jednocześnie zaatakuje klatkę

w podciąganiu dołóż ciężaru

i będzie git

Ps pilnuj progresji

Rion prawdopodobnie wypadnią mi ze 2 treningi przez święta. Jak to dokładnie będzie wyglądać dam znać jak wrócę 29. i wtedy ustalimy co dalej z progresją.

I jeszcze jedna kwestia nie związana z treningiem. Za jakiś czas planuję zrobić cykl kreatynowy i zastanawiam się na doborem supla, bo chciałbym zastosować coś sprawdzonego. Pierwszy cykl zrobiłem w sierpniu na zachwalanej na forum Universal Creapure w prochu i strasznie się zawiodłem, bo ani siła ani masa nie poszła znacząco do przodu mimo trzymanej michy. Chciałbym na razie zostać przy możliwie najprostszych formach kreatyny, ale nie chcę powtórki z Creapure. Zastanawiałem sie nad innym monohydratem albo jabłczanem, a jeżeli to nie poskutkuje spróbuję bardziej zaawansowanych form, bo podobno na niektórych monohydrat nie działa (ile w tym prawdy cieżko stwierdzić ). Będę wdzieczny za sugestie.


Zmieniony przez - quezacotl w dniu 2009-12-20 12:43:00

Dzisiejszy trening:

- Przysiad 6 x 8 30, 40, 50, 55, 60, 65kg
- Prostowanie nóg na maszynie 4 x 8 40kg
- Uginanie nóg leżąc 4 x 8 70kg
- Wspiecia ze sztangą 3 x 10 90kg
- Wspięcia na maszynie 3 x 10 65kg

W uginaniu nóg leżąc lipa - ostatnie 2 powtórzenia w 4. serii ciągnąłem bardziej grzbietem niż nogami. Przy 75kg może być kiepsko, ale zobaczymy.

ok z treningiem tak przypuszczałem że wypadnie jakiś

co do supli niestety nie wiele Ci mogę pomóc bo bardzo mało ich użwyam ostatnio głównie białko

ja zawsze bazowałem na mono z vitalmaxa i efekty były dobre

ewentualnie poczytaj jakiś opinie w suplach


a jak wyglądała sprawa z żurawiem ?

Ostatnio kierowałem się własnie opiniami na forum i nie wyszedłem na tym najlepiej. Jednak statystyka to nie wszystko. Poza tym jak popatrzyłem na wypowiedzi co niektórych to ręce opadaja.
Chyba nie ma innego wyjścia - trzeba będzie testować na sobie tak jak wszystko inne. Pomyślę nad tym vitalmaxem.

Z żurawiem będzie problem, bo nie mam partnera treningowego, a w godzinach w których trenuję jest bardzo mało ludzi i każdy robi swoje i namówienie kogoś do dłuższej asysty moze graniczyć z cudem. Jutro pokombinuję o co mógłbym zaczepić nogi żeby móc wykonać to ćwiczenie bez niczyjej pomocy. Może Smith i ławeczka się nadadzą.

popróbuj jak coś to będzie dobry sposób albo zrobimy super serie

zrobisz prostowanie i uginanie nóg bez przerw 5 serii

to obniży znacznie ciężar, robisz tym samym ciężarem

Biorąc pod uwagę fakt, że połozyłem się o 3, to dzisiejszy trening przebiegł nadspodziewanie dobrze. Dzięki Bogu za kofeinę

KLATKA:
- Dipsy 4 x 8 2,5; 3,75; 5; 6,25kg
- Wyciskanie sztangi na skosie 3 x 8 15, 20, 25kg + gryf
- Wyciskanie hantli młotkowo - mds 3 x 10 15kg 10/10/7 10/8/5 10/8/5

Dipsy poszły elegancko - był zapas. W mdsie też progres. Trzymam ręce szerzej i w końcu pracuje to co trzeba.Zostawić 15 czy wskoczyc na 18kg?

BICEPS:
- Uginanie ramion ze sztangą 4 x 8 15kg + gryf
- Uginanie o kolano - mds 3 x 10 9 kg 10/8/4 10/8/3 10/7/2

Mds na bica tak jak w przypadku barków to jest po prostu poezja!!! Bice i przedramiona tak spompowane, że nie byłem w stanie zgiąć ręki do końca.

Ok. teraz czas na rozwiązanie problemu, bo mnie krew zalewa. Po mdsach pompuje mi się niemal wyłącznie lewa część klatki. Tak samo jest w przypadku bicepsów - lewy mało ze skóry nie wyskoczy i pompa trzyma jeszcze 2h po treningu, a prawy ledwo ruszony. Godzinę po treningu miałem 2cm różnicy w bicepsach. Technika identyczna, ilość powtórzeń też, a efekty kompletnie różne. Masz pomysł w czym moze tkwić problem?

Zmieniony przez - quezacotl w dniu 2009-12-22 19:24:29

no i tak trening ma wyglądać - elegancko

oczywiście w kolejnym treningu dokładasz do mds na klatkę i w pompkach na poręczach

nie wiem co może być powodem że jedna ręka inaczej reaguje , wiadomo że jedna strona jest dominująca i zawsze jest silniejsza, sprawniejsza bardziej mobilna, ale różnica dość znaczna , obserwuj obwody jeśli zaczną się różnić będziemy kombinować

idzie dobrze