Redukcja a moja psychika prosze o pomoc

Witam , może komus ten temat wyda sie dziwny lub głupi ale jako że w domu i ogólnie w moim otoczeniu niemam z kim o tym pogadać bo zostane albo wyśmiany albo zbyty tekstem ze gadam pierdoły to szukam pomocy na forum bo naprawde niewiem co zrobić i jak sobie poradzić z problemem

Już długi czas walcze z lipo/gino czesto łapie doły bo niemoge sie uporać z tym niewiem czy mam lipo czy może gino a w internecie jednoznacznej odpowiedzi do dziś nie znalazłem
nie wyczuwam absolutnie nic zadnych guzków itd pod sutkami nic mnie nie boli i jestem dość otłuszczony 19-20% bf to wskazuje na lipo ale pewnosci niemam.Mówiłem o tym matce ale zostałem wyśmiany niemoge przestać o tym myślec ten problem gnebi mnie prawie non-stop co moge zrobić ? czy jest sens isc do lekarza rodzinnego ?


Płeć: Mężczyzna

Wiek: 18

Waga: 75

Wzrost: 177

Obwód klatki: -

Obwód ramienia: -

Obwód talii: -

Obwód uda: 60

Obwód łydki: -

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: około 20%

Aktywność w ciągu dnia: -

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: -

Odżywianie: -

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: -

Stan zdrowia: doskonały

Preferowane formy aktywności fizycznej: -

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: -

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: -

Stosowane wcześniej diety: -

Na twoim miejscu bym się nie przejmował, tylko robił swoje.
Jak spalisz troche fatu i bardziej wyśmigasz mięśnia to się na pewno poprawi

Zapisz się na siłownię. Większe mięśnie to mniej tkanki tłuszczowej i łatwiejsza droga do jej zredukowania. Do tego przeczytaj temat podwieszony "jak ułożyć dietę"

mialem to samo z ta hustawka nastrojow i slomianym zapalem.
uloz diete i zacznij cwiczyc oraz nabierz cierpliwosci, nie sigaj po slodycze, bo jak raz zjesz to pozniej bedzie ci sie chcialo czesciej

Zgadzam sie z przedmowca,dodam ze na forum jest tez fajny temat chyba SKalar go rozpoczał na temat psychologii odchudzania itd.Warto sie za to tez wziac.....Pozdrawiam.

Dzieki za odpowiedzi - Czytałem ogrom tematów na forum i juz parokrotnie układałem sobie diete wspomagając sie forum co do siłki mam możliwość chodzenia


Chciałbym sie naprawde pozbyć lipo ale wiecznie mi to niewychodzi nieraz łapie przez to takiego doła ze mam dziwne myśli to chyba wina mojego słabego charakteru

tluszcz zleci rownomiernie i liop spadnie na pewno.
wiem, bo sam kieys mialem a teraz normalna klata.
po prostu wytrwalosci, diety i samozaparcia

kk3 a jak trenowałeś itd mozesz cos napisac ?

Lipo - jedna z najbardziej upierdliwych rzeczy, coś o tym wiem.
Ja na wakacjach zredukowałem 8~kg, wszystko było cacy, rączki już chudziutkie, brzuch itd. a tu na klacie otłuszczenie lekkie bo lekkie, ale zostało. Obecnie za namową kilku osób z forum cisnę masę, potem znów redukcja. Tak z 2 takie akcje i będzie już lajtowo
Tak więc pamiętaj, że wszystko się da! Kwestia cierpliwości i wytrwałości.

Gittoo a jakie masz możliwości uprawiania sportu? Ma jakiś Twój kolega w piwnicy siłke? Masz rower? Hantelki w domu? Cokolwiek?

Xardero ale zmieniło sie cos wogule w kwesti lipo czy nie ?

W domu mam drążek i hantelki ;d

Moge biegać wiadomo itd może skakanka ?

Przy jakim bf moge zobaczyć jakieś zmiany ?

Zmieniony przez - Gittoo w dniu 2009-10-05 18:36:33

Zmieniło się i to sporo, bedziesz chcial to Ci pozniej nawet moge foto udostepnic jak to bylo przed i po. Dieta i aeroby to podstawa. Lipo to cos z czym sie trzeba chwile nameczyc, ale ma to tez swoje plusy w przyszlosci. Bieganie/rower/skakanka zdecydowanie bardzo fajne rzeczy, jednak z naciskiem na pierwsze, co dopiero niedawno docenilem. Co do BF, wg. mnie na to nie warto zwracac uwagi, bo kazdy ma wlasny organizm, inny poziom zatluszczenia.. Jednemu zniknie przy 15, a drugiemu przy 10. Slowem podsumowania, ze sobie tak zacytuje "Do your best, f**k the rest"