Najman - Pudzian po walce - na spokojnie

walka była ok, często widzę podobne pod clubami (jak bramkarze napie**alają zawodników w stylu najmana ) a co do techniki, to sędzia zachował się bardzo profesjonalnie.
Myślę że wiele osób mylnie odbiera to co się stało - wszystko miało na celu promocje Pudziana, Najman chciał zarobić, a mroczki dodały całemu zajściu splendoru - tak miało być
pozdro

pudzian - najman, szacunek za wygrana dla pudziana, ale takie walki to mozna bylo ogladac w pierwszych ufc...

Nobrega udowodnił czy jest "era strikerów" w mma

walka za***ista,emocje były mega jak go gromił,jak na 2 miesiące przygotowań szacunek,nikt nie zauważył ile kg poleciał i ile pracy musiał włożyć w treningi,a takie gadane o technice wiadomo że niema jej jakieś super,bo za mało czasu to po pierwsze a po drugie , po pierwszym lowkicku na najman już niebyła potrzebna żadna technika, uciekał i musiał go dobić,w wielu walkach ufc po 1 dobrym technicznym trafieniu,jak koleś już jest do dojechania w podobnym stylu konczono walki

macie gdzieś linka do zassania, chcę te walkę mieć na dysku

Po pierwsze - brawo dla sędziego, za uratowanie życia Najmanowi

Myślę, że walka wyglądała tak, a nie inaczej nie dlatego, że Pudzian jest taki dobry, tylko Najman taki słaby. Te "low kicki" nie wyglądały, jakby Pudzian miał kiedykolwiek coś wspólnego z SW. Ale po dwóch miesiącach treningu wiadomo, cudów nie można się spodziewać. Na plus trzeba mu zaliczyć niesamowitą dynamikę, jak na taką masę.

Po pierwsze to Mariusz ma już całkiem ładny staż w Kyokushin więc na pewno wie co o lowkick, to nie jest tak że trenuje to od dwóch miesięcy

przypatrz się pierwszemu lowowi, pozostałe to już była pogoń za Najmanem

Hehe i nagle wszyscy zrobili się znawcami w tym sporcie.

Ja wypowiem się ze swojej subiektywnej strony - jako laik.

Promocja gali i całego MMA w polsce - zrobiona na 110%. Być może komuś nie podobało się przygotowanie, ale to było show które miało przybliżyć ludziom ten sport. Zawodnicy byli profesjonalni, więc nie można powiedzieć, że gala była tylko pod show. Walka wieczoru - jak najbardziej.

Co do samej walki. To była konfrontacja boksera ze strongmanem a Wy, porównujecie jakby to była konfrontacja dwóch fighterów. Faktem jest, że sama nazwa mówi, że to konfrontacja sztuk walki no ale...

Pudzian - praca nóg prawie zerowa. Tylko stał i się patrzył. Ale jak zaczął to nie mógł przestać. Mówicie, że technicznie źle - Pudzian nie jest mistrzem w technikach walk, tylko jest najsilniejszym człowiekiem i na tym polegał. Jego masakryczne "kopnięcia w dupę" były tak silne i szybkie, że Najman nie wiedział co się dzieje. Na dodatek pudzian robił to w biegu... Jak Najman leżał to bardzo szybka praca rąk ze strony Mariusza - chyba stwierdzenie "młot pneumatyczny" było jak najbradziej oki. A siła Mariusza - niesamowita - jak sędzia uwiesił się u jego ręki a ten razem z sędzią u ręki był w stanie oddawać ciosy.

Najman - tutaj nie ma czego opisywać. Spodziewałem się więcej, no ale cóż... Zrobił to co było konieczne, żeby Mariusz nie wbił mu nosa do czaszki a odklepał, żeby ten nie połamał mu czegoś innego.

Porównujecie Mariusza do ludzi pokroju światowego. Ale kto z Was, z czystym sercem jest w stanie w ciągu 2 miesięcy zrzucić 10kg wagi, złapać kondycję, żeby po 10 minutach w ringu nie być spoconym do tego wypracować idealne techniki wszystkich styli? Pudzian włożył w to serce i dusze - kosztem masy, którą zdobywał mozolnymi treningami. Nauczył się najbardziej podstawowych podstaw, bo więcej w takim czasie człowiek nie jest w stanie się nauczył.

Ruszył na Najmana jak lokomotywa, z agresją i wolą wygrania - zrobił swoje wszelkimi możliwymi sposobami. I zrobił to bardzo dobrze moim zdaniem.

nie wiem czy zauwazyliscie ale chyba dostal troche bialej goraczki jak juz zaczalela sie na powaznie ta bijatyka. Lata brania dopingu na pewno maja wplyw na jego psychike, na poczatku walki byl spokojny powiedzialbym zachowawczy ale jak juz ruszyl to nie bylo mocnego na niego po prostu był w ogromnym amoku.

lubie pudziana ale bic to sie on NIE UMIE a najman to piszda i to kazdy wiedzial ogladajac jego walki bokserskie a polsat to jedno wielkie gowno tak samo jak ta gala