Wątek dietowy i pytania

Witajcie,

Przeczytałem sporo tematów odnośnie diety, jestem już nieco bardziej uposażony w wiedzę dzięki forum sfd
W każdym razie głównym priorytetem jest nabranie masy dla mnie, ale mam kilka pytań odnośnie składników diety.

Lubię jeść wiele rzeczy, jem pizzę, chodzę do maca, jem dużo słodyczy (głównie ciastka i czekoladowe produkty). Macdonaldy wiem, należałoby od razu wyeliminować, ale co z pizzą i słodyczami. W małych ilościach na pewno nie mają negatywnego wpływu, ale powinny jednak podnieść masę, w końcu się tyje?

Ponadto co z papierosami, palę paczkę dziennie, prawdopodobnie od nich mam słaby apetyt do jedzenia. Mówi się, że od papierosów się chudnie, jak jest w rzeczywistości. Palę od roku i naprawdę schudłem.

Dzięki koledzy!

Takie cos jak pizza czy slodycze na masie to mozesz sobie 1-2x na miesiac pozwolic, ale nie za czaesto. Masowanie nie polega na zalewaniu sie tluszczem bo to kazdy potrafi ale o sensownej masie miesniowej. A co do papierosow to nawet sie nie wypowiadam. Przeczytaj co jest napisane na paczce i wszystko powinienes wiedziec

Pizze i słodycze też należało by wyeliminować, bądź też zminimalizować, raz na miecha. slodycze to samo do minimum jesli musisz.% masa nie równa się % tłuszczu. masa-mięśniowa, tłuszcz-tłuszczowy

rosnie sie od podwyzki zapotrzebowania.

A w macu, kumple leją do frytek tak sie odzwyczailem jak bylem u nich w robocie, wiem ze raczej na mnie to nie padnie z ich czy kogos innego strony ale zniechecilo by sie udac wlasnie tam wlasnie raz na miecha

edit: diablos666 juz mnie wyprzedzil

Zmieniony przez - kits w dniu 2009-12-05 20:15:31

Czyli jak mniewam po robieniu masy nabiorę masy mięśniowej również. Miałem inne przekonanie, myślałem, że masa to robienie z siebie kulki, a potem robienie sylwetki

Na tym polega przeciez masowanie, na zwiekszeniu tkanki miesniowej. Im dluzej masujesz i z dobra diete tym masa miesniowa bardziej wzrosnie i bedzie lepsza. A potem sie robi sylwetke jak juz ma sie z czego

good luck clyde...

pitek to było szczere powodzenie, czy ironia do tego, że nie wiedziałem podstaw :D

chodzi glownie o fajki i pizze