Naśmiewanie - ogólny temat

chudy mój post jest odpowiedzią na komentarze które pisali że chodzę w takich ciuchach i się afiszuje... poczytaj trochę zanim coś napiszesz...

ale problemy macie jak masz szacunek to nikt sie nie bedzie z ciebie naśmiewał, tym bardziej z tego że ćwiczysz na siłce...

O k***a. Kolejny temat z cyklu "Nie lubią mnie bo wyglądam lepiej od nich", w którym wszyscy po kolei będą się podniecać albo wypłakiwać. Żenujące panowie...

najgorsze jest to
ze w wiekszosci przypadkow beda sie podniecac
ze maja 32cm w lapie i wolaja za nimi KOKSIE!!!

pamietam jak kiedys byl post, ziomek mlody sie jaral ze ludzie przechodza na druga strone ulicy jak on idzie po chodniku
jak sie potem okazalo wazyl 60kg i mial 34cm w lapie

kocham ten dzial!!

Pewnie te teksty koxie itd. są z ironią powiedziane.Chodzą po pare miechów ledwo co po nich widać.A pewnie chodzą na wdechu ,machając szkitami na boki.

Jezi co znaczy "chodzą po pare miechów"? Przeczytałeś ten temat?

Szczerze to nie ma co czytać.Śmieszne jest że ktoś mysli że jak go wyśmiewają od koxów i pakerów.To wyobraża sobie że wyśmiewają go dlatego że urósł i taki dzikus z niego.A to przecież ma znaczenie w druga stronę.Czemu ma się ktoś smiać z osoby normalnie wygladającej,która się z niczym nie afiszuje.Teraz nic nie trenuję a obwód ramienia mam te 36cm co wcale nie jest dużo.Wcześniej jak i teraz nikt mi nic nie dowalał że coś tenuję.W ubraniu wyglądałem jak normalny człowiek.Także nie ma co pajacować,i afiszować sie jak niema czym.Bo później są takie tematy.Że się wysmiewają bo się spiął jakby miał się zesrać.

A może autor myśli w drugą stronę? Słyszy takie do***ki frajerów i sie tym dołuje? Nie wiadomo.

generalnie dorosły zdrowy mężczyzna ma z reguły coś +-40 cm w łapie, więc nie wiem czym się tu podniecać .

To miało być śmieszne czy jak?