mały problem ;/

witam na wstepie powiem ze nie wiedzialem gdzie temat umieścic wiec tu napisalem. zaczne ze trenuje od ponad 2 lat regularnie ( przerw wakacyjnych kiedy bylo w kratke nie licze) teraz jestem w klasie maturalnej i mam 2 zasadnicze problemy.
1. Brak motywacji. nie wiem co sie stało ale przez ponad 2 lata byłem super zmotywowany do treningu i miałem rezultaty, teraz cos sie stało pękło i brak mi motywacji.. nie wiem jak powrocic do dawnych zwyczajów itd ehh..
2. średnio z czasem, znalazł bym napewno czas na 3 treingi w tyodniu ale ciezko mi wkomponowac to wszystko w moj kalendarz...

co radzicie , mile widziane rady

tak w ogole to temat z dupy wg mnie, jak nie masz motywacji to ja znajdz, zastanow sie po co cwiczyles kiedys (dla samego siebie, dziewczyn , innych itp) to znow musisz do tego wrocic nie wiem co Ci radzic, ja np teraz nie moge zabardzo cwiczyc ze wzgledu na stan zdrowia, ale az mnie bierze to jak widze, ze teraz koszulki wisza na mnie jak na wieszaku i odrazu chce isc zaczac cwiczyc. Jesli nie mozesz cwiczyc 3 razy w tygu to mozesz tez 2. Generalnie duzo od Ciebie zalezy wiec powodzenia

Może idź do psychologa?Albo do psychologa sportowego?


A tak poważniej...co do braku motywacji-bo chyba tylko w tym będziemy ci w stanie pomóc-myślę, że może to wynikać z dwóch powodów.
Po pierwsze, powinieneś zmienić trening na nowy-bardzo możliwe, że lecisz już dłuższy czas jakimś treningiem, który nie daje ci już efektów[a to równa się brakowi motywacji], albo zwyczajnie ciebie już NUDZI, bo to też się przeciez zdarza. Powinieneś spróbowac całkiem nową rozpiske treningową, albo być może nawet zmienić metode jaką trenujesz[np. ze splitu na FBW albo HSS].

Po drugie...To raczej mniej prawdopodobne ale jeżeli np. nie masz dostatecznej regeneracji[sen, dieta, być może zbyt intensywny trening?], to czujesz się zwyczajnie zmęczony i ci się po prostu nie chce nic robić.

Hmm.. w kwestii treningu to masz racje, długo jade na jednym ale efekty w sumie były, może nie takie jakie bym chciał ale wszystko szło do przodu, powinienem go w sumie zmienić wiem że sie jednym treningiem jechać za długo nie powinno, ale jakoś nie mogłem sie zabrać do nowej rozpiski. Bo splitem jadę od dłuższego czasu. Ale prawdą jest to że musze zmienić trening dobra wskazówka.
Jeśli chodzi o nudę, to siłownia mi sie nie znudzi chyba nigdy bo poprostu lubię spędzać tam czas ;]. Problem twki bardizej w tym że mam u siebie ławke modlietwnik itd, kumpel wyjechał na studia a ja zostałem sam i nie mam partnera na siłownie. A spędzanie około 1,5h samemu ćwicząc nie jest przyjemne..
Jesli chodzi o zmęczneie to przyznam że nie raz czuje sie zmęczony, ale to chyba przez natłok lekcji + kokri itd :/ ciezko ogarnąć wszystko...
Dodam że ćwicze głownie dla własnej sadysfakcji, a teraz wszystko zaprzepaszczam bo sporo osiągnałem ciężko pracując a teraz nie moge sie zebrać i powrócić do regularnego ciężkiego treningu nie wiem co sie dzieje.. :/

Powiem tak, cwiczylem sam ponad 4 lata. Silownia u siebie w pokoju, kazdy trening robilem samemu. Muzyczka sobie leciala a ja sie odcinalem od wszystkich i calego swiata i dawalem po garach z zelaztwem. teraz musze cwiczyc na silowni gdzie jest duzo ludzi i wcale nie jest fajniej, brakuje mi tego wyciszenia troche. Zmien plan, najlepiej dokup jakis sprzet(nic mnie tak nie motywowalo i nie dawalo energii jak np nowe ciezarki czy jakis inny bzdet). Przemysl to czy naprawde widzisz sens zeby teraz te 2 lata roboty poszly na marne. To tak jakbys byl w 3 klasie technikum i zrezygnowal ze szkoly, tylko tracisz przez takie cos nic nie zyskasz. Mozesz sobie wypisac na kartce punkty za tym zeby cwiczyc dalej i punkty przeciw. Moze takie cos pomoze. Znajdz pozytywy w cwiczeniu samemu i kontynuowaniu tego co lubisz. Pozdrawiam

Sog dla was dzieki za pomoc. wlasnie rozpisałem nowy trening ale wrzuce go zaraz w nowym temacie ;]

Zamiast dawac w innym wklej tutaj a my sie zajmiemy ewentualna poprawa.

1.Wyciskanie sztangi płasko leżąc
2. Rozpiętki
3. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia
4. Wyciskanie sztangi sprzed głowy
5.Uginanie ramion ze sztanga podchwytem
6. Uginanie ramion z hantlami stojąc młotkowo
7. Wyciskanie francuskie leżąc
8. Wąskie wyciskanie
9. Ściąganie drążka wyciągu siedząc przed głowe
10.Przyciąganie linki wyciągu dolnego stojąc
11.Przysiady
12.Uginanie nóg stojąc
13. Wspięcia na palce stojąc
14. Wznosy barków
15..Uginanie nadgarstków nadychwytem w siadzie sztangą

TREING B :

1. Wypychanie sztangielek
2. Krzyżowanie linek wyciągu w staniu
3. Wyciskanie sztangi zza głowy
4. Unoszenie sztangielek bokiem w góre
5. Uginanie ramion ze sztangą podchwytem
6.Uginanie ramienia z hantlem w siadzie
7. Pompki na poręczach
8.Prostowanie ramienia ze sztangą w opadzie tłowia
9. Ściąganie drążka wyciągu siedząc za głowe
10.Wiosłowanie
11. Prostowanie nóg w siadzie
12. Uginanie nóg stojąc
13. Wybjanie palcami na maszynie siedząc
14. Wznosy barków
15. Uginanie nadgarstków nadchwytem w siadzie hantlem


Teraz napisze że mam taka możliwość 2x w tygodniu trenować na siłowni profesjonalnej gdzie mam prawie wszystkie sprzęty ( w treningu A i B rozpisałem na niej trening ) i 3 dzień bede trenował na swojej siłce gdzie mam ławke modlitewnik i sztangi.
Seri jeszcze nie rozpisałem bo to bez sensu skoro trening MOŻE okazać sie zły. Czekam na opinie i korekty.

Wiesz co...ćwicząc takim treningiem...Nie dziwię ci się, że brak ci motywacji. Wbij do działu dla początkujących i wpisz w wyszukiwarce"przykładowe plany". Twój plan jest oczywiście mocno przeładowany.

Nie ćwicze tym treningiem, tylko napisałem nowy inny fbw. teraz ćwicze od dłuższego czasu splitem i chciałem to zmienić. trening moze sie wydawać przeładowany z tego względu że moge cwiczyc 2-3 razy w tygodniu na wiecej narazie nie mam czasu. Pozatym patrząc na linki i atlas zrobiłem ten plan, i druga spawa nie dodałem ilości seri więc to nie jest wykończone..

I tak za duzo nawet jakbys robil po 2 serie kazdego. Lpeij rozipsz sobie jakis porzadny 3 dniowy plan FBW czy pull&push