Szacuny
46
Napisanych postów
7040
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
85817
wszyscy tylko o technnice
jak widac przy poteznej sile to nie jest specjalnie konieczne a, ze Mariusz prze do przodu jak rozpedzony tir to mysle kazdego moze pozamiatac przy odrobinie szczescia :)
jakos nie widze jak np Royce mu balaszke wyciaga heh
glboko wierze w Pudzianowskiego i mysle, ze sporo namiesza w mma dobry polski kox
Szacuny
2
Napisanych postów
308
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6441
Witam
Może podobna wypowiedz juz była ale moim zdaniem umiejetnosci Pudziana bedziemy mogli zweryfikować podczas konfrontacji z fighterem MMA z wyzszej półki,bo nie powiem wczorajsza walka naprawde pokazała ze pudzian ma tzw pazur i zacięcie do walki..
Szkoda mi tylko Pana Kuleja który naprawde mocno wierzył w Najmana i musiał sie zawieść a tak nawiasem mowiąc to przynajmniej matka Najmana nie musiala sie długo martwić o synka nawiazuje tutaj do słow p.Kuleja "Mama Marcina boi się żeby tylko Mariusz mu krzywdy nie zrobił" nie wiem dobrze w 100% zacytowałem te wypowiedz ale lekko śmiesznie to zabrzmiało
Nie boje sie przeciwnika który ćwiczy 100 rożnych technik,boje sie tego co trenuje jedna technikę 100 razy
Szacuny
2
Napisanych postów
308
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6441
Mam nadzieje ze federacja KSW w nastepnych walkach pudziana da mu za przeciwnika kogoś z kregu MMA bo rownie dobrze moze byc tak ze KSW zrobi z Pudziana tzw"Maskotke" do zbijania kokosów i bedzie mu podkładac same płotki w celu robienia za wszelka cene Wielkiego Show
Nie boje sie przeciwnika który ćwiczy 100 rożnych technik,boje sie tego co trenuje jedna technikę 100 razy
Szacuny
0
Napisanych postów
126
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1617
Najśmieszniejsze jest to, jak się Najman woził, a później poddał walkę... I te opowieści, że udowodni, że boks jest najskuteczniejszą sztuką walki. No ale trudno to co robi Najman boksem nazwać... żenua
Szacuny
0
Napisanych postów
43
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
773
Pudzian sam wspomniał ,że nie chce być jakimś mistrzem tylko poprostu chce sprobować swoich sił przez chwile .Prędzej czy pozniej trafiłby na kogoś lepszego i by przegrał.Liczy się wąska specjalizacja.Jest takie przysłowie jak sie jest do wszystkiego to jest sie do niczegoMariusz był mistrzem strong man i niech tak zostanie.
Szacuny
3
Napisanych postów
376
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2505
Dołaczam sie do żali. Najman na ringu zaprzeczyl chyba wszystkiemu co wczesniej gadal a zwlaszcza temu o tym ,ze trzeba miec jaja dajac do zrozumienia ,ze ma wiekesze niz Pudzian jest odwrotnie.'' Wyhodowany'' Pudzian tez w sportach walki moze zamieszac tak jak mieszal Sapp bijać Ernesto Hoosta np.Co do Pudziana jak na ten czas tak jak wczesniej niektorzy zauwazyli, Bóg wie czego nie mógl pokazac. Grunt ,zeby sie przyłozyl do tego z sercem tak jak do Strong Man.Po walce z slabym bokserem na zasadacgh mma za duzo nie wywnioskujemy zobaczymy z czasem jak zawalczy z prawdziwym zawodnikiem z normalna psychika.Mariusz to zdeterminowany chlopak mysle ,ze nie trzeba bedzie sie za niego w przyszlosci wstydzic.P:S znam ''znafce'' ,ktory twierdzi iz gdyby Fedor(Fedora zna z paru highlightow) zalozyl dzwignie/duszenie pudzian by sie wybronil bez problemu i nim rzucal po ringu i skatowal.....xD Widzi juz w nim nr 1 na swiecie.Ja nie mowie,ze dostanie od lepszych ani ,ze ich pokona zobaczymy z czasem na razie wg mnie prawie nic ta walka nie wniosla.Mysle ,ze jesli wygralby z Nastkiem to i tak by sie tak nie przejechal po nim.Jednak chyba bym obstawial Mariusza w tym starciu..
Zmieniony przez - adonis18 w dniu 2009-12-13 00:28:13