rzodkiew00/dziennik/redukcja tłuszczyku

no ale zaraz zaraz a gdzie progresja, skoro bylas w stanie wykonac 2x 12 powtorzen na 40kg to jestes duuuzo za nisko z ciezarami, to ze masz w rozpisce 12x nie oznacza za kazdym razem 12 machniec i koniec, zrob tyle na ile cie stac, ten margines zapasu jeszcze mini moze byc ale bez przesady

Nie kumam:D to mimo, że mam napisane, żeby robić w serii np: po 15 czy 12 to mam robić więcej, tzn. tyle, ile dam razy maxymalnie w dwóch seriach, czy tylko w jednej czy jak?

Co oznacza ze zrobilas dwie serie na 40kg po 12 powtorzen? ano tyle ze zadna z nich nie byla zblizona do twoich mozliwosci. gdyby chociaz pierwsza byla zblizona to w drugiej nie dalabys rady zrobic 12x tylko wyszlo by cie np.10x

O to chodzi w silowych bys ciagnela w poblizu twoich mozliwosci ta cyfra w rozpisce jest cyfra w okol ktorej ma oscylowac ilosc powtorzen a nie byc dokladnia taka, bo to prawie niemozliwe

Ok, teraz już rozumiem, można np: 12 x 40kg, i potem do 45 kg zwiększyć i też 12 powt. albo zostać przy 40kg, ale 2. serię zrobić na max powt.? I czy to samo robić z innymi ćwiczeniami [ w innych jednak cały czas daję progresję ciężaru] ?

I pytanie o prostowanie nóg na maszynie: http://www.kulturystyka.pl/atlas/nogi.asp#poslad  tak jak w gif.7a, prawda?

Zmieniony przez - rzodkiew00 w dniu 2009-10-09 23:12:31

Zmieniony przez - rzodkiew00 w dniu 2009-10-09 23:24:45

Zmieniony przez - rzodkiew00 w dniu 2009-10-10 00:13:50

w tym treningu raczej chodzi o to, zebys zwiekszala cierar z treningu na trening.
czyli jak 2 serie po 12x40kg poprzednio zrobilas, to na nastepnym treningu dokladasz ciezar tak, zeby w pierwszej serii zrobic 12 pow, a w drugiej zrobic ok. 10-11-12 (tym samym ciezarem co pierwsza) i nie miec sily na ani jedno powtorzenie wiecej.
czyli robisz 1 serie 12 pow 45kg i dalej dwie opcje:
1. jesli dobrze dobralas cierar to robisz druga serie z tym samym ciezarem i robisz 10-12 pow i nie jestes w stanie zrobic ani jednego wiecej
2: jesli uznasz, ze w pierszej serii bylo latwo to druga robisz 47,5kg lub 50kg

prostowanie nog to gif 6
pamietaj, ze w tym cwiczeniu faza negatywna, czyli opuszczanie nog powinna byc wolniejsza niz samo prostowanie

Ok, dzięki agak w sumie robiłam tak jak napisałaś z treningu na trening, ale nieraz ma takie dni, że robię na tym samym ciężarze i nie mam siły na nic więcej.

Kurcze, ja do tej pory robiłam to ćwiczenie z gif 7a, dobrze, że zapytałam, od następnego treningu to zmieniam

Witam dziś jakoś nie za dobrze mi się ćwiczyło, co pokaże mój trening, robiłam na mniejszych ciężarach niektóre powtórzenia. Poza tym poprawiałam z trenerem na siłowni technikę martwego ciągu, dlatego robiłam z ciężarem 20kg, ale w związku z tym zrobiłam więcej powtórzeń.

TRENING:

Trening B4- 2 serie po 12 powt.
A. martwy ciąg
B1. wyciskanie sztangi stojąc (żołnierskie)
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
C1. wypady z hantlami
C2. uginanie nóg leżąc
D. wyciskanie sztangi na ławce płaskiej (1 seria na maksymalna ilość powtórzeń)

A.
20 x 20kg
20 x 20kg

B1.
12 x 20kg
13 x 20kg

B2.
12 x 25kg
12 x 25kg

C1:
12 x 16kg
12 x 20kg

C2:
12 x 25kg
12 x 25kg

D:
20 x 25 kg

+ 10 min rozgrzewki, 35 min aerobów

MENU:
1. płatki owsiane, białka jaj
TRENING
2. ryż brązowy, tuńczyk z wody
3. pierś z kurczaka, fasolka szparagowa, orzechy włoskie
4. serek wiejski, rzodkiew, migdały
5. twaróg chudy, oliwa z oliwek
RAZEM: 1641 kcal; B/T/W 166/64/101

I na koniec pytanko: czy przepisy z działu Kuchnia są odpowiednie do diety redukcyjnej?

Nie sprawdzam wszystkich, ale te co widziałem jak najbardziej się nadają.

Ok, dzięki:) a jak moje menu, styka na razie?

Skoro się nie czepiam to znaczy, że jakoś to przeżyłem
Nie jest doskonałe, bo jak dla mnie za niska kaloryczność, ale rozumiem, że to wstęp i będziesz zwiększać, prawda?