I po treningu :) Czuję się jak nowo narodzona. To lubię
Trening:
1. rozgrzewka 12 min steper
2. Ćwiczenia
3. Areoby 30 min steper
-- lało się ze mnie :)
Ćwiczenia:
1. rozpiętki 1x15 8kg, 1x10 8kg, 1x8 8kg
2. wiosłowanie sztangielka w opadzie 3x15 8kg
3. wyciskanie francuskie hantli stojąc 3x15 10kg
4. MC 1x15 27kg, 1x15 37kg, 1x15 42kg, 1x15 47, 1x8 52kg
-- dawno nie robiłam MC, więc chciałam spokojniej, jednak myśle ze następnym razem można się pokusić o więcej :)
5. brzuszki 2x25, 2x15
6. maszyna
mięśnie skośne brzucha - na każdą stronę 3x15 20kg
Tyle na dzisiaj
. W niedziele trening odpada, więc jak jutro nie będe umierać to postaram sie odrobić zaległy dzień :)
Dieta
Na uczelni wpadła zwykła bułka z szynką warzywami, toną masła lub margaryny, bo by mnie poskręcało z głodu
Ale później starałam się ograniczać węglowodany. W rezultacie wyszło w okolicach:
160B 174W 53T 1807kcal
+ powerride w trakcie treningu
+ rodzynki do sera, ale nie było ich dużo bo to resztki były :)
+ ta margaryna masło czy co tam było w tej bułce
+ zwykła bułka a nie grahamka która uwzględniłam w wyliczeniach, bo mam lenia i nie chce mi się sprawdzić ile może mieć ona kcal
Czyli
Mój dzisiejszy bilans wyszedł większy niż wyliczony