plan Act moglby ktos sprawdzic?

jak byś sprzedał za 800 zł ten atlas to byś sobie ładny zestaw kupił...
jak chcesz to możesz sprzedać ten atlas i za to co Ci zostanie kupić se sprzęt keltona...

Czyli mowisz ze to bylby dobry interes? Niby trace juz na wstepie 4 stowy no ale coz jak kupilem ten atlas :(

Czytalem sporo tematow i czy wystarczył by mi drazek rozporowy do podciagania? ogolnie ja mam niskie drzwi i jakbym chcial zawisnac na tak zamointowanym drazku to musilbym ugiac nogi w kolanach, czy zatem moge kupic taki czy musze szukac jakis co sie do sciany wkreca?
(wolalbym chyba ten rozporowy bo zeby go zamontowac to chyba nie trzeba wiercic)

kup drążek i zostaw ten atlas i już...

Byłem chory (troche przeziebiony) i nie wykonałem srodowego treningu. Mysle ze chyba dzis tego piatkowego tez nie bede robil. Najwyzej od niedzieli jak sie bede juz dobrze czuł. Ogolnie jestem wkurzony ze juz na poczatku musze przerywać:/
Drązek kupie na bank bo wyciag gorny atlasu i tak mi na dlugo nie starczy ( waga stosu 45kg i nie mozna dokladac ( chociaz swoja drogą myśle ze poprzez przeciąganie tego cięzaru przez te linki to sie to wydaje cięższe niz 45kg))
sztange i obciazenia zastanowie sie ale mysle ze sie oplaca sprzedac atlas bo sobie kupie sztange i jeszcze zostanie.

Zmieniony przez - Marcin910 w dniu 2009-09-25 16:39:10

zależy, jak dużo stracisz na atlasie to zacznij zbierać na sztangę no chyba że nie będzie to najgorszy interes to wtedy można sprzedać

Ale tak waląc prosto z mostu to przyda mi sie do czegokolwiek ten atlas jakbym mial juz drazek i sztange? bo jak nie to i tak nie ma sensu zeby sie kurzył :) W sumie teraz jedyne co na nim uzywam to wyciag gorny i dolny

moge Ci dac soga? sprobuje moze wejdzie

jak będziesz miał sztangę i drążek to już raczej nie będzie potrzebny. tylko zależy czy będziesz w stanie(mieć siły) podciągać się normalnie...

Dzieki Ci za odpowiedz. WYglada no to ze tylko Ty sledzisz moj watek, bardzo Ci jestem za to wdzieczny :)
Jedyne co mi przyszlo do glowy zebym mogl robic na atlasie jeszcze to rozpietki(motylek) i prostowanie kolan siedząc.

Ogolnie to niestety nie wykonam dzis treningu bo jeszcze mam katar a rano lekko bolała mnie głowa. Od srody pragne juz wrocic do 3 obwodowego ACT i jechac dalej.

POsilki stram sie trzymac. Dzis np. rano było mleko+ płatki (mialybyc jeszcze orzechy ale sie skonczyly), o 11 rosół+ makaron +cyc, na oboad bedzie ryba +surowka no i niestety troche ziemniakow (nie umiem zjesc samej ryby- nie smakuje mi)

W szkole postaram sie jest chleb razowy z białym serem bo czytalem ze moze byc jak ktos nie moze wziac ryzu.

Hmm troche sie z tego zrobil jakby dziennik a nie plan act do sprawdzenia :)

Wczoraj zrobiłem trening
Bytłem wkurzony bardzo. Przez ten ponad tydzien przerwy strasznie spadłem z formy. praktycznie jakbym zaczynal od nowa a przypomne ze miałem juz wkraczac na 4ty obwod ACT gdy dopadla mnie choroba.
Zrobiułem wczoraj 3 obwody i byłem niezle wycisniety po nich.
No nic postaram sie nadrobic stracony czas.

W sobote chyba pojade do jakiegos hipermarketu czy cos to bym kupil drazek (chyba rozporowy) i nie wiem czy oplaca sie kupowac sztange w takich sklepach?
Co byscie m,i doradzili jak tanio wziac sztange, gdzie kupic? okolice Częstochowy.
Kupiec na atlas sie wycofał takze nei wiem jak bedzie z tym zelastwem.

od niedzieli zmniejszyłem cięzary na bica i na naramienne, nie wiem czy to dobre posunięcie? wczesniej podnosiłem 3 cięzary z atlasu na naramienne i 2 ciezary na biceps, lecz ten biceps to juz tylko robiłem góra 8 powtorzeń wiec zmniejszyłem ciezar zeby robic tak 12 powtórzeń. dobry krok?


od niedzieli w ten wekend wpropwadze 4ty obwod act.