Co myślicie o treningu 2 razy dziennie? Chodzi mi głównie o to, że np gdy trenuje plecy i biceps, zrobie plecy, a na biceps już nie mam siły, więc robię godzinke-dwie przerwy i dopiero katuje bica. Zacząłem niedawno tak ćwiczyć i jest mi tak o wiele lepiej, może ktoś tez tak próbował?
...
Napisał(a)
Witam
Co myślicie o treningu 2 razy dziennie? Chodzi mi głównie o to, że np gdy trenuje plecy i biceps, zrobie plecy, a na biceps już nie mam siły, więc robię godzinke-dwie przerwy i dopiero katuje bica. Zacząłem niedawno tak ćwiczyć i jest mi tak o wiele lepiej, może ktoś tez tak próbował?
Co myślicie o treningu 2 razy dziennie? Chodzi mi głównie o to, że np gdy trenuje plecy i biceps, zrobie plecy, a na biceps już nie mam siły, więc robię godzinke-dwie przerwy i dopiero katuje bica. Zacząłem niedawno tak ćwiczyć i jest mi tak o wiele lepiej, może ktoś tez tak próbował?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Hmm...Naprawdę żałuję, że ja nie jestem w stanie zrobić takiego treningu-nie mam własnej siłki, więc odpoczynek rzędu 2-3 godzin nie wchodzi w grę. Szkoda.
...
Napisał(a)
troszke dziwnie... wiesz bo patrząc na to że po siłowni powinienes od razu dostarczyć węgli i białka więc po plecach czekasz 2 godziny robisz biceps i powiedzmy po 3 godzinach mięśnie pleców przez ponad 3 godziny nie otrzymują potrzebnych składników... napisz jaki masz plan. Albo jeszcze wersja jest taka że przy ćwiczeniach na plecy bardziej angażujesz biceps i wtenczas nie masz potem siły na biceps?
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
...
Napisał(a)
nie no przecież posiłek potreningowy oczywiście jest po prostu kiedyś trening pleców wyglądał tak,że przeplatałem ćwiczenia na biceps z ćwiczeniami na grzbiet, ale nie bardzo dawało to efekty, więc wole najpierw porządnie dotyrać plecy, a wtedy jest właśnie tak jak piszesz, na biceps po prostu nie mam siły
plan wygląda teraz mniej więcej tak:
pon-klatka triceps
wt-brzuch
śr-plecy biceps
czw-barki
pt- wolne
sob-nogi
n - wolne
plan wygląda teraz mniej więcej tak:
pon-klatka triceps
wt-brzuch
śr-plecy biceps
czw-barki
pt- wolne
sob-nogi
n - wolne
...
Napisał(a)
hmmm to może spróbuj zamienić tak że trening klatki z bicepsem i trening pleców z tricepsem ;)
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
...
Napisał(a)
ćwiczyłem już tak, i jakoś nie byłem zadowolony Planu nie będe zmieniał, chce tylko usłyszec opinie o takim rodzaju treningu
...
Napisał(a)
może ktoś jeszcze się wypowie...? Jestem ciekaw zdania ekspertów na ten temat
...
Napisał(a)
Jak dla mnie to musialbys cwiczac w ten sposob dac wiekszy odstep miedzy plecami i bicepsem i po kazdym treningu i przed nim posilek odpowiedni. Wtedy moze by pasowalo. Ja tez cwiczac plecy+biceps(szczegolnie wioslowanie jednoracz mocno meczy) zjezdzam z ciezarem na uginaniu sztangi o 10kg. Ale to ze bedziesz robil mniejszym ciezarem nie znaczy ze biceps nie bedzie Ci rosl. Takie jest moje zdanie
Don't be afraid to be weak,
don't be too proud to be strong.
www.wolny-finansowo.pl - zarabianie online i revshare
www.treningnamase.com.pl - indywidualne diety i plany treningowe
...
Napisał(a)
no też tak myśle, po treningu pleców robie posiłek potreningowy, odczekuje jakąś godz do następnego posiłku, i pół godziny po nim robie biceps. Nie chodzi tu już nawet o to, że po treningu pleców robie bica mniejszym cięzarem, ale o to, że w ogóle nie mam siły go robic, nie mogę się dobrze wczuć w jego prace, a przecież własnie o to chodzi
ale dzięki za sugestie, sogi wbiłem
Zmieniony przez - SebaWlkp w dniu 2009-11-23 13:19:03
ale dzięki za sugestie, sogi wbiłem
Zmieniony przez - SebaWlkp w dniu 2009-11-23 13:19:03
...
Napisał(a)
Trening 2 razy dziennie-już nieraz widziałem w itnernecie takie plany. Np. klata z rana, a barki i triceps pod wieczór. Plecy z rana, biceps pod wieczór. Itd. Arnold też proponował taką metodę treningów-ale jak wiemy, Arnold wykonywał rzeczy, których nie przeżyłby zwykły śmiertelnik...
Ogólnie rzecz biorąc na krótki okres czasu taki trening może dać niezłe efekty, ale podkreślam na krótki okres czasu. Tak, to wydaje mi się, że zbyt łatwo możnaby się zajechać. Poza tym nie jestem do końca pewien ale podobno według jakichś tam badań, hormon kataboliczny ma wyższe stęzenie wieczorem, więc....rano cięzki trening i jeszcze wieczorem na dobitke...Dlatego-moim zdaniem-na krótki okres czasu-ciekawa opcja na poruszenie. Tak, to raczej odpada.
Ogólnie rzecz biorąc na krótki okres czasu taki trening może dać niezłe efekty, ale podkreślam na krótki okres czasu. Tak, to wydaje mi się, że zbyt łatwo możnaby się zajechać. Poza tym nie jestem do końca pewien ale podobno według jakichś tam badań, hormon kataboliczny ma wyższe stęzenie wieczorem, więc....rano cięzki trening i jeszcze wieczorem na dobitke...Dlatego-moim zdaniem-na krótki okres czasu-ciekawa opcja na poruszenie. Tak, to raczej odpada.
...
Napisał(a)
MOREPOWER ale właśnie nie chodzi tu o to, by katować w jeden dzień dwie duże partie, ale najpierw przetrenować dużą partie, poswięcając na jej trening całą energie, a po jakimś czasie (godz-dwie) zregenerować troche siły i zrobić tą mniejszą partie. Zaznaczam że chodzi tu o maks 2-godzinną przerwe, wiem że trenowanie rano i wieczorem raczej mija się z celem
...
Napisał(a)
aaaaa...Sorry, nie doczytałem...Hm..W sumie dość ciekawe rozwiązanie. O tym akurat jeszcze nie zdarzyło mi się czytać....Myślę, że pomysł jest w sumie niegłupi-szczególnie jak ktoś ma własną siłke, to jest to bardziej praktyczne/wykonalne. Niegłupi to pomysł, jeżeli w trakcie przerwy oczywiście zjadłbyś jeden duży posiłek, uzupełniający witaminy, minerały, wegle, białko...Pomysł wydaje się ciekawy-ale cóż, jak zadziała, to nie wiemJak zdarzy ci się wypróbować-daj znać a propo efektów. Ciekawe właśnie w jakiej kondycji będzie mała partia po2-3 godzinnej przerwie...
Polecane artykuły