Szacuny
0
Napisanych postów
558
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2646
...kiedy mam zawody, lub jakiś ważniejszy występ - troszkę muszę się odwodnić, nie ukrywam twarz nie wygląda wtedy komfortowo... ale potem wracam do swojego "ja" i nie czuje się z tym źle ))
a co najważniejsze wciąż czuje się kobieco...
sterydy mnie nie interesują...choć niektórzy w to nie wierzą!!! ale to ich zdanie....
każdy ma swoje pasje i swój świat po co to zmieniać
wiem jedno jeśli się uda ... za rok będzie mój ostatni start... ale fitness nie zniknie z mego życia...
Wielcy zdobywają miasta, ale tylko nieliczni przezwyciężają siebie samych...
Szacuny
0
Napisanych postów
370
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4069
Ja natomiast podpisuję się w 100% pod postem Dee-Jay`a.
Wiem, że to nie jest cel tego tematu ale tak jak część przedmówców piszę bo przykro mi, że ktoś obiektywnie rzecz biorąc niszczy swoją urodę.
Niestety fotografie Twoich koleżanek mogą z powodzeniem być użyte jako antyreklama fitnessu.
Kiedy zaczynasz walke to niezaleznie od wyniku ,jestes przegrany...
Szacuny
0
Napisanych postów
558
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2646
InQu - tak jak napisałam jakiś czas temu - każdy ma prawo swojej oceny.... nie neguje tego... wszyscy na swój indywidualny sposób postrzegają "piękno" bądź jego brak.... wiem jedno tak jak wcześniej czuje się w 100% kobieco i tak jak wcześniej mam pewną "granicę" - której nie zamierzam przejść ... fitness to pasja ale nie "cały świat"...
Wielcy zdobywają miasta, ale tylko nieliczni przezwyciężają siebie samych...