COMBAT KALAKI

Mnie nie interesuje kto kogo wysiudal i dlaczego. Interesuja mnie, zeby trening byl ciezki wytrzymalosciowo, chce duzo walk, pracy na nogach i mozliwosci walenia w poduchy (zeby moc uderzac na maks). Chodzi mi tez o to, zeby na sali bylo kilka, kilknascie osob, a nie 50-60 lub wiecej. Trening kijem jest dla mnie dodatkiem, ale podoba mi sie ta zabawa. Poszedlem ok. 2 miesiecy temu do Nycka i znalazlem to czego szukalem, po prostu. CK jest praktyczne a cwiczac ten styl mam przekonanie, ze to co robie ma sens. Cwiczylem wczesniej dla sztuki Capoeire, shotokan tradycyjny, brakowalo mi w tych stylach wymiaru praktycznego. Nie mowie, ze Nyckowe Ck jest najlepsze, cudowne, itd. Jak kazdy styl ma swoje plusy i minusy, jednak w CK sa rzetelne, mocne treningi, ktore pozwalaja nabrac krzepy i umiejetnosci walki. A o to przeciez tak naprawde chodzi. Czy z nadania Nasilowskiego czy ducha samego Bruce Lee, to bez znaczenia tak naprawde, wazne jest to co dostajemy na sali, a pod tym wzgledem Nycek oferuje calkiem sporo.

CzarnyI

Ja tam uwazam ze z tej całej ekipy ktora pojechała Na Filipiny i do LA Robert rzadzi.....

"Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"

Pablo1 ZAREMBA - jesteś chipokrytą !!! szanuje cię jako osobę trenującąi szkolącą ale jako człowieka nie lubię - TO TY NA POLECENIE NASIŁOSKIEGO W KOMITYWIE Z OSYTKIEM ROZPĘTAŁEŚ TO g**** - JAKIM JEST ROZPAD NA DWIE FEDERACJE , DYMISJA NYCKA I CAŁY TEN SYF .....A TERAZ SIĘ ODCINASZ OD BAGNA KTÓRE SAM WYLAŁEŚ - MISTRZU MIEJ ODWAGĘ SIĘ PRZYNAJMNIEJ PRZYZNAĆ CHOCIAŻ DO BŁĘDU ...(UCZEŃ) - MALO TEGO NASIŁOSKI JEDNYM PISMEM ZDYMISJONOWAŁ NYCKA A DRUGIM PODNIÓSŁ STOPNIE TWOJE I OSYTKA - polanie nazywają takie rzeczy TARGOWICA .....
ZAPYTAM CIE TEŻ O TO JAK SPRZEDAJĄ SIE NOWE KIJE RATANOWE DO WALK NA ZAWODACH W NOWEJ (OSYTKOWEJ) FEDERACJI (POWIEDZIAŁEŚ MI W TWARZ ŻE SPROWADZIŁEŚ ICH 10000, ALE JESTEŚ TYLKO IMPORTEREM - zawody w KRAKOWIE...) ZAROBIŁEŚ WIĘCEJ OD NYCKA - GRATULACJE .....

robicie wszyscy źle - bez wyjątku - bo chcecie robić kasę i po to potrzebne wam belki - dużo czarnych belek (i "formalnych" egzaminów) - żeby mieć więcej klubów od tych DRUGICH - i co to da ..... a my chcemy ćwiczyć , jeździć na dobre seminaria i obozy , zawody - najlepiej miedzy federacyjne a nie zamknięte
i wszystko dlatego że Ty i Osytek postanowiliście po skrzydłami Nasiłowskiego zrobić stolicą Polskich FSW Wyszków zamiast Oleśnicy .....bo Nycek jest zły brzydki i niedobry - może i tak jest nie wiem - jestem za gnojem żeby wiedzieć, ale pomijając sprawy egzaminów i mega promocji na czarne pasy - zarówno i niego jak i u was (chociażby siostra Osytka - który ma już dan ? - zaczynałe ćwiczyć 16 miesięcy temu , mam zielony , ona miała niebieski .... ostatnio miała czarny - nieźle ......) to wolę Jego seminaria i szkolenia ....bo Wy jesteście tylko Jego uczniami ....tylko .....

Wow taki zjazd... Panie Zaremba prosze sie bronic po traci Pan w moich oczach i u osob czytajacych ten post.... A ja napisze tylko tyle Goscie od Bryla nie potrzebuja anie belek ani medali, kasy a umiejetnosciami bija was o glowe jak nie dwie.....

"Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"

Odpowiadam: Tak , egzamin sie odbył, ale stopnia nie przyjąłem poniważ uważam , że to wszystko wymaga jeszcze czasu.Wracając do stopnia w ITF
wrócę z Australii to przekażę ci Piotr Informację wiarygodną.
Fakt, na Filipinach byliśmy jako PFCK/ale czasami trzeba wejśc do rzeki
,żeby sie przekonać czy tam jest czysta woda, czy szambo/ja się przekonałem
,że szambo.A teraz informacja dla "noone" uważaj co mówisz słowa ważą
jak mosz odwagą to się ujawnij . Poza tym nikt cię nie upoważnił to podawania mojego nazawiska- jest to naruszenie danych osobowych.
Po drugie ja kariry jak uważasz na rozławmie nie zrobiłem, i nie o belki mi chodzi, A o uczciwość - pierwszy naruszył tę zasadę pan N. szef PFCK
poniważ wziął środki finansowe od mistrza Nasiłowskiego i nie oddał i nie odda.I dzięki mistrzowi Nasiłowskiemu zaczął nauczać FSW , sam by tego nie zrobił/nie zna angiekskiego,i nie miał śroków finansowych żeby tam pojechać
i do kogo.Przypominam, że to Mistrz Nasiłowski załatwił dla p. N. afiljację
u mistrz Cacoya Canete i Mistrza Dionisio Canete.I to on jest prawowitym
założycielem PFCK z ramienia Polski założycielem jest dr. Bryl, i dzieki
nim p.N. wypłynął jako propagator Kalaki.a on odwdzięczył się tym , że mistrza okradł- po prostu.
a jeżeli chodzi o kije - pracuję w firmie zachodniej i mam dojścia , znam
język i zostałem importerem -zazdrościsz/nie są to źródła ani p.N, ani nikgoinnego. Po rozłamie odciąłem się od tego wszystkiego.Bo jest kolejne
baginko w "Polskich sztukach walki" .
I będę robił swoje a slendor mam w powarzaniu. To ty "noone" chcesz robić
karierę ja już zrobiłem dawno, dawno temu , za nim trawiłem tu.
Sport i sztuki walki to nie wszystko!!!


thorn

Proponuje pojedynek ja zalatwie sale we wrocku....

"Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"

Oczywiscie Joke!Pozdrawiam....

"Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"

buuaahhaaaaaaaaaaa

HIPOKRYTA !!!!

Chcialem troszku przytlumic atmosfere

"Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"

Noone- przyjedź do Krakowa i sprawdź to osobiście , jeżeli jesteś wojownikiem nie stchórzysz!!!!. Może jesteś kolejnym machaczem kijem
bo chyba juz wiem kim jesteś!

thorn